Problemy, kolejna sejsa..

Didret

Otóż...
W czwartek minie trzeci tydzień, odkąd mam mojego małego mężczyznę.
Na chwilę obecną ma niespełna 10 tygodni.
Ale problemy są...
1. szczekanie. obojętnie czy to 5 rano, 13 czy 23. szczeka jak tylko coś mu się nie spodoba. zamknięcie pyszczka powoduje kolejną falę szczeknięć. zignorowanie tak samo. sąsiedzi nie są zadowoleni, mama też. boję się, że kiedyś ją poniesie i po prostu go uderzy
2. gryzienie, warczenie na mnie. rankiem nie budzi mnie lizanie po ręce, ale gryzienie jej. raz próbował podgryżć mi krtań jak spałam... w dzień rzuca się na moje nogi, ręce i nie dla zabawy - tylko żeby łapnąć. warczy często, parę razy na dzien i mnie w ogóle nie słucha.
3. czuję się odrzucana przez niego; tak jakby mnie nie lubił. nie przepada za tym abym to ja go głaskała, jak widzi mnie z innymi woli innych. szczególnie moją mamę. rani mnie to..

Przepraszam, za nowy temat ale są to problemy innej maści od tamtych

sandra

po pierwsze to szczeniak! niech gryzie sznurek trzymany w ręce a nie rękę! to jest proste bawisz się gdy gryzie sznurek jak coś innego zaraz przestajesz. Co do reszty to jest przecież jeszcze maleństwo i potrzeba mu czasu na naukę! Cierpliwość jest cnotą - nie ma co, trzeba przecierpieć swoje.

Poziomka

Ja mam również problemy z gryzieniem z moim psiakiem. Ma 9 tyg. A problemy z szczekaniem są rano, kiedy widzi, że nie śpię. Chce wtedy już pobiegać po domu i oczywiście gryźć. I wtedy właśnie mam już po spaniu. Moje ręce są całe podrapane. Jak chce żeby przestał gryźć, to odchodzę, ale on zaraz za mną biegnie i gryzie mi łydki. ;/ (Te gryzienie jest najgorsze), czasem nawet na mnie warczy. Staram się też zajać go czymś innym, ale nie zwraca nawet na to uwagi. Najczęściej tak jest po jedzeniu, ma więcej enegi i włącza mu się "agresor", mam nadzieję, że mu to minie. Bo to naprawdę jest nieprzyjemne.

sandra

z czasem to mija! no i wyrastają inne zęby!

Łapa

figiel

sandra

Figiel jeśli chodzi o warczenie to luna też warczy zamiast piszczeć i jest goldenem! Smile

szczeka rano bo mu się nudzi a się już wyspał!- u mnie tak było Confused

a jeśli chodzi o przychodzenie to może go przekup?- może to nie jest najlepsze rozwiązanie ale na goldenki działa Cool

figiel

sandra

nie!

ale uwielbia lizać uszy i przy tym warczy Confused

Ale ona zawsze była dziwna Rolling Eyes

mroziaczek

Miłka też warczy jak ma ochotę i szczeka jak czegoś się przestraszy
golden to pies - dominuje jak ma kogo

sandra

to prawda! i to nigdy się nie zmieni, Luna miała już parę takich prób dominacji ale szybko jej to z głowy wybiliśmy!

Didret

figiel

To dziwne że cię tak traktuje? Z reguły pies szanuje najbardziej tego co go karmi. Spróbój zabierać mu miskę z jedzeniem. Na chwilę! Niech zobaczy że jego jedzenie zależy tylko od ciebie. Jeżeli tak bardzo próbuje dominować to trzeba mu pokazać miejsce w szeregu. Jeżeli cię atakuje i piski ani warknięcia nie pomagają to złapanie za kark i przyciśnięcie na chwilę do ziemi jest takim sposobem. Ja to użyłem raz i to w innym kontekście za co zostałem (słusznie) [-X skarcony przez Magda&Lucky ale mój pies nigdy nie dominował. W twoim przypadku myślę że samo oduczanie nie wystarczy, ale też niech się wypowiedzą mądrzejśi. Może ktoś ma (miał) dominującego goldena?

Didret

Próbowałam brania miski - ignorował to po prostu czekał aż dam
Przyciskanie do ziemi tez było - wtedy rzucał się na mnie.

aga3355

Ja miałam podobny problem.....

moja rada: Weź psa i usieś go nisko nad ziemią.... wtedy będzie wiedział, że ty nad nim dominujesz bo on nie może nic zrobić