Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aga3355
Ekspert
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:02, 09 Gru 2008 Temat postu: Propagowanie dominacji. |
|
|
Jak w temacie. Właśnie obejrzałam kolejny program, gdzie psy szkoli pewna pani, tłumacząc wszystko teorią dominacji. Przykład z dzisiejszego odcinka. Pies agresor dla obcych. Nie pozwolił wpuszczać nikogo do domu, mężowi nie pozwolił się zbliżyć do żony, a o położeniu się spokojnie w swoim łóżku mógł zapomnieć. Przyszła pani specjalistka i ułożyła na obrazku hierarchie jaka panuje w domu. Wszystkimi rządził pies... Załatwiła to następująco: Przy wpuszczaniu gości, miała taką mini trąbkę, której użyła, gdy pies zaczął szczekać na przychodzących ludzi. Pies się wystraszył i uciekał. Drugim sposobem było rozpylanie powietrza. Dźwięk sprayu miał na celu także wystraszenie psa, żeby ten przeżył szok.
Czy można było to inaczej rozwiązać? Nie wierzę w tą zasadę dominacji ani w hierarchię wśród ludzi, rodzin, gdzie jest pies. Inna sprawą jest chyba stosunek pies-pies, a inną człowiek-człowiek.
Proszę także o komentarz Pani Alinki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:17, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja wierze ze gdzies tam pies sprawdza na ile sobie moze pozwolic.. ale w takim przypadku to jest jak rozpuszczone dziecko. Własciciele maja to na co sobie pozwolili.
Ja poczatkowo sama mialam problem z psem , fakt nas zpies spi w lozku razem z nami ale poczatkowo to byla tragedia, ona skakala po nas gryzla.. koszmar... pomogla jak zwykle KONSEKWENCJA. Nie dalismy sie psu i tak oto moge spokojnie wejsc do lozka, moge psa zgonic moge polozyc sie kolo męża , bo nie pozwolilam psu by nami rzadzil.
A straszenie psa trąbką, sprayem? co to za metoda?
nie mozna konsekwencja i uporem, postawic sie psu ...
z tego wynika ze ta pani nie uczy psa tylko go straszy, owszem on ulegnie i sie przestraszy ale nie nauczy sie tego...
wszedzie bedzie trzeb aporuszac sie z trąbką lub sprayem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kesse dnia Wto 14:19, 09 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
indiana
Starszy goldeniarz
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cz-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:20, 09 Gru 2008 Temat postu: Re: Propagowanie dominacji. |
|
|
aga3355 napisał: | Jak w temacie. Właśnie obejrzałam kolejny program, gdzie psy szkoli pewna pani, tłumacząc wszystko teorią dominacji. |
A co to za program? I kto tam występuje w charakterze eksperta?
Cytat: | Nie wierzę w tą zasadę dominacji ani w hierarchię wśród ludzi, rodzin, gdzie jest pies. Inna sprawą jest chyba stosunek pies-pies, a inną człowiek-człowiek. |
A jeszcze inną: człowiek-pies.
Opisany przez Ciebie przypadek to pies niewychowany, nie mający jasno określonych zasad, jak ma się zachowywać, co mu wolno a czego nie.
Wszystkie problemy z psami można rozwiązać bazując na metodach pozytywnego szkolenia.
Dorzucam linki do kilku tekstów, wartych przeczytania:
Artykuł behawiorysty A. Kłosińskiego "Czy pies nas dominuje?"
[link widoczny dla zalogowanych]
Fragment książki Joan Donaldson "Pies człowiek" [link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiamy
Indiana (dominant) & Irena (dominantka)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga3355
Ekspert
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:29, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Program nosi tytuł: "Ja, albo mój pies", gdzie terserka jest Victoria Stillwell.
Jestem tego samego zdania co Irena. Pies był trochę rozpuszczony, na wszystko mu pozwalali. Nie miał określonych zasad i robił co chciał...
Dodam jeszcze, że abyu weliminować tą "dominację", zastosowala typowy środek. Pokazał psu, że top ona je pierwsza. Nie pies, ale właściciel...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aga3355 dnia Wto 15:30, 09 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinead
Ekspert
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:32, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
aga3355 napisał: | Program nosi tytuł: "Ja, albo mój pies", gdzie terserka jest Victoria Stillwell.
Jestem tego samego zdania co Irena. Pies był trochę rozpuszczony, na wszystko mu pozwalali. Nie miał określonych zasad i robił co chciał...
Dodam jeszcze, że abyu weliminować tą "dominację", zastosowala typowy środek. Pokazał psu, że top ona je pierwsza. Nie pies, ale właściciel... | a na jakim programie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:23, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Owszem,można zastosowac tak drastyczne środki jak rozpylacz z kwaskiem cytrynowym (spray) i trąbkę.Myślałam że trąbki stosuje się w innych celach ale jak widac się pomyliłam.W każdym bądź razie stosowanie takich owych środków zupełnie mija się z celem.Na początku pojawia się naturalna reakcja psa czyli lęk,obawa i strach,no chyba że ktoś przyzwyczaił psa do hałaśliwych trąbek...Ale z racji tego że pies jest sprytny,zwłaszcza ten nie okiełzany, po pewnym czasie wyprubuje innych środków na ''załatwienie złoczyńcy''w postaci sprayu lub trąbki i psi lęk przerodzi się w agresję a chyba nie o to nam chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga3355
Ekspert
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:07, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Sinead napisał: | aga3355 napisał: | Program nosi tytuł: "Ja, albo mój pies", gdzie terserka jest Victoria Stillwell.
Jestem tego samego zdania co Irena. Pies był trochę rozpuszczony, na wszystko mu pozwalali. Nie miał określonych zasad i robił co chciał...
Dodam jeszcze, że abyu weliminować tą "dominację", zastosowala typowy środek. Pokazał psu, że top ona je pierwsza. Nie pies, ale właściciel... | a na jakim programie?? |
TVN Style.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 1:10, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Widziałam pierwszy odcinek .Program jest tak zrobiony by mógł się sprzedać. Jest dużo teatralności .Pani w czarnych butach z pejczem itd takie gestapo szybkie i skuteczne .
Ale gdy dobrze przyjrzeć się całości często sięga po nagrody .W programie biorą udział psy do granic możliwości rozpuszczone , żadnych zasad .Ponieważ chodzi o szybki efekt pani takich szuka .Dźwięk wpływa bardzo niekorzystnie ale i działa szybko ,Czasem warto użyć dźwięku Jednak jak zwykle , nie do każdego psa i nie powinno być to straszeniem .
Całość to opowieści z użyciem teorii dominacji .Tak więc poplątanie z pomieszaniem. Laik korzystnych wniosków nie wyciągnie z programu , a jeśli zastosuje rozwiązania u swojego psa nie osiągnie efektu. Dlaczego? ,Bo w programie jest mało o ciągłości treningów o dopasowaniu metody do konkretnego psa .Można go pooglądać i tyle. Po pierwszym odcinku stwierdziłam, że szkoda czasu .Do tej pory najciekawszy program jaki oglądałam był w telewizji niemieckiej . Z bardzo fachowymi poradami i wytłumaczeniem dlaczego taka metoda jest stosowania ./ Śmiesznie bo do pracy z psami polecali te same obroże' które polecam w naszej szkole.Poczułam się tak światowo /Wszystko było jak najbardziej korzystne dla psa. W programie brały udział bardzo trudne psy jednak zawsze tłumaczenie było jedno. Winę za takie zachowanie ponosi człowiek bo nie rozumie psa .Bardzo czytelnie pokazane były błędy w postępowaniu człowieka. A rozwiązania zaskakująco proste .Z przyjemnością z nich korzystałam .Szkoda że nasza telewizja nie poszukuje fachowości a szuka efektownych oglądających się programów.Ten o którym piszecie jest efekciarski i tyle .
Najbardziej nieczytelny program jak do tej pory według mnie to Psi psycholog
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:24, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
I szkoda wielka że programy tego typu są wogóle emitowane,zwłaszcza na TVN-ie który my sporą oglądalnośc.A dlaczego? Bo ludzie którzy ślepo wierzą w teorię dominacji i to że żeby psa czegoś nauczyc trzeba użyc przemocy,tylko upewniają się że ich tok myślenia jest jak najbardziej poprawny....bo przecież ''fachowiec'' tak mówi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:34, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
bobek napisał: | Do tej pory najciekawszy program jaki oglądałam był w telewizji niemieckiej . |
Pani Alinko, a na jakim programie? Chętnie bym obejrzała i posłuchała
Cytat: | Najbardziej nieczytelny program jak do tej pory według mnie to Psi psycholog |
Mnie też nie przypadł do gustu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 23:32, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Pani Alinko, a na jakim programie? Chętnie bym obejrzała i posłuchała |
Na RTL . Niestety już go nie ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:15, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Szkoda Ja ostatnio oglądałam "Ja albo mój pies" i jak każdy program telewizyjny był tak skonstruowany, aby się sprzedał. Choć kilka rzeczy mnie tam zainteresowało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wandalka17
Rutyniarz
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:17, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja obejrzałam kilka odcinków Psiego psychologa i generalnie stosują tam dobre metody Niektóre rzeczy są naprawde ciekawe i nie uważam że to jest taki zły program .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wandalka17 dnia Pią 15:20, 12 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:46, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Olu program jest okrojony i osoba niemająca do czynienia ze szkoleniem ani zadnymi ksiazkami malo z tego wyniesie... widzimy tam kilka spotkan z psem i wydaje nam sie ze cuda robia z psami... nikt nie patrzy na to ze to codzienna mozolna praca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:17, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o "Psiego psychologa" to już na wstępie uderzył mnie błąd w nazwie rasy psa, a mianowicie było napisane "LABLADOR"...
A co do zasad tam stosowanych do dzis nie wiem czemu ta pani sądzi, że spanie psa z właścicielem w jednym łóżku zaburza szkolenie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|