Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bijou
Początkujący
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: Sob 17:29, 06 Maj 2006 Temat postu: niszczenie |
|
|
Mam naprawdę ogromny problem z moją goldenką. Bijou ma 5 lat i czyni straszne zniszczenia kiedy zostaje sama. Mieszkam w piętrowym domku i zimą zamykamy ją w jednym DUŻYM pokoju na parterze a latem zostawiamy jeszcze otwarte drzwi na taras. Pomimo to pokój po powrocie wygląda makabrycznie. Systematycznie Biojou zżera targa pazurami podłogę przy ścianach włącznie ze ścianą. To wszystko zaczęło się gdzieś od roku. Wcześniej zdarzało się to naprawdę sporadycznie szczególnie podczs burzy. Błagam o radę bo albo z nią się dzieję coś niedobrego albo ja popełniłam jakiś błąd JESTEM NAPRAWDĘ ZDESPEROWANA...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
anatom
Rutyniarz
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Sob 19:01, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Kurcze no nie wiem co z tym zrobic - moja Fibi ma dopiro 8 miesiecy i choc niszczy to nie tak bardzo i jak sama jest w domu siedzi w przedpokoju i czasem tylko sciane podgryza, a skoro jest az tak zle to moze klatka?? ja jestem przeciwnikiem ale jestem w stanie zrozumiec ze sa ekstremalne sytuacje - skoro nie robi tego przy domownikach ciezko mowic o szkoleniu bo jak szkolic gdy problem pojawia sie tylko jak pies jest sam! a macie ogrod?? moze latem moglaby zostawac w ogrodzie jesli jest zamykany - choc to nie rozwiazuje problmu zima... sam nie wiem - nic oprocz tej klatki nie przychodzi mi do glowy - w sumie stalaby w pokoju, czyli miejscu dla niej znanym, mozna jej tam dac poslanie, miche kosci zabawki i jakos to bedzie choc to "straszne" rozwiazanie... a dlugo zostaje sama?? a moze kupcie jej w miesnym ogromna wedzna kosc i dawajcie jak wychodzicie - jak moja Fibi ma taka kosc to caly dzien potrafi przy niej siedziec i swiat dla niej nie istnieje ( a takiej wielkiej kosci nie rozpracuje w pare minut)!! a duzy ten taras?? moze moglaby na tarasie narazie zostawac - poslanko, micha swieze powietrze!! trudna sprawa... jak cos wymysle to jeszcze bede pisac!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bijou
Początkujący
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: Sob 19:53, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
jeżeli chodzi o kości to bijou nie rusza nic jak nas nie ma tzn nie je i nie pije ... tak więc to nie pomaga dziuęki za posta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bobidark
Administrator

Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:08, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Kiedys w jednym ze sklepow netowych widzialem taka zabawke (niestety nazwa wyszla mi zglowy), ktora jest pusta w srodku, a do ktorej napycha sie sucha karme. jak pies ja toczy po podlodze to karma z ytej zabawki wypada i psiak ma nagrode no i czas zajety. moze takie ustrojstwo byloby pomocne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anatom
Rutyniarz
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Sob 20:52, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
eee fajne sam jak dorwe to kupie!! pomysl o zabawce i jewszcze raz o kosci - kupowales takie wielkie wedzone - one tak pachna intensywnie wedzonym mieskiem ze zaden psiak sie chyba nie oprze - to nie to samo co zarcie - Fibi tez czasem nie je z michy bo nie glodna ale kosci nigdy nie odmowi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MegaLena
Starszy goldeniarz
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Sob 22:22, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Po tym op[isie wędonych kości tez by sobie pogryzlam! Mniam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
łukasz
Ekspert
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:42, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
bobidark napisał: | Kiedys w jednym ze sklepow netowych widzialem taka zabawke (niestety nazwa wyszla mi zglowy), ktora jest pusta w srodku, a do ktorej napycha sie sucha karme. jak pies ja toczy po podlodze to karma z ytej zabawki wypada i psiak ma nagrode no i czas zajety |
Wspomniana zabawka jest do kupienia np. [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:14, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Z opisu sytuacji dla mnie wygląda na to, że zniszczenia są wynikiem jakiegoś stresu - bijou pisze, że wcześniej zdarzało się to sporadycznie w czasie burzy /której pewnie sunia się boi/ no i dzieje się od jakiegoś roku. Bijou przypomnij czy coś się zmieniło, wydarzyło w waszym życiu jakiś rok temu - czyli wtedy od kiedy sunia sieje takie spustoszenie - coś co spowodowało, że ona zaczęła się tak stresowac gdy zostaje sama?
Moim zdaniem przy takim zachowaniu żadne zabawki niestety nie pomogą bo przyczyną takiego zachowania nie jest nuda lecz stres.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|