Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Kula-smakula - wzbudza agresje?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pati&Bruno
Miłośnik goldenów


Dołączył: 22 Lis 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Czw 20:11, 22 Lis 2012    Temat postu: Kula-smakula - wzbudza agresje?

Witam!

Jestem właścicielką 7 miesięcznego goldena. Jakiś czas temu kupiłam Brunowi Kule - smakule (plastikowa piłka, do której wkłada się smakołyki, które wypadają podczas zabawy psa). Mam dziwne wrażenie, że owa zabawka wzbudza u mojego pupila agresję - Bruno jest bardzo zainteresowany zabawą, szaleje po całym mieszkaniu, ale przy tym bardzo głośno płacze (skamle), denerwuje się kiedy smakołyki nie wypadają. Co o tym sądzicie? Może lepiej zrezygnować z tej zabawki?

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corsoo909
Ekspert


Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:36, 23 Lis 2012    Temat postu:

Po prostu jest łakomczuch Twisted Evil A to że "płacze" to jeszcze nie jest agresja Very Happy Corso jak nie może dogonić podczas biegania jakiegoś swojego towarzysza to też piszczy Laughing My mamy kule smakule, ale Corso się nią bardziej interesuje jako piłką to rzucania niż "piłką ze smaczkami".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pati&Bruno
Miłośnik goldenów


Dołączył: 22 Lis 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pią 0:40, 23 Lis 2012    Temat postu:

Uspokoiłaś mnie, mówiąc że Corso też popłakuje goniąc zabawki Very Happy widocznie, to normalny objaw Wink. Wolę dmuchać na zimne, bo mój Bruno ma już wystarczająco swoich małych dziwactw - lęków.Swoją drogą muszę kiedyś o nich napisać, chociaż jak czytałam na forum, były już takie wątki, a złotej reguły nie ma ech. W każdym bądź razie - dziękuję za odpowiedź Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:02, 23 Lis 2012    Temat postu:

To bardziej frustracja niż agresja. Agresja czy raczej pilnowanie zasobów byłoby wówczas kiedy pies nikomu by się nie pozwalał zbliżyć do swojej zabawki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pati&Bruno
Miłośnik goldenów


Dołączył: 22 Lis 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pią 13:52, 23 Lis 2012    Temat postu:

Skoro to frustracja, to lepiej zaprzestać zabaw z kulą? Nie chce mojego psa frustrować :/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:24, 23 Lis 2012    Temat postu:

Lepiej przyzwyczajać, że wszystko dostaje bez wysiłku?Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pati&Bruno
Miłośnik goldenów


Dołączył: 22 Lis 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pią 16:51, 23 Lis 2012    Temat postu:

hehe.. w takim razie może od czasu do czasu będę mu fundować taką atrakcję w postaci napełnionej kuli - będzie złoty środek Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Majaa_
Ekspert


Dołączył: 03 Lis 2011
Posty: 1692
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skórcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:46, 23 Lis 2012    Temat postu:

Jak patrze na tego typu tematy z niezaniepokojeniami myśle sobie czy to ja jestem taka niewrażliwa czy co ? Laughing I w takich sytuacjach powtarzam sobie ,, jestem złą właścicielką, złą właścicielką '' Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bajaderka123
Ekspert


Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Bródno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:54, 23 Lis 2012    Temat postu:

Pamiętajcie że jednak frustraca nie prowadzi do niczego dobrego....psy mają ta jak my. A co się dzieje gdy zbyt długo żyjemy we frustrującej atmosferze? Wybuchamy agresją, histerią itd. To nie jest dobry stan. I należy tu odróżnić czasem przytrafiający się stres od frustracji

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:18, 23 Lis 2012    Temat postu:

Wg mnie to kwestia zachowania pewnej równowagi. Nie można histeryzować jak pies piśnie bo sobie z czymś nie radzi. Ale też nie można celowo for fun wywoływać pewnych zachowań bo potem może się to obrócić przeciw nam.

Ale co ja tam wiem...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shinigami dnia Pią 21:19, 23 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bajaderka123
Ekspert


Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Bródno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:44, 23 Lis 2012    Temat postu:

Ależ masz rację! Trzeba to dawkować rozsądnie. Znaleźć złoty środek. Tyle że zawsze największy kłopot jest ze złotymi środkami

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pati&Bruno
Miłośnik goldenów


Dołączył: 22 Lis 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pią 23:56, 23 Lis 2012    Temat postu:

Dziękuje za odpowiedzi Smile będziemy się co jakiś czas bawić i będę obserwować reakcję Bruna Wink

Pozdrawiam! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bee132
Początkujący


Dołączył: 13 Sie 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:21, 13 Sie 2013    Temat postu:

Wiem, że to odgrzewanie starego kotleta, ale naprawdę zazdroszczę zainteresowania zabawką. Mój chi (może tu leży problem) dostał ode mnie zabawkę z petstages działająca na zasadzie konga- kuli smakuli- takie coś: nie mogę dodac linka, ale to petsrages kapsuła uspokajająca, ale nawet włożone do srodka kabanosy (nie wspominając o karmie) nie interesują go na tyle, żeby chcieć je wyciągnąc, a jest łakomy bardzo. Macie jakiś sposób na zainteresowanie? Robiłam już nawet tak, żeby wystawały kabanosy, ale wyjada z zewnątrz, chwilę pokula i zostawia. Jestem załamana Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin