Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aga3355
Ekspert
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:11, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ona UWIELBIA nesquiki... może to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ewuha1
Goldeniarz
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 17:39, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Próbuj, napewno bedzie lepiej szło, jeśli jest to coś co ona bardzo lubi.
A czy to sa te płtki nesquik w czekoladzie?
Jeśli tak nie polecałabym, goldenkom nie powinno dawać się absolutnie żadnej czekolady, a juz napewno nie gorzkiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga3355
Ekspert
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:21, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, to są w czekoladzie..... dobrze, że mi powiedziłaś, bo dawałabym jej to dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewuha1
Goldeniarz
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 18:27, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Czekolada: zawiera teobrominę, która jest toksyczna dla psów i kotów. Czekolada gorzka jest najbardziej niebezpieczna, ponieważ zawiera 16 mg teobrominy na gram czekolady. Czekolada mleczna zawiera 1,5 mg teobrominy. LD50 (poziom, przy którym 50% badanych zwierząt zdycha) dla teobrominy u psów wynosi 240-500 mg/kg wagi ciała, ale zejścia notowano również po spożyciu 114 mg/kg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandra
Ekspert
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 19:39, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ewuha1 ma rację czekolada jest bardzo niebezpieczna! Ja mojej daję w nagrodę ucho świni albo psie kiełbaski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga3355
Ekspert
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:33, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
jesrteście kochane! nie wiedziałam o tym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matias_ag
Początkujący
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:11, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Moj Max tez warczał gdy dostał swoją kostke i chcialem mu ja zabrac albo gdy dostawał swoje jedzonko. Ale gdy tak robił mówiłem "fe" albo "zły pies" i po kilku dniach normalnie mogłem mu wyciagac zarcie z miski albo zabrac kostke. Oczywiscie gdy przestawał warczac dostawał przysmak i bylo OK Polecam dadza sobie łape obciac za ciasteczko ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga3355
Ekspert
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:30, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Oby się udlao! Ja jestem w trakcie... na rzie jeszcze warczy ale mam nadzieję że wkońcu przestanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewuha1
Goldeniarz
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 17:35, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Na pewno. Tylko troszke cierpliwości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moniczka20
Miłośnik goldenów
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 18:44, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Na szczescie ja nie mam takiego problemu moge "grzebac"w misce mojej psinki do woli, albo jesc nawet z jednej miski razem z nia w tym samym czasie(czego oczywiscie nie robie?! tak tylko dla przykładu pisze) a Ona nic?...jeszcze sie cieszy i merda ogonkiem ...jak ja wzielam, zrobilam tescik..nasypałam jej jedzonko i wlozylam reke do miski podczas gdy ona jadla...poprostu jadła dalej:)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:02, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Warczenie u psa to jak u ludzi krzyk. Pies pokazuje, że coś mu się nie podoba. Jeśli będziemy psa karcić za warczenie to warczeć przestanie, ale nie zlikwiduje to przyczyny warku. Potem często słyszymy, że pies zaatakował bez ostrzeżenia... Zawsze był karcony za ostrzeganie, więc przestał ostrzegąc... Pies warczy ze strachu, boi się, że zabierzesz mu miskę, czyli nie ufa Ci. Jako szczenię musiał pilnować michy z żarciem, bo było rodzeństwo, teraz też pilnuje.
Jeśli będziemy się do niego skradać i powoli będziemy chcieć mu zabrać jedzenie, a gdy warczy szybko zabierzemy rękę to tylko uczymy psa pilnowania miski.
Aga, ile psina ma?
Lucky przy normalnym jedzeniu nigdy nie warczał, ale gdy miał wołową kość to bardzo. Zawsze podchodziłam do niego pewnym ruchem, mówiłam "oddaj" i zabierałam kość. Chowałam ją za plecy i dawałam kawałek (spory) szynki, apo chwili oddawałam kość. Teraz efekt jest taki, że jak Lucky dostanie kość to przybiega do mnie, kładzie mi kość pod nogi i czeka na szynkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga3355
Ekspert
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:02, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Emi kośc odda bez problemu ale z jedzeniem (karmą) już gorzej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:56, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dobry sposob aby pies nie warczał gdy je jest taki. Zapewnie kazdy w domu ma dla pieska dwie takie same miski (jedna na pokarm druga na wode) . gdy piesek widzi ze robi mu sie jedzenie to trzeba jedna miske napelnic całym przygotowanym dla niego pokarmem a druga zostawic pusta. Nastepnie połozyc mu na podłoge to pusta miske a nie to pełna. (wtedy on mysli sobie gdzie jest jedzenie?) Nastepnie garsc tego pokarmu włozyc mu do tej pustej miski. gdy bedzie to jadł włozyc kolejna garsc i kolejna. Wtedy on bedzie wiedział ze to Ty masz władze nad miska i bedzie kojarzył sobie reke (a zwłaszcza Ciebie) z przybywaniem jedzenia i nie bedzie sie bał ze cos mu zabierzesz itp.
za pare dni mozna robic tak, ze pokarm podzielic na dwa tzn. dac mu miske z połowa przygotowanego jedzenia a za chwile włozyc mu do miski druga połowe. gdy bedzie wiekszy nalezy dawac całe jedzenie ale z lodowki dokładac mu np. kawałek szynki:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:36, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Karolcia, jest taka opcja "edytuj". Jeśli chcesz coś dopisać to możesz z niej korzystać, nie trzeba pisać posta pod postem.
Ja by raczej powiedziała, że pies przestaje się bać, że mu zabierzesz jego jezenie, a nie że masz władzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:58, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wiem ze jest taka opcja ale jakos tak mi sie to napisało w 2 postach, mam nadzieje ze to nikomu nie przeszkadza:)
Chodziło mi poprostu o to ze moje rece nie zabieraja jedzenia tylko je dodawaja do pustej miski:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|