|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elinwar
Starszy goldeniarz
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:39, 10 Maj 2008 Temat postu: kontakt z obcymi ludźmi |
|
|
Witam:)
Mój 3-miesięczny goldek niedawno zaczął wychodzić na spacery. Niestety, ciągle ktoś nas zatrzymuje - ludzie po prostu schylają się i go macają, jakiś dzieciak nawet rzucił się do niego z odległości 50 metrów... Żeby jeszcze zapytali, czy można. Pies, jak to golden, zachwycony. Pomijam już to, że za którymś razem takie olewanie właściciela przez obce osoby i macanie psa zaczyna mnie denerwować. Boję się, że przez to nie nauczę go, żeby ignorował obcych na spacerze. Bo on już teraz często się za nimi ogląda, czasem sam chętnie by podszedł, gdyby nie smycz. Jakie są Wasze doświadczenia? Czy moje obawy są słuszne i czy macie jakieś rady?
Dodam, że psinek jest szykowany na wystawy.
Z góry dziękuję za pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
aga3355
Ekspert
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:52, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Najlepszym sposobem jest mówienie każdemu z osobna, że "owszem, mozna pogłaskać, ale pies ma straszną cchorobę skóry"
Ale osobiście myslę, że kontaktu z ludźmi nie można aż tak bardz ograniczać...
A to, że jest przygotowywany na wystawy moim zdaniem nie robi różnicy. Tam jest tylke ludzi, że psiak nie będzie wiedział do kogo podejść, więc da sobie spokój U nas tak przynajmniej było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elinwar
Starszy goldeniarz
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:03, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
aga3355 napisał: | Najlepszym sposobem jest mówienie każdemu z osobna, że "owszem, mozna pogłaskać, ale pies ma straszną cchorobę skóry" |
Tak, ale problem w tym, że prawie nikt nie pyta - ja jestem traktowany jak powietrze Poza tym nie wiadomo, co ma ten, kto go maca
aga3355 napisał: |
osobiście myslę, że kontaktu z ludźmi nie można aż tak bardz ograniczać...
|
On ma dużo kontaktu z rodziną i sąsiadami. Nie ograniczam mu kontaktu, tylko nie chcę, żeby potem biegał za każdą napotkaną osobą. Zresztą, gdyby ludzie pytali, czy mogą, to by mnie to nie denerwowało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 0:03, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mój 3-miesięczny goldek niedawno zaczął wychodzić na spacery. Niestety, ciągle ktoś nas zatrzymuje - ludzie po prostu schylają się i go macają, jakiś dzieciak nawet rzucił się do niego z odległości 50 metrów... Żeby jeszcze zapytali, czy można. Pies, jak to golden, zachwycony. Pomijam już to, że za którymś razem takie olewanie właściciela przez obce osoby i macanie psa zaczyna mnie denerwować. Boję się, że przez to nie nauczę go, żeby ignorował obcych na spacerze. Bo on już teraz często się za nimi ogląda, czasem sam chętnie by podszedł, gdyby nie smycz. Jakie są Wasze doświadczenia? Czy moje obawy są słuszne i czy macie jakieś rady?
Dodam, że psinek jest szykowany na wystawy.
Z góry dziękuję za pomoc |
To rewelacyjnie że tak jest każdemu przechodniowi który chce pogłaskać daj smaczek a wtedy masz już połowę sukcesu z przygotowaniem do wystaw. Pies uczy się że obce zapachy innych ludzi są dobre , dzięki temu będzie dużo łatwiej uczyć go pokazywania zębów i spokojnego stania na wystawie Jeśli to pies ma ogromną ochotę na spotkania to świadczy o jego dobrej psychice .W późniejszym okresie nie będzie takim psem Ty będziesz najważniejsza pod warunkiem że już pracujesz z psiakiem ucząc go że wszystko : jedzenie, spacer , zabawa kontakt z innymi psami itd zależy od ciebie .
Poczytaj sobie trochę o rozwoju psów o kolejnych fazach dorastania a tam masz wszystko wyjaśnione .Poczytaj sobie Kłosińskiego on nieźle opisuje
A jeżeli to Ciebie denerwuje to zmień swoje podejście i wychowuj psa na wspaniałego przyjaciela - to Twój problem nie psa i innych ludzi..Ignorowania innych ludzi na spacerze uczysz gdy on wie że wszystkie dobra masz i mogą pojawić się w każdej chwili ,Wtedy "pilnuje" właściciela , prezentuje odpowiednie zachowania a ty to nagradzasz .Więc wszystko po kolei .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|