|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JolaM
Goldeniarz
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: k/Łodzi
|
Wysłany: Śro 23:27, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Szkolenia to naprawdę fajna sprawa. Nie tylko uczy psa posłuszeństwa, ale także rozwija więzi z przewodnikiem. Goldi już skończyła szkołę, a teraz idziemy na szkolenie w tropieniu zwierzyny |
Możesz napisać cos więcej o tych szkoleniach. Też myślimy zwłaszcza o tropieniu zwierzyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:41, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zależy co dokładniej chcesz wiedzieć
Ja z Ashą też skończyłam PT z 181pkt.
Teraz chodzimy na obiedience i PTT, ty chcesz wiedzieć jak dokładnie te tropy wyglądają i na czy to polega???
Pytaj o wszystko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JolaM
Goldeniarz
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: k/Łodzi
|
Wysłany: Czw 22:15, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Oliwka napisała:
Cytat: | Teraz chodzimy na obiedience i PTT, ty chcesz wiedzieć jak dokładnie te tropy wyglądają i na czy to polega???
Pytaj o wszystko
|
No właśnie, mogłabyś coś więcej? My bawimy się amatorsko i chyba nawet nie myślimy o egzaminie, ale chcielibyśmy spróbować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:45, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Więc tak Asha jeszcze nie jest w tropach idealna ale mamy już pare m-cy ćwiczeń za sobą więc ogólne pojęcie mam
Najpierw układając trop musisz zostawić pieska gdzieś żeby nie widział jak go układasz musisz wybrać mało uczęszczane miejsce tak aby nie było za dużo zapachów które by go rozpraszały nie mówiąc o innych zwierzakach. Najlepiej uzbroić się w szelki i paro metrową linkę dla pieska Potem zaznaczasz sobie miejsce w którym zrobisz bazę (np. wbijac chorągiewkę albo kijek w ziemię) baze robisz stojąc w miejscu przez kilka minut aby był dosyć mocny zapach. Potem wybierasz sobie punkt naprzeciwko np. jakieś drzewo aby iść w jego kierunku w miarę prosto (na początek ) idziesz nie za szybkim krokiem ale nie udeptując za mocno ziemi (bo nie chodzi o to aby psiak widział te ślady;p) nie patrzysz pod nogi tylko w punkt np. to drzewko, oczywiścieaby iść prosto. Jeżeli na początku ma problem ze znajdowaniem śladu to co pare kroków możesz rzucać na ich miejsce smakołyk Zacznij od ok. 100 kroków po prostej potem możesz zacząć wprowadzać zakręty i przejścia przez mostki itp.
A i jeszcze musisz wybrać 3 ulubione zabawki np. aport piłeczkę i zabawkę
i po jakiś 50 krokach położyć piłeczkę po nast. 50 aport a na końcu tropu coś ulubionego np. zabawkę.
Zabierasz psa na bazę dajesz mu ją do obwąchania ( Pamiętaj że nic na przymus i bez żadnych krzyków na psiaka bo to ma być zabawa) potem pokazujesz przeciągły ruch ręką przy ziemi zachęcając do szukania i taką komende wydając, pies ma iść na luźnej lince nie luzem i najlepiej w szelkach jak za bardzo zejdzie z tropu to możesz go delikatnie naprowadzić i zachęcić, ty idź za nim tak aby mu nie przeszkadzać i nie iść przed nim po tym śadzie
Jak dojdzie do zabawki to pochwalić i nie żałować smaczków, następnie zachęcić do dalszego szukania.
Jeszcze coś jak skończysz układać trop to pamiętaj żeby wracać na około, minimum kilkanaście metrów od tropu żeby pies nie zszedł z wlaściwego tropu Za nim pójdziesz na trop z pieskiem to musisz odczekać minimum 10 min. w zależności od jego długości i tego czy ma zakręty
Póżniej jak będziecie mieli obcykany trop z zabawkami i zakrętami to układasz drewienka które wcześniej trzymałaś np. w kieszeni żeby pachniały tobą i po ich znalezieniu piesek ma się przy nich położyć (z tego co wiem tak jest na egzaminie).
Jak psiak dojdzie do końca tropu to oczywiście wielka radocha, mizianki i duuuuuużo smaczków
PS: Mam nadzieję że mnie zrozumiesz, bo piszę dosyć haotycznie jakbyś miała jeszcze jakieś pytnka to pisz bo mogłam coś pominąć. Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez .:OLIWKA:. dnia Czw 23:59, 26 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:54, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja oczywiście podałam ci jak ćwiczyc zwykłe tropy i do testu zkwp.
Jak byś chciała ten certyfikat użytkowości czy jakoś tak to już zupełnie co innego i ooooggromne koszty Bo trzeba ze sztuczną krwią pracować i dużo jeździć po okolicy i troszq dalej. No i bez trenera się nie obejdzie wiem bo chciałam spróbować ale brak czasu i duuuże koszty mnie odwiodły od tego pomysłu
Piesek na tym egzaminie szuka prawdziwego martwego zwierzaczka po jego krwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 1:24, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Zabierasz psa na bazę dajesz mu ją do obwąchania ( Pamiętaj że nic na przymus i bez żadnych krzyków na psiaka bo to ma być zabawa) potem pokazujesz przeciągły ruch ręką przy ziemi zachęcając do szukania i taką komende wydając, pies ma iść na luźnej lince nie luzem i najlepiej w szelkach jak za bardzo zejdzie z tropu to możesz go delikatnie naprowadzić i zachęcić, ty idź za nim tak aby mu nie przeszkadzać i nie iść przed nim po tym śadzie |
Troszkę namieszałaś
Nie napisałaś, że niemiernie ważny jest kierunek wiatru i sposób - strona podejścia do śladu .
Poza tym nie mieszamy na śladzie jedzenia i zabawek:(
To bardzo utrudnia szczególnie na początek
Jeśli uczysz psa śladu sportowego to nie zaczynamy w ten sposób, a od udeptania kwadratu z dużą ilością jedzenia .To jest inny sposób tropienia niż ślad użytkowy .Jeśli chcemy uczyć śladu użytkowego to nie potrzebna jedzenia a przedmioty.Potrzebny również przedmiot do nawęszenia .Na początek układamy ok 20 kroków/100 to zbyt dużo , wówczas jest słabsza motywacja / i nic nie stoi na przeszkodzie by pies widział co robimy. Wręcz przeciwnie bardzo go to motywuje do pracy Jeśli przygotowujesz psa do zaliczenia prób polowych to jest jeszcze inna bajka. Więc na początek ważne czego chcemy nauczyć psa .A potem dopiero poznajemy zasady jak to zrobić.Ważne byśmy dokładnie rozumieli co utrudnia a co ułatwia pracę psa , dlatego potrzeba troszkę teorii.Właściwie to my powinniśmy uczyć się od psa tropienia bo on jest w tym doskonały , my nie
Jeśli ktoś chce się pobawić polecam książkę Bogusława Górnego o tropieniu/ coraz trudniejsza do zdobycia /Inaczej nie potrzebnie mieszasz psu w głowie .
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli ktoś chce nauczyć się tropienia użytkowego polecam nasze "Pracowite Wakacje z Psem " jest to najdłuższy obóz tropieniowy
Uczycie się więc dużo i po zdobyciu tak ogromnej porcji wiedzy i praktyki jesteście w stanie samodzielnie pracować z psem tropiąc bardzo wiele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JolaM
Goldeniarz
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: k/Łodzi
|
Wysłany: Pią 12:00, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Serdeczne dzięki za wszystkie wskazówki. Faktycznie jest tego strasznie dużo i laik (do takich zaliczam siebie) może łatwo psa zakręcić.
Zastanawiamy się nad Wakacjami z psem , ale dla nas za wcześnie - po prostu jeszcze nie wiemy co z urlopami.
A książkę oczywiście kupujemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:19, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wiesz bobek to w końcu ty jesteś treserem więc na pewno lepiej wszystko po kolei pamiętasz ja się dopiero uczę....
Jak napisałam wcześniej w moim poście mogło mi się zdarzyć coś pominąć. Masz racje zapomniałam wspomnieć o wietrze i o tropie górnym i dolnym...
Co do smaczków to o ile pamiętam nie wspominałam nic o robienieniu z nich bazy, myślałam raczej o tym, że jeżeli piesek ciągle zbacza nam z tropu to można na początek co kilka lub kilkanście kroczków rzucić smaczek tzw. naprowadzający
Masz rację bobek, wsumie skoro Jola nie ma osoby która jej to dokładnie wyjaśni i pokaże lepiej żeby kupiła książkę albo pojechała na jakiś obóz tropieniowy żeby moimi haotycznymi wyjaśnieniami nie namieszać psiakowi w głowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JolaM
Goldeniarz
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: k/Łodzi
|
Wysłany: Pią 23:40, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Oliwka :
Cytat: | Wiesz bobek to w końcu ty jesteś treserem więc na pewno lepiej wszystko po kolei pamiętasz ja się dopiero uczę....
|
To bardzo dobrze, że mamy Panią Alinę, że czyta nasze teksty i jeszcze ma ochotę nam doradzać.
Więc uczymy się razem
Oliwka :
Cytat: | Jak napisałam wcześniej w moim poście mogło mi się zdarzyć coś pominąć. Masz racje zapomniałam wspomnieć o wietrze i o tropie górnym i dolnym...
|
"nie robią błędów tylko ci, którzy nic nie robią" znasz z całą pewnością taki tekst. Ty masz świadomość swojej wiedzy, ale też niedoskonałości (w końcu jesteś w trakcie nauki). Fajnie, że podzieliłaś się informacjami, styl pisania masz fajny i obrazowy i wcale nie taki chaotyczny jak myślisz. Pani Alina zrobiła nam korektę. Dla mnie extra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 0:32, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Wiesz bobek to w końcu ty jesteś treserem więc na pewno lepiej wszystko po kolei pamiętasz Very Happy ja się dopiero uczę.... |
Hm, ani to że pracuję z psami wiele lat ani to ty się uczysz nie jest niczym co potrzebne jest do dyskusji
Więc myślę ,że nie masz o to żalu ?
Cytat: |
Co do smaczków to o ile pamiętam nie wspominałam nic o robienieniu z nich bazy, myślałam raczej o tym, że jeżeli piesek ciągle zbacza nam z tropu to można na początek co kilka lub kilkanście kroczków rzucić smaczek Smile tzw. naprowadzający |
Ważne jest nie mieszać smaczków z przedmiotami bo to utrudnia pracę psa .Ty myślisz, że smaczki pomagają.Myślisz że to naprowadza . Pies ma utrudnienie , dlatego że człowiek myśli iż ułatwia jednak tak nie jest
Jeśli pies nawęszył to wie już o śladzie znacznie więcej niż my .Dlatego dodatkami typu:smaczki , pokazywanie ręką , mówienie ciągłe szukaj są rozproszeniem a więc utrudnieniem pracy psu
Wszystko co napisałam jest po to by tym którzy czytają łatwiej było to zrozumieć Inne sprawy mnie nie interesują - o tym wspominałam wielokrotnie .Dlatego czytaj i korzystaj jeśli uważasz, że jest to warte czytania Natomiast daruj sobie inne uwagi proszę weź to pod uwagę
Inie ma żadnego związku z doświadczeniem każdego z was To doświadczenie jest bezcenne .Dlatego warto wymieniać poglądy , przekazywać wiedzę i pisać o doświadczeniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:45, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hej wcale nie mam żalu o drobną krytykę, poprawę mojej wypowiedzi i dopowiedzenia
To nawet bardzo dobrze, że dopisałaś pare ciekawych informacji bo sądzę, że pomoże to zarówno mi jak i Joli
Wiesz z tym naprowadzaniem ręką i smaczkami (akurat nie w moim przypadku) to dowiedziałam się na szkoleniu.
Bo ja przy tropach smaczków używam tylko do nagradzania i na razie ćwiczymy jeszcze z zabawkami ale nie wiedziałam, że nie mogę pokazywać ręką i wydawać komendy szukaj w momencie gdy zejdzie z tropu
Mam pytanko Jeżeli będę chciała już zacząć z Ashą ćwiczyć z drewienkami to w jaki sposób mam ją nauczyć, że po znalezieniu drewienka musi przy nim warować??
Jak do niego dojdzie to wydać komendę waruj??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez .:OLIWKA:. dnia Sob 1:52, 28 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 3:04, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Wiesz z tym naprowadzaniem ręką i smaczkami (akurat nie w moim przypadku) to dowiedziałam się na szkoleniu. |
Naprowadzanie jest błędem , nie dasz rady psu pokazać gdzie jest ślad on szuka nosem , jak więc chcesz to zrobić
Różne są szkoły No i tak jak pisałam ważne jest określić jakie tropienie trenujecie .Część szkół miesza Większość szkół proponuje tropienie związane z tropieniem IPO .Tam używa się smaczków , bo regulamin mówi iż pies powinien iść z nosem przy śladach i jeśli odchodzić to tylko na krok w bok .I ten sposób nauki preferuje większość szkół .Tropienie użytkowe to gdy :pies idzie by znaleźć osobę lub przedmiot , czasem drogą inną niż się nam wydaje iż powinien iść . Ludziom niekiedy trudno jest to załapać , bo skoro widzę ślad , dlaczego pies idzie obok lub odchodzi od linii śladu , krąży
Jednak nasz nos jest niczym Dlatego ważne jest nauczyć się obserwować psa i zaufać
Cytat: | Bo ja przy tropach smaczków używam tylko do nagradzania |
A co nagradzasz , bo to że pies tropi jest niezwykłą nagrodą samą w sobie
Cytat: | i na razie ćwiczymy jeszcze z zabawkami |
Tego też nie rozumiem , nie uczę by zabawki były na śladzie, a są to przedmioty należące do tego kto układa ślad , To jest ważne bo szuka osoby , przedmioty są wspomaganiem ,gorącymi punktami utwierdzającymi , psa że idzie dobrze. Ważne jest dobrze te przedmioty położyć , inaczej są utrudnieniem .
Cytat: | ale nie wiedziałam, że nie mogę pokazywać ręką |
Jeśli czytasz książkę i jest ona bardzo , bardzo ciekawa i ktoś z boku będzie powtarzał :czytaj , czytaj - czy będzie ci to przeszkadzało i rozpraszało , czy będziesz lepiej czytała .
Tak się dzieje gdy mówisz psu żeby węszył a on jest tym węszeniem pochłonięty .Twoje gadanie więc bardzo przeszkadza
Cytat: | i wydawać komendy szukaj w momencie gdy zejdzie z tropu Smile |
Gdybyś ty szukała to szukasz po śladach, ich szukasz wzrokiem. Pies szuka zapachu , wiatr rozkłada ten zapach i wiatr decyduje , pomaga psu odnaleźć .Dlatego czasem nam się wydaje, że ma iść prosto, a on znajduje przedmiot robiąc koło i podchodzi z tyłu .Jeśli się już długo pracuje z psem po intensywnym , szybszym "podekscytowaniu" widać czy pies jest na śladzie czy się zagubił .Pomagać możemy jedynie stojąc lub idąc zakolami , to też zależy od podłoża i od wiatru .Trudno jest wyjaśnić to co wiem bo potrzeba widzieć pracę psa by zrozumieć Najważniejsze jest zaufać psu on znajdzie co trzeba Dostosowujemy długość śladu do umiejętności psa .
Cytat: | Mam pytanko Very Happy Jeżeli będę chciała już zacząć z Ashą ćwiczyć z drewienkami to w jaki sposób mam ją nauczyć, że po znalezieniu drewienka musi przy nim warować?? |
Tego uczysz osobno , wyrabiasz skojarzenie na początek w domu .Kładziesz drewienko i uczysz psa że gdy jest obok to powinien warować , to nagradzasz .Tak trenujesz wielokrotnie aż dojdzie do sytuacji że znajdzie drewienko i sam waruje to intensywnie nagradzasz /W zależności od psa trwa to kilka treningów lub kilkanaście /Dopiero potem uczysz na spacerze , np: na drodze zostawiasz drewienko idziesz dalej odwracasz się z psem i gdy znajduje drewienko mówisz waruj i nagradzasz. Tak trenujesz, aż sam będzie warował po odnalezieniu drewienka i wówczas przenosisz to na ślad . Jeśli umie nie potrzeba nagrody -smaczków , ale to zależy od psa .Czasem czekanie na smaczek za znalezisko zatrzymują szybkiego psa by utrzymać dobre tempo .
Najkorzystniej poczytać książkę o tropieniu i zrozumieć
Związek Kynologiczny nie prowadzi testów związanych z tropieniem Jest kilka egzaminów w których jest tropienie .
Tu są regulaminy :
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bobek dnia Sob 3:12, 28 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:18, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
bobek napisał: |
Cytat: | Bo ja przy tropach smaczków używam tylko do nagradzania |
A co nagradzasz , bo to że pies tropi jest niezwykłą nagrodą samą w sobie |
No wsumie tak ale mi mówiono żeby w początkach tropienia jak psiak znajduje przadmioty to bardzo się ucieszyć i go nagrodzić żeby wiedział, że poprostu o to w tym chodzi i po znalezieniu dostaje nagrodę.... Mam tak nie robić???
bobek napisał: | Cytat: | i na razie ćwiczymy jeszcze z zabawkami |
Tego też nie rozumiem , nie uczę by zabawki były na śladzie, a są to przedmioty należące do tego kto układa ślad , To jest ważne bo szuka osoby , przedmioty są wspomaganiem ,gorącymi punktami utwierdzającymi , psa że idzie dobrze. Ważne jest dobrze te przedmioty położyć , inaczej są utrudnieniem . |
To są zabawki Ashy które leżą w jej koszyku i którymi uwielbia się bawić... chodziło co o to, że mam kłaść raczej coś mojego??
bobek napisał: | Cytat: | ale nie wiedziałam, że nie mogę pokazywać ręką |
Jeśli czytasz książkę i jest ona bardzo , bardzo ciekawa i ktoś z boku będzie powtarzał :czytaj , czytaj - czy będzie ci to przeszkadzało i rozpraszało , czy będziesz lepiej czytała .
Tak się dzieje gdy mówisz psu żeby węszył a on jest tym węszeniem pochłonięty .Twoje gadanie więc bardzo przeszkadza
Cytat: | i wydawać komendy szukaj w momencie gdy zejdzie z tropu Smile |
Gdybyś ty szukała to szukasz po śladach, ich szukasz wzrokiem. Pies szuka zapachu , wiatr rozkłada ten zapach i wiatr decyduje , pomaga psu odnaleźć .Dlatego czasem nam się wydaje, że ma iść prosto, a on znajduje przedmiot robiąc koło i podchodzi z tyłu .Jeśli się już długo pracuje z psem po intensywnym , szybszym "podekscytowaniu" widać czy pies jest na śladzie czy się zagubił .Pomagać możemy jedynie stojąc lub idąc zakolami , to też zależy od podłoża i od wiatru .Trudno jest wyjaśnić to co wiem bo potrzeba widzieć pracę psa by zrozumieć Najważniejsze jest zaufać psu on znajdzie co trzeba Dostosowujemy długość śladu do umiejętności psa . |
Dzięki, nawet nie przyszło mi to do głowy z tą komendą szukaj i książką a wsumie to takie oczywiste....
Co do wiatru to wiem ale czasem psiak naprawdę całkiem schodzi z tropu i idzie w zupeeełnie inną str i wtedy podobno mam ją naprowadzić. Czyli nie powinnam tego robić i pozwolić jej samej odnaleźć trop?? Co jeżeli by się jej to w pewnym momencie znudziło i chciała by zająć się czymś innym?
bobek napisał: |
Cytat: | Mam pytanko Very Happy Jeżeli będę chciała już zacząć z Ashą ćwiczyć z drewienkami to w jaki sposób mam ją nauczyć, że po znalezieniu drewienka musi przy nim warować?? |
Tego uczysz osobno , wyrabiasz skojarzenie na początek w domu .Kładziesz drewienko i uczysz psa że gdy jest obok to powinien warować , to nagradzasz .Tak trenujesz wielokrotnie aż dojdzie do sytuacji że znajdzie drewienko i sam waruje to intensywnie nagradzasz /W zależności od psa trwa to kilka treningów lub kilkanaście /Dopiero potem uczysz na spacerze , np: na drodze zostawiasz drewienko idziesz dalej odwracasz się z psem i gdy znajduje drewienko mówisz waruj i nagradzasz. Tak trenujesz, aż sam będzie warował po odnalezieniu drewienka i wówczas przenosisz to na ślad . Jeśli umie nie potrzeba nagrody -smaczków , ale to zależy od psa .Czasem czekanie na smaczek za znalezisko zatrzymują szybkiego psa by utrzymać dobre tempo . |
Okey spróbuję tak z tym drewienkiem Potem jak już będzie wiedziała że ma warować przy drewienku to od razu go na ślad w odstępie kilkudziesięciu kroków???
Cytat: |
Najkorzystniej poczytać książkę o tropieniu i zrozumieć
do testu zkwp.
Związek Kynologiczny nie prowadzi testów związanych z tropieniem Jest kilka egzaminów w których jest tropienie .
Tu są regulaminy :
[link widoczny dla zalogowanych] |
Aha błędne info... ale zastanawiam się nad kupnem tej książki o tropieniu którą polecałaś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 23:59, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Moje wypowiedzi dotyczą tropienia użytkowego .To ważne .Bardzo często na kursach uczy się podobnie jak przygotowując psy do śladów IPO .
Każdy trener ma swoje sposoby .Jeśli chodzisz na zajęcia i chodzi i zaliczenie egzaminu to słuchaj nauczyciela .Jeśli namotamy to nie będzie ten ktoś zadowolony i będzie miał rację
To tytułem wstępu .
Teraz odpowiem
Cytat: | No wsumie tak ale mi mówiono żeby w początkach tropienia jak psiak znajduje przadmioty to bardzo się ucieszyć i go nagrodzić żeby wiedział, że poprostu o to w tym chodzi i po znalezieniu dostaje nagrodę.... Mam tak nie robić??? |
Ja nie uczę tak psa chyba że bardzo pędzi to zatrzymuję go nagradzając znaleziony przedmiot Ale samego znalezienia przedmiotu nie uczę na śladzie/to już rozpisałam /
Cytat: | To są zabawki Ashy które leżą w jej koszyku i którymi uwielbia się bawić... chodziło co o to, że mam kłaść raczej coś mojego?? |
Uważam że powinny być to przedmioty osoby która układała ślad. Jeśli są to jej ulubione zabawki , to jakie chcesz wyrobić skojarzenie Czego ma szukać ? Chyba że uczysz rewirowania , wówczas tak
Cytat: | Co do wiatru to wiem ale czasem psiak naprawdę całkiem schodzi z tropu i idzie w zupeeełnie inną str i wtedy podobno mam ją naprowadzić. Czyli nie powinnam tego robić i pozwolić jej samej odnaleźć trop?? Co jeżeli by się jej to w pewnym momencie znudziło i chciała by zająć się czymś innym? |
Widzisz , i tu następują rozbieżności .Jak człowiek ma naprowadzać na ślad Jeśli pies schodzi ze śladu to wcale nie znaczy że ten ślad zgubił Jest to zależne od wiatru Pies doskonale wie co robi Mówi nam o tym jego ciało i sposób w jaki węszy .Jeśli uczysz psa by zdać egzamin to regulamin mówi by pies nie zboczył że śladu .Z tego co piszesz właśnie tak jesteś uczona .Jak dla mnie to nie jest mądre Ale zależy czego psa uczysz ?Warto mu nie motać .Tym bardziej ,że to co piszesz i tak daje niezły mętlik w psiej głowie
Słuchaj jednak rad twoich nauczycieli To ważne .
Cytat: |
Potem jak już będzie wiedziała że ma warować przy drewienku to od razu go na ślad w odstępie kilkudziesięciu kroków??? |
Nie, / zawsze dzielisz wszytko na etapy, w każdej pracy którą wykonujesz z psem/potem gubisz drewienko w trakcie spaceru na prostej drodze i pies szuka jak znajdzie powinien sam się położyć Wówczas już wiesz że to samo zrobi na śladzie i o to chodzi
Cytat: | ale zastanawiam się nad kupnem tej książki o tropieniu którą polecałaś |
Jeśli poważnie myślisz o tropieniu to kup koniecznie tym bardziej, że jest coraz trudniej dostępna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:40, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za dobre rady
Ja zamierzam wykonywać te ćwiczenia tak jak tego ode mnie wymagają bo ta treserka jest dobra i zna się na rzeczy więc nie sądzę żeby mi chciała namieszać albo coś źle przekazać ale zawsze lepiej zaciągać informacje z różnych źródeł bo są czasem pomocne
Już zbieram kase na książkę
Wiesz kupiłam sobie książkę Patrici McConnell planuje też Turid Rugaas i Stanleya Corena ale słyszałam, że te książki Jan Fennel nie są za dobre (poprostu niezbyt przydatne) wiesz coś o nich??? Nie chciałabym ich oceniać nic o nich nie wiedząc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|