Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vega
Goldeniarz
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 13:16, 07 Mar 2010 Temat postu: Samotność |
|
|
Moja Vega ma już 2 lata i codziennie zostawala sama w domu, jak kazdy wychodził. Nie bylo zadnego problemu, lecz od jakiegoś czasu Vega kiedy zostanie wieczorem sama w domu, nawet od 18 jak sie sciemnia i zostaje sama zaczyna szczekac. Szczeka do tad az wrocimy. zachowuje sie tak jakby bala sie ciemnosci. nie wiem co ja mam na to poradzic. nie zawsze moge ja zabrac, a sasiedzi sie wkurzaja.. pomocy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:58, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zawsze kiedy wychodzę z domu mam dla psa jakiegoś smaka. Ucho wędzone, kość prasowaną. Coś czego zjedzenie pochłania chociaż 5 minut.
Mój pies wie że kiedy ja wychodzę , już sam idzie do kuchni i czeka na swojego smaka.
Nie wiem czy pies może bać się ciemnosci. Może spróbuj zostawić cicho włączone radio, może jakąś lampkę?
No i zobaczysz co dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:36, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Luna też jakby boi się ciemności. Jak idziemy na wieczorny spacer między 21 a 22 i na klatce schodowej jest zgaszone światło nie ma mowy o tym, żeby zeszła, nawet jak ja zejdę i lekko ją pociągnę, nie ma mowy! upiera się jak osioł i czeka aż zapalę światło. Tak samo, sama do pokoju gdzie ciemno jest nie pójdzie, ale jak dam jej np ucho wędzone lub nawet bułkę, ona zapomina o tym i tam idzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 2:28, 09 Mar 2010 Temat postu: Re: Samotność |
|
|
Vega napisał: | Moja Vega ma już 2 lata i codziennie zostawala sama w domu, jak kazdy wychodził. Nie bylo zadnego problemu, lecz od jakiegoś czasu Vega kiedy zostanie wieczorem sama w domu, nawet od 18 jak sie sciemnia i zostaje sama zaczyna szczekac. Szczeka do tad az wrocimy. zachowuje sie tak jakby bala sie ciemnosci. nie wiem co ja mam na to poradzic. nie zawsze moge ja zabrac, a sasiedzi sie wkurzaja.. pomocy? | Po pierwsze coś sie musiało stac, że tak reaguje
Nie wiem jak u Ciebie w domu jest ciemno U mnie w Warszawie jest bardzo jasno ale na wsi gdy nie ma księżyca to jest bardzo ciemno. Gdy zdarza mi się, że muszę wyjść i baby zostawić, zawsze włączam taką 2watową lampeczkę wtykaną do gniazdka.
Ale wydaje mi się, że zostawienie smaczków, jak radzą Ewelinka i Aga szczególnie takich przy których jest trochę roboty, jest najsensowniejszym rozwiązaniem.
I może dobrze jest wrócić do nauki, że nie wychodzimy na "aż tak długo"
Aga&Luna napisał: | Luna też jakby boi się ciemności. Jak idziemy na wieczorny spacer między 21 a 22 i na klatce schodowej jest zgaszone światło nie ma mowy o tym, żeby zeszła, nawet jak ja zejdę i lekko ją pociągnę, nie ma mowy! upiera się jak osioł i czeka aż zapalę światło. | Aga. Czy byłaś z Lunką u okulisty Lady ma problemy z widzeniem i po ciemku kłopoty ze schodzeniem ze schodów. Niestety choroba powoli się posuwa do przodu. Mam nadzieję, że nie straci wzroku całkowicie ale tego wykluczyć Garncarz nie mógł
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pią 1:14, 12 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 3:19, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Aga. Czy byłaś z Lunką u okulisty Lady ma problemy z widzeniem i po ciemku kłopoty ze schodzeniem ze schodów. Niestety choroba powoli się posuwa do przodu. Mam nadzieję, że nie straci wzroku całkowicie ale tego wykluczyć Garncarz nie mógł |
Wiesz Jurku, wydaje mi się, że to nie w tym rzecz. Luna zachowuje się tak TYLKO u mnie w domu i tak jest TYLKO z jednym pokojem... no i klatka schodowa. Przez ostatni już ponad tydzień Luna mieszka u mojej mamy i drugiej babci ze względu na remont w mieszkaniu, one zaś twierdzą, że Luna nie ma problemu z przejściem do innego pokoju/kuchni po ciemku, nie wiem jak z klatką schodową, bo tam winda, a na dole te pare schodków jest zawsze oświetlonych z ulicznej lampy...
Ehh nie wiem może się czegoś przestraszyła wieczorem... a może pamięta hałas wybuchu gazu dwie ulice dalej?? co prawda to było rano, ale u mnie zawsze ciemno. Wtedy był okropny hałas, Luna wtedy spała, zerwała się i uciekła do innego pokoju
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga&Luna dnia Wto 3:22, 09 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
YASMINA
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BYTOM
|
Wysłany: Wto 12:03, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Aga&Luna napisał: | Ehh nie wiem może się czegoś przestraszyła wieczorem... a może pamięta hałas wybuchu gazu dwie ulice dalej?? co prawda to było rano, ale u mnie zawsze ciemno. Wtedy był okropny hałas, Luna wtedy spała, zerwała się i uciekła do innego pokoju |
Mnie się wydaje, że to może być przyczyna takiego zachowania. Pamiętaj że pies słyszy wielokrotnie lepiej niż my. Skoro dla ciebie to był straszny huk to jak musiał to usłyszeć pies? Nie dziwię się, że się teraz Lunka boi . Bidulka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:28, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
YASMINA napisał: | Aga&Luna napisał: | Ehh nie wiem może się czegoś przestraszyła wieczorem... a może pamięta hałas wybuchu gazu dwie ulice dalej?? co prawda to było rano, ale u mnie zawsze ciemno. Wtedy był okropny hałas, Luna wtedy spała, zerwała się i uciekła do innego pokoju |
Mnie się wydaje, że to może być przyczyna takiego zachowania. Pamiętaj że pies słyszy wielokrotnie lepiej niż my. Skoro dla ciebie to był straszny huk to jak musiał to usłyszeć pies? Nie dziwię się, że się teraz Lunka boi . Bidulka. |
Też tak mi się wydaje, ale kurczę, dlaczego na klatce schodowej boi się schodzić po ciemku? Do tego pokoju wejdzie jak jest ciemno, ale tylko jak da jej się smaka, lub światło jest zapalone i ja tam jestem, po za tym ona tam zawsze śpi...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga&Luna dnia Wto 13:29, 09 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:56, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Aga&Luna napisał: | YASMINA napisał: | Aga&Luna napisał: | Ehh nie wiem może się czegoś przestraszyła wieczorem... a może pamięta hałas wybuchu gazu dwie ulice dalej?? co prawda to było rano, ale u mnie zawsze ciemno. Wtedy był okropny hałas, Luna wtedy spała, zerwała się i uciekła do innego pokoju |
Mnie się wydaje, że to może być przyczyna takiego zachowania. Pamiętaj że pies słyszy wielokrotnie lepiej niż my. Skoro dla ciebie to był straszny huk to jak musiał to usłyszeć pies? Nie dziwię się, że się teraz Lunka boi . Bidulka. |
Też tak mi się wydaje, ale kurczę, dlaczego na klatce schodowej boi się schodzić po ciemku? Do tego pokoju wejdzie jak jest ciemno, ale tylko jak da jej się smaka, lub światło jest zapalone i ja tam jestem, po za tym ona tam zawsze śpi... | Czy Luna przedtem chodziła normalnie po schodach i wchodziła do tamtego pokoju
Jeżeli stało się to nagle to ten wybuch może być wytłumaczeniem a po schodach boi się schodzić bo tam na dworzu czyha niebezpieczeństwo [/code]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:14, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czy Luna przedtem chodziła normalnie po schodach i wchodziła do tamtego pokoju |
Po schodach po ciemku nigdy nie chciała zejść, no chyba, że jak miała 8 tygodni i sama ją nosiłam .
Co do pokoju, było tak, że idziemy spać ok 23-23:30, jeżeli ja siedziałam dłużej, np oglądając tv to ona szła sama spać. Nie robi tego już, ale nie jestem w stanie powiedzieć czy to od dnia wybuchu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:16, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wraca pytanie - Byłaś z nią u okulisty
Ja bym był zaniepokojony, że po zmroku ma problemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:52, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | Wraca pytanie - Byłaś z nią u okulisty
Ja bym był zaniepokojony, że po zmroku ma problemy |
Nie byłam. Poczekam do końca remontu, kazałam matce obserwować Lunę. Jak wróci to ja poobserwuję, jeśli będzi to samo to się wybierzemy... tylko gdzie ja znajde takiego "okuliste"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:04, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Aga&Luna napisał: | Jerzy Włodarczyk napisał: | Wraca pytanie - Byłaś z nią u okulisty
Ja bym był zaniepokojony, że po zmroku ma problemy |
Nie byłam. Poczekam do końca remontu, kazałam matce obserwować Lunę. Jak wróci to ja poobserwuję, jeśli będzi to samo to się wybierzemy... tylko gdzie ja znajde takiego "okuliste"? |
Aga. Bydgoszcz to nie Płońsk Z pewnością znajdziesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vega
Goldeniarz
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 22:40, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie mam pojecia dlaczego tak jest. mieszkam w lubliniue przy glownej zana na przeciwko jest globus wiec w domu jest no tak srednio w sumie ciemno. mamy na przeciwko siebie psiaka i zawsze jak on szczeka to vega tez. nie wiem czego szczeka. ma kota do zabawy... ale dziekuje za rady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:19, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Vega napisał: | Nie mam pojecia dlaczego tak jest. mieszkam w lubliniue przy glownej zana na przeciwko jest globus wiec w domu jest no tak srednio w sumie ciemno. mamy na przeciwko siebie psiaka i zawsze jak on szczeka to vega tez. nie wiem czego szczeka. | To mniej więcej tak jak panie w reklamie Plusa
Cytat: | ma kota do zabawy... | Kot nie szczeka więc co to za zabawa
A poza tym są różne psy tak jak różni są ludzie. Jedni lubią pogadać a inni nie muszą. Lady odzywa sie bardzo rzadko a Corsa dziamgoli przy każdej okazji
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pią 1:20, 12 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Goldeniarz
Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Łodzi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 1:03, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Moja sunia odkąd ją tylko przywieźliśmy (miała ponad 4 miesiace) ciemności bała sie strasznie. Teraz ma 1.5roczku i niestety dalej sie boi to chyba jakaś trauma z dzieciństwa... Ja też zawsze jak wychodze zostawiam jej smakołyki w postaci ucha, kostki, żwacza za ktorym przepada i jeszcze często zamiast tego zostawiam smakołyki w kongu takiej zabawce z dziurką gdzie pies musi sie nameczyc aby coś zjeść ona ma zajęcie ja wychodze. Jednak jak wiem ze wroce już po zmroku to obowiazkowo zostawiam włączone światło czasem tez telewizor (najlepszy program to mini-mini). Leicia po zmroku wszystkiego sie boi i obszczekuje ludzi:( wiec moge ją spuszczać tylko w dzień... Myśle ze to nie jest kwestia wzroku tylko jakiegoś lęku... Jeśli chodzi o Vege tez myśle ze tak jest i ze to przez wybuch tej butli. Jak wroci do domku to trzeba jej bedzie zorganizowac mile zabawy w tym pokoju jakies dobre przysmaki aby wyparla to zle wspomnienie dobym:).
Taki wybuch to straszna sprawa dla psa nie tylko ze względu na okropny hałas ale i zapach my mozemy nieczuć wielu rzeczy a psiak i owszem... a taki gaz... poważna sprwa... Nic się tam nikomu nie stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|