|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CzarnaMamba013
Miłośnik goldenów
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia/Co.Roscommon/Castlerea Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:04, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Nasz problem jest inny. Moja 9 tygodniowa sunia od 2-3 dni kładzie się w swoich siuśkach. Wychodzę z nią często na dwór ale zarówno tam (choć rzadziej) jak i w domu po skończonym sikaniu leży w tym co zrobiła. Kiedy "zmopuję" podłogę leży na pozmywanym miejscu.Pory załatwiania swoich potrzeb nie są jeszcze unormowane i mała potrafi nie sikać przez dwie godziny albo sikać co pół. Wiem,że jest jeszcze malutka ale zapach jest uciążliwy a nie mogę kąpać jej codziennie bo nie jest to dobre dla psiaka. Za każde siku i kupkę na dworze Bletka jest głaskana i chwalona. Kiedy złapie ją na sikaniu mówię stanowczo "nie, nie wolno sikać w domu, tak się nie robi" i wynoszę na dwór. Myślałam,że może lubi wodę a siki kojarzą się jej z tym ale kiedy ją kąpałam piesek chciał wyskoczyć z wanny i troszkę się bał. Bardzo proszę o rady bo chcę Ją jak najlepiej wychować
...a poza tym wiem,że mimo iż mam teraz małego Śmierdziuszka to nie będę w stanie nie zabrać go do łóżka kiedy będzie się starał na nie wyskrobać;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:42, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
CzarnaMamba013 napisał: | Nasz problem jest inny. Moja 9 tygodniowa sunia od 2-3 dni kładzie się w swoich siuśkach. Wychodzę z nią często na dwór ale zarówno tam (choć rzadziej) jak i w domu po skończonym sikaniu leży w tym co zrobiła. | Ula. Nie rozumiem o co małej chodzi ale
Czy możesz wyłapywać w domu i na dworzu te momenty kiedy siusia
Ja bym miał przygotowanego smaczka i natychmist gdy siuśnie dawał tego smaczka chwaląc i odwołując ja trochę na bok i jeszcze dalej.
Ale pamiętaj, że smaczki to nie jest byle co ani kawałki karmy tylko coś co naprawdę ją interesuje
Cytat: | Pory załatwiania swoich potrzeb nie są jeszcze unormowane i mała potrafi nie sikać przez dwie godziny albo sikać co pół. | Troche często
Cytat: | Wiem,że jest jeszcze malutka ale zapach jest uciążliwy a nie mogę kąpać jej codziennie bo nie jest to dobre dla psiaka. | Oczywiście
Cytat: | Za każde siku i kupkę na dworze Bletka jest głaskana i chwalona. | I smaczek
Cytat: | Kiedy złapie ją na sikaniu mówię stanowczo "nie, nie wolno sikać w domu, tak się nie robi" | Możesz mówić do niej po chińsku i to będzie taj samo zrozumiałe dla niej
Cytat: | i wynoszę na dwór. | Jeżeli mogę sobie wyobrazić to jest to raczej po siknięciu. I chyba na dworzu nie kontynuuje akcji Boje się, że robiąc w ten sposób straszysz małą i ona kładzie się ze strachu, że znowu ją szarpniesz i będziesz z nią gdzieś leciała. ja raczej bym próbował wyłapywac momenty kiedy by chciała siuśnąć i wyprowadzać ją na dwór. A w domu jeżeli musi to przygotowac miejsce do siusiania czyli jakąś szmatkę, pieluszkę albo inny wkład i tam jej pozwalał siusiać
Cytat: | Myślałam,że może lubi wodę a siki kojarzą się jej z tym | Raczej nie
Cytat: | ale kiedy ją kąpałam piesek chciał wyskoczyć z wanny i troszkę się bał. | NIepotrzebnie przestraszyłaś małą
Cytat: | Bardzo proszę o rady bo chcę Ją jak najlepiej wychować | co czytałaś na ten temat bo wydaje mi się, że same chęci nie wystarczą .
Cytat: | ...a poza tym wiem,że mimo iż mam teraz małego Śmierdziuszka to nie będę w stanie nie zabrać go do łóżka kiedy będzie się starał na nie wyskrobać;p | To w pełni rozumiem, bo jak moje baby nie wchodzą do łóżka to jest mi smutno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CzarnaMamba013
Miłośnik goldenów
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia/Co.Roscommon/Castlerea Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 1:31, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
[quote="Jerzy Włodarczyk"] CzarnaMamba013 napisał: | Nasz problem jest inny. Moja 9 tygodniowa sunia od 2-3 dni kładzie się w swoich siuśkach. Wychodzę z nią często na dwór ale zarówno tam (choć rzadziej) jak i w domu po skończonym sikaniu leży w tym co zrobiła. | Ula. Nie rozumiem o co małej chodzi ale
Czy możesz wyłapywać w domu i na dworzu te momenty kiedy siusia
Ja bym miał przygotowanego smaczka i natychmist gdy siuśnie dawał tego smaczka chwaląc i odwołując ja trochę na bok i jeszcze dalej.
Ale pamiętaj, że smaczki to nie jest byle co ani kawałki karmy tylko coś co naprawdę ją interesuje
Kiedy sika w domu nie daję jej nic dobrego bo nie chce żeby kojarzyła moment sikania w domu ze smakołykami. Oczywiście nie dostaje karmy jako nagrodę bo ma ją na co dzień. Jeśli sika na zewnątrz dostaje nagrodę Widząc nową kałużę zaraz ją zmywam nie pozwalając się jej w tym tarzać, czasem po prostu nie jestem w stanie jej dopilnować a nie chce aby cały czas czuła moją obecność obok bo to nie wpłynie na nią dobrze, musi się uczyć samodzielności.
Cytat: | Kiedy złapie ją na sikaniu mówię stanowczo "nie, nie wolno sikać w domu, tak się nie robi" | Możesz mówić do niej po chińsku i to będzie taj samo zrozumiałe dla niej
Kiedy Bletka gryzie but albo chapnie w paszcze coś czego nie powinna na słowo "nie" upuszcza i przestaje robić to co robiła. Dlatego mówię jej "nie" bo może i w tym przypadku "zaskoczy"
Cytat: | i wynoszę na dwór. | Jeżeli mogę sobie wyobrazić to jest to raczej po siknięciu. I chyba na dworzu nie kontynuuje akcji Boje się, że robiąc w ten sposób straszysz małą i ona kładzie się ze strachu, że znowu ją szarpniesz i będziesz z nią gdzieś leciała. ja raczej bym próbował wyłapywac momenty kiedy by chciała siuśnąć i wyprowadzać ją na dwór. A w domu jeżeli musi to przygotowac miejsce do siusiania czyli jakąś szmatkę, pieluszkę albo inny wkład i tam jej pozwalał siusiać
Nie nie, jest odwrotnie, kiedy Bletka widzi,że została dostrzeżona w trakcie sikania nigdy się nie kładzie, w sikach ląduje kiedy nikt nie patrzy. Zabieram ją na dwór po drzemce, zabawie, jedzeniu, piciu tak jak radzili na forum ale zdarza się ze maluch leje bez ostrzeżenia i nie jestem w stanie wyłapać kiedy ma zamiar sikać bo ona kucnie i jest po sprawie. Z domu wynoszę ją tylko dlatego, że tak przeczytałam na forum. Nie jest to jednak dobry sposób prawda?
Cytat: | ale kiedy ją kąpałam piesek chciał wyskoczyć z wanny i troszkę się bał. | NIepotrzebnie przestraszyłaś małą
Wiem,że może niepotrzebnie bo zanim kupiłam psiaka czytałam wiele o jego wychowaniu, żywieniu i zdaję sobie sprawę z tego ze nie powinnam jej często kąpać a tym bardziej w takim wieku. Jednak zapach jaki się za nią unosił był nie do wytrzymania, nie chce też żeby mała chodziła polana bo jest to niehigieniczne i nie wiem jak się to odbije na jej zdrowiu i wychowaniu.
Cytat: | Bardzo proszę o rady bo chcę Ją jak najlepiej wychować | co czytałaś na ten temat bo wydaje mi się, że same chęci nie wystarczą .
To nie są same chęci. Przygotowałam się na jej przybycie, długo szukałam hodowcy, czytałam fora, kupiłam książki o samej rasie jak i tresurze i wychowaniu psów. Kocham bardzo swoją Łobuziarę i chcę dla niej jak najlepiej. To nie jest kaprys, czy zachcianka bo od 12 roku życia chciałam mieć właśnie Goldena ale powiedziałam sobie,że kupię go dopiero kiedy będę mogła poświęcać mu czas i zapewnić mu odpowiednią opiekę. Czekałam prawie 10 lati t eraz jestem w stanie jej to dać więc nawet z największą "dupysrołką" będę lecieć na forum, czytać i pytać bo wiem,że jest tego warta;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
komandor
Goldeniarz
Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk/ Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 1:36, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zopatrz się w podkłady higieniczne ( takie dla ludzi, są również specjalne dla psów ale różnią się tylko ceną
Z 9 w tyg. maluszkiem nie ma możliwości wychodzic na każde siusiu, jak na razie macie pewnie jeszcze kwarantanne. Osobiście nie jestem zwolennikiem nie wychodzenia na dwór do 3 m ale jakiś umiar musi być Mała jeszcze nie potrafi zapanować nad swoim pęcherzem, mało się w nim mieści
Jak na ten wiek, wystarczy nauczyć ja sikać na podkłady. Wydaje mi się, że mogłaś ją czyms przestraszyć, może za gwałtownie zareagowałaś na sikanie w domu?
Taka młoda dama chyba nie ma jeszcze strasznie śmierdzącego moczu (hormony) i wystarczy ją po takim incydencie przetrzeć delikatnie, wilgotnym ręcznikiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CzarnaMamba013
Miłośnik goldenów
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia/Co.Roscommon/Castlerea Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 1:52, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No moja dama na o dziwo strasznie śmierdzący mocz;p
Z tą kwarantanną to już sama nie wiem... nasz pies dostał za jednym razem wszystkie dawki szczepionki i hodowca nic nie mówił o tym aby trzymać go w domu. Za tydzień natomiast mamy iść do weta więc może jego zapytam o całą sytuację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:18, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
CzarnaMamba013 napisał: | No moja dama na o dziwo strasznie śmierdzący mocz;p
Z tą kwarantanną to już sama nie wiem... nasz pies dostał za jednym razem wszystkie dawki szczepionki | nie wierzę
Cytat: | i hodowca nic nie mówił o tym aby trzymać go w domu. Za tydzień natomiast mamy iść do weta więc może jego zapytam o całą sytuację. | Ale co myślisz o tym co sugerowaiśmy Magdalena i ja .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CzarnaMamba013
Miłośnik goldenów
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia/Co.Roscommon/Castlerea Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:24, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Na pewno skorzystam z Waszych rad;)
a weta zapytam o te szczepionki i okres kwarantanny bo tutaj prawdopodobnie jest tak ze pies dostaje jedna a nie trzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:54, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
CzarnaMamba013 napisał: | Na pewno skorzystam z Waszych rad;)
a weta zapytam o te szczepionki i okres kwarantanny bo tutaj prawdopodobnie jest tak ze pies dostaje jedna a nie trzy. |
Ciekawe. Ula. Uzupełnij swój profil o miejsce przebywania bo Irlandia jest sporym miejscem pod słońcem. Zapytamy innych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
trissi
Goldeniarz
Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, Tarchomin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:43, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kwarantanna musi być - teraz po odwilży syf taki, że psiak w myk coś może złapać.
Mi przychodzi do głowy jedna rzecz z tym sikaniem, jak Brandy była malutka i mieliśmy jeszcze gazety zamiast podkładów to jak chciała zwrócić na siebie uwagę to wchodziła w te gazety, gryzła, turlała się itp. Może o to chodzi? zawsze jak się położy uwaga koncentruje się na piesku? Jak sądzisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DAMEK
Miłośnik goldenów
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:03, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Witam , ja również chciałbym nauczyć mojego pieska czystości na podwórku , ma dopiero 3 miesiące od 3 tyg jest u nas ale nie mogę nauczyć jej załatwiania na spacerach ponieważ ona w ogóle nie chce tego robić poza podwórkiem. Wychodzę z nią na spacer chodzimy 30-40min a ona załatwi się dopiero po powrocie.
Bardzo chciałbym aby na podwórku nie było 'kup' bo latem dużo osób do nas przyjeżdża , mamy basen i dzieciaki biegają na boso po trawniku...
A z drugiej strony trawa się niszczy i żółknie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:17, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
DAMEK napisał: | Witam , ja również chciałbym nauczyć mojego pieska czystości na podwórku ,. |
Więc wstąp na Who is who i si pokaż , żebyśmy wiedzieli z kim rozmawiamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:11, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
DAMEK napisał: | Witam , ja również chciałbym nauczyć mojego pieska czystości na podwórku , ma dopiero 3 miesiące od 3 tyg jest u nas ale nie mogę nauczyć jej załatwiania na spacerach ponieważ ona w ogóle nie chce tego robić poza podwórkiem. Wychodzę z nią na spacer chodzimy 30-40min a ona załatwi się dopiero po powrocie. | Damian. Wyłap momenty kiedy ona chce się załatwić czyli po przebudzeniu, po jedzeniu i wtedy ją prowadź poza teren.
Chociaż to może nieestetyczne ale Ty sam daj jej przykład i nalej w kilku miejscach podczas spaceru.
I oczywiście noś ze sobą smaczki, (ale prawdziwe a nie kawałki karmy) i nagroda za zrobienie
Cytat: | Bardzo chciałbym aby na podwórku nie było 'kup' bo latem dużo osób do nas przyjeżdża , mamy basen i dzieciaki biegają na boso po trawniku...
A z drugiej strony trawa się niszczy i żółknie . | a z trzeciej to qpa jest niezłym nawozem chociaż muszę przyznać, że gnój ładniej pachnie
i pamiętaj - "Nie od razu Kraków zbudowano"
Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DAMEK
Miłośnik goldenów
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:41, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | Wyłap momenty kiedy ona chce się załatwić czyli po przebudzeniu, po jedzeniu i wtedy ją prowadź poza teren.
|
Raz już tego próbowałem lecz Neli zrobiła wszystko w biegu... a naprawdę nie byłem daleko od furtki , około 3m. Byłem zdziwiony że nie chce dokończyć za ogrodzeniem ale po powrocie wszystko się wyjaśniło
Jerzy Włodarczyk napisał: |
I oczywiście noś ze sobą smaczki, (ale prawdziwe a nie kawałki karmy) i nagroda za zrobienie
|
nie wiem jakie smaczki będą najlepsze, jak na razie to nosiłem karmę lecz nigdy jej nie wykorzystałem na spacerze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:47, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
DAMEK napisał: | Jerzy Włodarczyk napisał: | Wyłap momenty kiedy ona chce się załatwić czyli po przebudzeniu, po jedzeniu i wtedy ją prowadź poza teren.
|
Raz już tego próbowałem | to próbuj dalej
Cytat: | lecz Neli zrobiła wszystko w biegu... a naprawdę nie byłem daleko od furtki , około 3m. | Czyli się spóźmiłeś
Cytat: | Byłem zdziwiony że nie chce dokończyć za ogrodzeniem ale po powrocie wszystko się wyjaśniło |
Cytat: | Jerzy Włodarczyk napisał: |
I oczywiście noś ze sobą smaczki, (ale prawdziwe a nie kawałki karmy) i nagroda za zrobienie
|
nie wiem jakie smaczki będą najlepsze, | takie jakie jes smakują - paróweczki, wędzony kurczaczek lub ciasteczka Oczywiście nie duże kawałki
Cytat: | jak na razie to nosiłem karmę lecz nigdy jej nie wykorzystałem na spacerze... | Jesteś oszczędny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:51, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Karma to żadna atrakcja, weź coś co bedzie super ekstra nagrodą czyli własnie kawałek surowego kurczaka, parówkę... coś co nie ma na co dzień a za co zrobi wszystko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|