Problem z kąpaniem i po kąpaniu

sonrissa

Witam!
Mój 3,5 miesięczny Golden strasznie nie lubi kąpieli ,od razu wyskakuje jak złapie taką okazje. Jeszcze gorzej jest po kąpieli ,gdy wyjdzie z wanny to lata po całym domu ,turla się na podłodze, warczy ,szczeka ,szaleje. Nie wiem dlaczego tak robi ,na co dzień jest spokojny, tylko po kąpieli coś mu odbija Sad

Ktoś wie dlaczego tak się dzieje?Czy może to jest normalne?

Trampeczka

Do kąpania trzeba psiaka przyzwyczaić Wink

Na spokojnie, nie na siłę Wink

Wydaje mi się, że gdzieś o tym był temat Wink

Co do wariacji po kąpieli - to normalne

Mój też tak ma. Nasze psiaki chyba myślą, że jak troszkę powariują, to szybciej wyschną Laughing

BALDUR

Temat już jest, a co do reszty to zapraszamy na 'Who is Who'.

sonrissa

uf a już myślałam ,że go coś boli albo nalałam mu wody do uszu i dlatego tak szaleje ;p
ok dziękuję, zobaczę i poczytam o tym kąpaniu Wink

BALDUR

Wody do uszu? Przecież one same to sobie robią, zobacz na zdjęcia większość z nich to nurkowie Smile

M!S!A

A ja mam takie pytanie jednak- po co kapać 3 miesięcznego szczeniaka i ile razy już to robiłaś, bo z tego co czytam, to wnioskuje że więcej niż raz?

Bliźniaczki&Figa

No właśnie, jak nie jest brudny, nie ma pcheł, nie śmierdzi to po co? Chyba, że ma jakieś problemy skórne, ale nic nie pisałaś, wiec raczej nie...

sonrissa

Kąpałam go już 3 razy. I kąpałam go dlatego ,że był w błocie albo śmierdział. nie ma żadnych problemów skórnych Smile

Mój weterynarz kiedy zapytałam się jak często mam go kąpać ,to powiedział ,że ok.3 razy w tygodniu Shocked

ale kąpie go tak raz w tygodniu, to ja już nie wiem jak często mam go kąpać Confused

A z tymi uszami ,to kiedyś od kogoś słyszałam ,że nie można dopuścić żeby nalała się woda do uszu psa Shocked

i dlatego myłam go bardzo ostrożnie ,żeby mu nie nalać. To w końcu jak jest z tymi uszami ?

B&B

Psa się kąpie jak najrzadziej - tylko i wyłącznie wtedy gdy jest to bardzo konieczne np. wytarza się w jakieś padlinie albo qpach.
Zwykłe błoto się wysuszy i samo odpadnie.

sonrissa

ahaa, no dobrze to będę go kąpała jak najrzadziej Smile

weterynarz jeszcze mi mówił ,żebym często piesku myła genitalia...?

M!S!A

Dokładnie psa kapie się jak najrzadziej, zwłaszcza jak nie ma ku temu powodów. Jest takie powiedzenie: " Co się wysuszy to się wykruszy" Smile

więc jak faktycznie psiak nie wytarza się w czymś śmierdzącym, to unikaj zbyt częstych kąpieli. A weterynarza zmień Smile

Trampeczka

Im częściej będziesz kąpać psa, tym mocniej będzie pachniał, bo będzie wytwarzał więcej substancji (jakiegoś typu tłuszcz) nawilżających okrywę włosową Wink

Ewentualnie błoto można zmyć a właściwie spłukać samą wodą, bez żadnych szamponów.

Co do wody w uchu - jeżeli wpadnie to można delikatnie ją osuszyć jakimś wacikiem/płatkiem kosmetycznym Wink

Btw. szczeniolki nie śmierdzą, one mają taki swój zapaszek. Jeszcze będziesz za nim tęskniła

sonrissa

Trampeczka

Akurat tego nie miałam na myśli Laughing

Chociaż kto wie, czy kiedyś Twój goldek nie wyperfumuje się czymś cuchnącym Twisted Evil

W każdym bądź razie, nie życzę Ci takich aromatów

BALDUR

Baldur ma prawie 8 lat, kąpałam go 3-4 razy, a tak to się tapla w rzeczkach czy bajorkach, ale nie śmierdzi. Kąpałam go bo sam się chlapnął w śmierdziawce i uhm to była perfuma

Większość się z tzw blotka wykrusza i nadal jest jaśniutki i cacy. A ja też dowiedziałam się od doktorka, że im częściej go będę kąpać to będzie tracił swoją obronną warstwę na sierści i organizm wyrabia większą ilość tego czegość i jak my to zmywamy to zaburzamy coś tam w organiźmie. Tak to zapamiętałam i się do tego stosuję jak dotąd jest git, poprzedniego psa częściej kapałam i faktycznie po jakimś czasie miał taką nie fajną sierść. Więc nie przesadź. Lepiej aby się chlapnął w samej wodzie , czyli go opłucz, a nie szamponikiem.