Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 23:17, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Podejrzewam, że schody są strome i "otwarte" (niepełne, same podesty)? Takich otwartych psy boją się szczególnie
Pecet22, nie rób z psem NIC NA SIŁĘ. Z czasem ona przywyknie do tych schodów, nauczy się też po nich poruszać. Szczególnie, jak na górze będzie atrakcja - czyli Ty Powoli. Daj jej czas. W żadnym wypadku nie zanoś jej tam na rękach.
I zadbaj o tu, żeby schody nie były śliskie, żeby postawione na nich łapy czuły się pewnie i nie rozjeżdżały się. To podstawa. I jeżeli faktycznie macie otwarte te schody, to można pomyśleć o zaklejeniu przestrzeni/prześwitów nawet zwykłym papierem - pies nie będzie wówczas "widział wysokości" przez szpary w schodach.
Powodzenia. I cierpliwości!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:55, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nie będę się tutaj rozpisywała na temat różnic i podobieństw dwóch ras ponieważ to nie temat na takie rozważania. W części wyręczyła mnie Agnieszka pod którą się podpisuje.
Rasy są PODOBNE ale golden i labek to nie to samo.
Bo skoro to to samo, to czemu golden nie nazywa się Labrador Dłogowłosy Retriever? Dlaczego ma oddzielny wzorzec rasy i inną historię powstania rasy? Dlaczego nie krzyżuje się goldenów z labkami w hodowlach - skoro to to samo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziubasek23
Goldeniarz
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śrem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:57, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mój psiak też początkowo bał sie dosłownie schodzić ze schodów, a mieszkamy na 3 piętrze i w końcu musiał przezwycieżyć swój lek. Któregoś dnia po prostu sam powoli, pomalutku zaczął schodzić, a teraz smiga już niesamowicie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pecet22
Miłośnik goldenów
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrów Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:22, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Aśka Axelowa napisał: | Podejrzewam, że schody są strome i "otwarte" (niepełne, same podesty) |
Schody są takie przykręcone aby bez poręczy i same stopnie i podest.
za 2 godz będe mógł dać zdjęcia to dam zdjęcia tych schodów.
A czemu sie tych boi a nie boi sie wejść na kładke nad torami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pecet22 dnia Wto 10:24, 14 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cookie Monster
Rutyniarz
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drezno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:30, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
pecet22 napisał: |
A czemu sie tych boi a nie boi sie wejść na kładke nad torami. |
Dla niego to cos zupelnie innego i nie kojarzy, ze schody na kladke i schody w domu to jakby samo. Nasz boi sie np. tych piwnicznych schodow, ale po wszystkich innych schodzi. Poza tym - szczerze - ja sama nie znosze chodzic po tych schodach zrobionych z samych stopni, a jak nie ma poreczy, to od razu mi sie dlonie poca. Wiec nie dziwie sie w ogole, ze wasz tez ma stresa!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cookie Monster dnia Wto 14:31, 14 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|