Pierwszy spacer...

lily · Wysłany: Pią 13:28, 14 Mar 2008 Temat postu:

My całą rodzinkę i znajomych mamy w Siedlcach, a mieszkamy (niestety) w Warszawie, więc nie ma kto nas za bardzo odwiedzać nawet...

Dzwoniłam przed chwilą do weta i powiedział, że spacery dopiero 7-10 dni po ostatnim szczepieniu, w więc dopiero ok. 10 kwietnia! Chyba tego nie przeżyję

W przyszłym tyg. możemy z nią gdzieś pojechać, ale tylko jeśli nie będzie miała bezpośredniego kontaktu nawet ze zdrowym psem!!!
Jeszcze miesiąc w takim razie! Ja tego nie wytrzymam!

carimi · Wysłany: Pią 14:52, 14 Mar 2008 Temat postu:

najważniejsze jest zdrowie psa więc trzeba zacisnąć zęby Wink

nie wiem jak duże masz mieszkanie ale w moim M2 by wymęczyć Kafi organizowałam jej gonitwy po mieszkaniu dwa rodzaje np brałam jakąś zabawkę i tuliłam tak że wzbudzało to zainteresowanie mojego psa potem uciekałam z nią przedpokój pokój kuchnia i od nowa a Kafelek zainteresowany za mną czasem wystarczyło że biegnę a ona za mną instynkt stada Very Happy

lub zabawa odwrotna ona miała w pysku węzełek a ja ją wokół stołu goniłam po czym wybiegałam z pokoju a ona za mną z węzełkiem prowokując by ją gonić fajna zabawa ale minus taki że Kafi nie aportuje bo uciekanie jest dla niej fajniejsze, można się bawić w szukanie zabawki czyli np pies cię obserwuje bierzesz zabawkę i na jej oczach (jak na kreskówkach) skradającym krokiem chowasz np za zasłoną potem prowokujesz do szukania (wspólne polowanie wzmacnia więź i wizerunek przewodnika) lub inna wersja pies nie widzi jak chowasz zabawkę ( smakołyk lepiej działa ) potem wpuszczasz ją do pokoju i zachęcasz do obwąchiwania jak załapie o co chodzi to masz małego tropowca Wink

akbar.han.bl · Wysłany: Pią 16:39, 14 Mar 2008 Temat postu:

Trzeba zabrać cały ekwipunek jak z dzieckiem.Ręczniki do wycierania, miseczki, zabawki... My sie tak pakowaliśmy jak z małym Axelem do mojej siostry jechaliśmy...

Manqa13xD · Wysłany: Czw 13:28, 20 Mar 2008 Temat postu:

czy wy wszyscy macie tutaj Goldeny z Rodowodem??

magda_17 · Wysłany: Czw 13:30, 20 Mar 2008 Temat postu:

Nie wszyscy mają goldeny z rodowodem. A dlaczego pytasz?

Manqa13xD · Wysłany: Czw 13:40, 20 Mar 2008 Temat postu:

z ciekawosci bo ja nie bede miala z rodowodem Magda twój szczeniaczek jest śliczny a Florka jest przecudna!!!!!

magda_17 · Wysłany: Czw 13:42, 20 Mar 2008 Temat postu:

Manqa13xD to nie jest mój pies. Ja nie mam psa. A nad psem z rodowodem proponuję się zastanowić i wejść do wątku o rodowodach.

lily · Wysłany: Czw 13:44, 20 Mar 2008 Temat postu:

My w niedzielę jedziemy na śniadanko do rodziców do Siedlec (100km od Warszawy), więc FLorkę czeka conajmniej 1-1,5h podróż. Tam teren jest ogrodzony, więc Florka się wybiega. I goście też będą - ale będzie miała radochę. Dzieci w róznym wieku - najmłodsze 3,5 roczku, potem 13 i 16lat. Zobaczymy jak zareaguje. A że Flori sika tylko na miękkie, a tam są kafelki i panele, to może będzie ok. Weźmiemy podkłady i jej dywanik - nie powinno być problemu.
Rodzice mają staw - mam nadzieję, że Flori nie obudzi się wodny instynkt.

Manqa13xD · Wysłany: Czw 13:52, 20 Mar 2008 Temat postu:

heh

chyba nei bo jak wpadnie to ty za nia:D

akbar.han.bl · Wysłany: Pią 0:43, 21 Mar 2008 Temat postu:

Ja bym zbytnio nie ufała jej jak bedzie miała blisko do stawu...

Manqa13xD · Wysłany: Pią 20:41, 21 Mar 2008 Temat postu:

no masz racje AKBAR.HAN.BL moze wpasc i cos jej sie stanie niewiadomo z takim szczeniaczkiem Very Happy

lily · Wysłany: Pią 22:07, 21 Mar 2008 Temat postu:

Będę jej pilnować. Zresztą jakby chciała wpaść do stawu to najpierw musiałaby do niego zejść. Zresztą - pewnie będzie na smyczy...

Manqa13xD · Wysłany: Sob 14:47, 22 Mar 2008 Temat postu:

hmm no to super pilnuj jej Very Happy

carimi · Wysłany: Wto 14:55, 25 Mar 2008 Temat postu:

No i jak tam świąteczne szaleństwo udało się Florce pobiegać ?
Pogoda w różnych rejonach różnie się na święta spisała ...

Manqa13xD

ale raczej sie nei spisała u mne bylo -3 stopie i snieg po kostki;/