Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Manqa13xD
Starszy goldeniarz
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 14:56, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
moja kolezanka ze swoim GOldenkiem wyszła bardzo wczesnie i udalo jej si eniezachorowac:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lily
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:49, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jesteśmy po pierwszym spacerku (a nawet po drugim)!!!
Florka na smyczy chodzi ładnie. Przypięłam jej najpierw jej zieloną krótką (1,20m) i do niej dopiero automatyczną. Na spacerku była i kupka i siusiu - na trawce oczywiście.
Jestem pozytywnie zaskoczona!
Za drugim razem nawet sama do windy weszła, bo za pierwszym się bała. Po schodkach nie chodzimy - wchodzimy i wychodzimy podjazdem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:21, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No to super, że Florka tak się ładnie zachowuje na spacerach No i nareszcie będzie mogła się wyszaleć A gdzie z nią byłaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:36, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Brawo =D>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lily
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:37, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba wykończyłam psa trzecim spacerem... Poszliśmy na dłuższy spacerek (ok. 1godz., ale wolno) i w drodze powrotnej Florka zaczęła na mnie skakać i popiskiwać. Mąż wziął ją na ręce i niósł. Przyszliśmy do domu, zjadła obiadek i poszła spać. I śpi tak już ze 2 godz... Jak zabita. Budzi się tylko na chwilkę, żeby zobaczyć czy jesteśmy.
Mam nadzieję, że jej zbytnio nie przeforsowałam i nic nie będzie jej stawom. Chyba nic się nie stanie po jednym razie?
Teraz już wiem, żeby nigdzie dalej się z nią nie wypuszczać, bo z drogą powrotną będzie problem, a Florka waży 11,2kg...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:42, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
lily napisał: |
Mam nadzieję, że jej zbytnio nie przeforsowałam i nic nie będzie jej stawom. Chyba nic się nie stanie po jednym razie?
|
Hehe no co Ty
Nie nauczona jest chodzić tak dużo, dlatego teraz śpi jak zabita. To stanowczo za dużo na takiego pieska. Shiro był 2h i teraz śpi jak zabity a co dopiero takie maleństwo I to jeszcze pierwszy raz z Shirem do 5 miesiąca nie mogła nigdzie dalej chodzić bo zaraz się męczył
Z początku spaceruj z nią często i krótko. 1h to stanowczo za dużo. Chyba że chce Ci się ją nosić. O stawy się nie martw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lily
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:17, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mam taki spacerkowy problem z Florą: nie bardzo chce chodzić, ciągnie do domu jak koń pociągowy. O pójściu dookoła bloku nie ma mowy. Dodatkowo jakoś dziwnie na mnie skacze - jakby sygnalizowała, że chce wracać. Jak ją zachęcić do spacerków? Florka cieszy się jak wychodzimy, czeka aż przepnę jej smycz, ale gdy wyjdziemy po kilku minutach chce do domu.
Kupkę robi na dworze, ale z siku ma problem - czasem zrobi, ale większość wyjść na siusiu pozostaje bezowocna. Co z nią zrobić, żeby zakumała po co wychodzimy na dwór? Mówię jej "rób siusiu", chwalę, gdy zrobi, a ona nic. Jak zrobi w domu na podkład, nie zwracam uwagi. Może powinnam zacząć mówić nie? Staram się z nią wychodzić co godz. lub po spanku, zabawie itd.
DORADźCIE PROSZę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:25, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ona jest malutka, Shiro z początku też tak miał. Shiro np. zawsze siadał i czekałam wtedy, albo nosiłam go. Ale tylko chwile bo już kloc ważył sobie.
Zakuma w końcu, po prostu w domu czuje się bezpieczna. Shiro nawet do sklepu takiego bliskiego nie umiał dojść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
realkotlet
Miłośnik goldenów
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:57, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
początki zawsze są trudne moja sonia zaczaiła że sika sie na polku po 2tyg a teraz pięknie bierze smyczke jak ma potrzebe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|