Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PatrycjaiLenka
Rutyniarz
Dołączył: 20 Kwi 2011
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:48, 31 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Marta nie martw się i wygłaskaj Nesti od nas
mi ostatnio się zdarzyło żę pies rzucił się na lenę na szczęście oswobodziła się sama z obroży i uciekła niedaleko ale jak zaskamlała byłam cała w strachu.
Co do pracy nie martw się!!! ja dzień przed świętami dowiedziałam sie zę zamykają mój salon i też jestem bez pracy... jedne co dobre to to że przechodzę do innego miasta ale mam masakryczny dojazd no cóż...
Szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich kochani!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 3:45, 31 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Marta i Nesti napisał: | sowieoko napisał: | Marta, tak mi przykro...To straszne co Was spotkało Mam nadzieję, że Nestusia szybko dojdzie do zdrowia i równowagi psychicznej po tym traumatycznym przeżyciu czego serdecznie Wam życzę na ten Nowy Rok. Trzymajcie się |
dziękuję za pamięć kochani,ja też mam taką nadzieję,jutro na imprezie sylwestrowej-goldenowej;) będzie też nasza kochana behawiorystka,więc oceni Nesti zachowanie i będziemy robić wszystko,żeby szybko zapomniała o tym zdarzeniu Wam również życzymy wszystkiego dobrego w Nowym Roku |
Fajnej zabawy
A'propos sylwestra to poczytajcie i wlepcie gdzie się da
rozesłać: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Sob 3:49, 31 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta i Nesti
Rutyniarz
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelcz Laskowice
|
Wysłany: Sob 16:24, 31 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Tobie również Jurku życzymy udanego Sylwka,link udostępniłam na FB:))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta i Nesti
Rutyniarz
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelcz Laskowice
|
Wysłany: Sob 16:28, 31 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
PatrycjaiLenka napisał: | Marta nie martw się i wygłaskaj Nesti od nas
mi ostatnio się zdarzyło żę pies rzucił się na lenę na szczęście oswobodziła się sama z obroży i uciekła niedaleko ale jak zaskamlała byłam cała w strachu.
Co do pracy nie martw się!!! ja dzień przed świętami dowiedziałam sie zę zamykają mój salon i też jestem bez pracy... jedne co dobre to to że przechodzę do innego miasta ale mam masakryczny dojazd no cóż...
Szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich kochani! |
Dzięki Patrycja,Wam również życzę powodzenia i super Sylwestra!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paula23
Miłośnik goldenów
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:28, 12 Lut 2012 PRZENIESIONY Sob 10:20, 18 Lut 2012 Temat postu: Spacer-Jak się bronić? |
|
|
Witam.
Z racji tego że 1 raz piszę na forum to się może przedstawie;
Mam na imię Paulina i mam (prawie) 15 lat,posiadam Goldenke-Daisy(ur. 1.02.2011r czyli nie dawno obchodziła swoje 1 urodzinki).
Chodzi o to że mam problem-jak wiadomo goldeny to spokojne psy,nie agresywne,chciałyby tylko wszystkich zalizać i jak dla mnie z 1 strony to ogromny + ale z 2 strony też może być minusem-mieszkam na wsi-wiadomo jak tu jest-pełno zaniedbanych kundli latających luzem po drogach-najgorsze jest to że one są bardzo agresywne! ani zwierze ani człowiek nie może przejść obok takiego bez uszczerbka na(przynajmniej)zdrowiu.I szczerze mówiąc zaczynam się bać gdziekolwiek z nią spacerować.Np. dzisiaj-przed chwilą przyszłam ze spaceru z Daisy-szłam normalnie a w pewnej chwili podbiegł jakiś pies i zaczął doskakiwać najpierw do niej(ona uciekała) a jak chciałam go jakoś odpędzić to do mnie-chwycił mnie zębami za noge(na szczęście miałam grube leginsy,podkolanówki no i wysokie kozaki) na szczęście jakiś facet podbiegł z kijem i zaczął go bić(no wiem że głupie ale w sumie co miał zrobić?)..zarówno ja,jak i Daisy byłyśmy przestraszone(jak ten pies odbiegł to zaczęła po mnie skakać z radości i strachu,lizać mnie i nawet troche piszczała)
no i najgorsze jest to że właściwie w okolicy jest tylko 1 taki agresor co lata na wolności bo jeszcze 2 czasami uciekają komuś ale one by się chciały tylko bawić
i ja wiem czyj jest ten kundel,nie raz zwracałam tej babie uwage,moi rodzice też a nawet inni ludzie bo nie tylko mnie atakuje ale ta baba nic sobie z tego nie robi! co najwyżej na 1 góra 2 dni jest "spokój" a potem znowu lata ten pies..i jeszcze wiecie dlaczego?-bo temu babsku się bramy nie chce zamknąć jak gdzieś jedzie tylko 24/7 jest otwarta!
No i ja już nie wiem co robić!Czy można takie coś gdzieś zgłosić?
i jak się "bronić" przed takimi atakami?
a właściwie to jak bronić Daisy?bo ona tylko ucieka ale nie ma szans żeby zaatakowała..(a akurat ten pies jest mały-dużo mniejszy od niej)
pewnie bd odp. że przesadzam,nie normalna jestem,etc...
ale to może dlatego że ta Daisy którą mam teraz jest moją 2 goldenką.. ;/
tamtą miałam zaledwie 2 tygodnie
zagryzł ją jakiś piep*rzony owczarek niemiecki(nie nawidzę-zaraz bd odp. że to zalezy od wychowania-może i tak ale jakbym miała mieć jakiegoś zakichanego owczarka to już bym wolała żadnego psa nie mieć! )
nie bd tu tego opisywać bo i tak was to pewnie nie interesuje..
ale mimo tego że miałam ją tak krótko to jednak do tej pory nie moge zapomnieć o tym co się stało..więc może dlatego jestem taka "przewrażliwiona" na pkt. takich kundli.. ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasta
Starszy goldeniarz
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:55, 13 Lut 2012 PRZENIESIONY Sob 10:21, 18 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Proponuje aby rodzice kupili Ci gaz pieprzowy i pokazali jak się go używa abyś czuła się pewniej i w razie czego miała się jak bronić. Sprawę agresywnego psa błąkającego się po okolicy zgłosić straży miejskiej lub policji (wiecie czyj to pies więc ich interwencja powinna pomóc).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paula23
Miłośnik goldenów
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:39, 13 Lut 2012 PRZENIESIONY Sob 10:21, 18 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
a gdzie taki gaz można kupić?
bo to nawet dobry pomysł
bo tata tak się ostatnio na tego psa wkurzył że chciał mi kupić ten strzelający paralizator
.................
a mam jeszcze takie pytanie;
bo jak już pisałam-Daisy jak to Golden-ona by się tylko bawiła,lizała,wgl. przyjaźnie nastawiona no i np. w takich sytuacjach ucieka przed tym psem-ale akurat ten jest dużo od niej mniejszy więc czy nie dałoby się jej jakoś tak nauczyć żeby w takich sytuacjach chociaż groźnie zaszczekała-w sensie coś takiego jak "daj głos" tylko groźniej?
bo wiadomo że takiej komendy jak "bierz go" albo coś to na pewno jej nie naucze i nawet nie chce ale jakby zaczęła szczekać to taki kundel by się wystraszył?
....................
a co do policji i straży miejskiej-pisałam-mieszkam na wsi-straży tu nie ma a jak się dzwoni na policje(nawet dorośli) to mówią że mają ważniejsze sprawy..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:29, 13 Lut 2012 PRZENIESIONY Sob 10:21, 18 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja sądzę, że takie zaszczekanie nie wystraszy agresywnego psa.. Odnośnie policji, może częściej powinniście to zgłaszać, może w końcu ruszą te swoje leniwe dupska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasta
Starszy goldeniarz
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:15, 13 Lut 2012 PRZENIESIONY Sob 10:22, 18 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
To zadręczać ich telefonami bo się zainteresują dopiero jak kogoś ten pies pogryzie i przyjedzie telewizja...
Gaz można kupić np na allegro albo w sklepach militarnych, jeśli mieszkasz na wsi to lepiej zamów sobie w internecie. Na psa wystarczy najtańszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paula23
Miłośnik goldenów
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:05, 13 Lut 2012 PRZENIESIONY Sob 10:22, 18 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wiecie ile razy ja,rodzice i inni ludzie,dzwoniliśmy?
A ostatnio mi powiedzieli "nie zaczepiajcie go to nic nie zrobi..a jak podbiegnie to go kopnij to ucieknie"
Zastanawiam się czy nie można było by zgłosić np. do TOZ'u?
...............................
Patrzyłam na allegro-to chodzi o te pistolety gazowe?
Bo ja myślałam że ten gaz pieprzowy jest w zwykłym sprayu czy coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasta
Starszy goldeniarz
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:43, 13 Lut 2012 PRZENIESIONY Sob 10:23, 18 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
rzeczywiście na allegro nie widzę o coś takiego chodzi:[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:34, 15 Lut 2012 PRZENIESIONY Sob 10:23, 18 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Paula23 napisał: | Wiecie ile razy ja,rodzice i inni ludzie,dzwoniliśmy?
A ostatnio mi powiedzieli "nie zaczepiajcie go to nic nie zrobi..a jak podbiegnie to go kopnij to ucieknie"
Zastanawiam się czy nie można było by zgłosić np. do TOZ'u?
...............................
Patrzyłam na allegro-to chodzi o te pistolety gazowe?
Bo ja myślałam że ten gaz pieprzowy jest w zwykłym sprayu czy coś | Gaz jest i w sprayu.
Paulinko. Jeżeli na Wasze telefony policja odpowiada w ten sposób jak napisałaś masz dwa wyjścia.
- Powiedzieć, że zostałaś pogryzina, waszą rozmowę nagrywasz i prześlesz to
do np. TV
- Pisać maile i jednocześnie wysłać je do komendy powiatowej lub nawet
wojewódzkiej. Może nawet do jakiejś stacji TV argumentując, że tyle się
słyszy o pogryzieniach a policja nic w tej sprawie nie robi.
A jeżeli chodzi o obronę Daisy to niestety niemiłym ale skutecznym sposobem na wsi jest noszenie w kieszeni kilku kamieni i poćwiczenie rzutów do celu ruchomego
I oczywiście rzucając trzeba pamiętać, żeby rzucać przed psa a nie w niego bo inaczej nigdy się nie trafi A niestety trzeba go trafić jeżeli odstraszanie ma być skuteczne
PS
Ja kiedyś używałem procy która jest zdecydowanie skuteczniejsza od rzucania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:25, 15 Lut 2012 PRZENIESIONY Sob 10:24, 18 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Należy sprawę zgłosić na policję. Jak zapłacą mandat jeden i drugi raz to i brama będzie zamykana i pies na uwięzi trzymany.
Dobra rada - gaz pieprzowy. Można go kupić w necie np tu [link widoczny dla zalogowanych]ń.pl. To naprawdę groszowy wydatek a bardzo skuteczny. Jak piesio dostanie po oczach i nosie to do ciebie więcej nie podejdzie napewno. Tylko kup w żelu. Co prawda bardziej niebezpieczny dla psa popsikanego ale bezpieczniejszy dla ciebie i twojego psa bo go nie zwieje w waszą stronę.
No i dobrym sposobęm są buty z odpowiednią podeszwą ale to już masz konfrontacje bezpośrednią.
telefony na policje niczego nie załatwią. trzeba tam się wybrać osobiście i spisać oficjalne zażalenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Refi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:04, 16 Lut 2012 PRZENIESIONY Sob 10:24, 18 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Paula23 napisał: | na wsi-wiadomo jak tu jest-pełno zaniedbanych kundli latających luzem po drogach-najgorsze jest to że one są bardzo agresywne | Paulina, czy jesteś pewna, że są to bardzo agresywne psy? Pewnie i takie są, ale może są one tylko zanudzone i szukające rozrywki w szarej monotoni, może są przestraszone i tak reagują na obcego. Stąd objawy, które my, ludzie odbieramy jako agresja. Oczywiście nie zmienia to faktu, że tak się zachowywać nie mogą.
Możliwe, że miałaś okazję widzieć u siebie na wsi (ja widziałem) osobę przeganiającą napastliwego psa - jest to jedno krótkie, zdecydowane, bardzo niskie "BUDA!". I powiem wprost - bardzo mi się ten sposób podoba.
Inny możliwy sposób to urządzenie emitujące jakieś ultradźwięki. Kiedyś się nad czymś takim zastanawiałem bo nigdy żadnego gazu nie używałem. A może jakieś ustrojstwo na mocno głośne kapiszony...
Cytat: | Wiecie ile razy ja,rodzice i inni ludzie,dzwoniliśmy? | nie wiemy bo nie napisałaś
Cytat: | A ostatnio mi powiedzieli "nie zaczepiajcie go to nic nie zrobi..a jak podbiegnie to go kopnij to ucieknie" | Czy powiedzieli to służbowo czy prywatnie (do kierowcy służbowo mogą powiedzieć np. - przekroczył pan/i/ prędkość, a prywatnie - jak będzie pan/i/ tak nadal szarżować to kolejne patrole puszczą was z punktami). Proponuję nie bawić się w telefony a zgłosić osobiście (jak już poprzednicy pisali), a żarty się skończą i właścicielka bramy zacznie ją w końcu zamykać.
Mam nadzieję, że podzielisz się wyborem, którego dokonasz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paula23
Miłośnik goldenów
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:24, 16 Lut 2012 PRZENIESIONY Sob 10:25, 18 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
zastanawiam się nad tym gazem ale też znalazłam coś takiego;
[link widoczny dla zalogowanych]
co o tym myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|