|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:16, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Bo to jest jeszcze głupitkie malenstwo, to ze jest maly i sika , on nie robi źle , robi tak bo inaczej nei umie... ale nei powinien pozniej z tego powodu byc lekliwy.
zobacz krzykneliscie na niego pare razy, czy on to zrozumiał?
mysle ze nie, słowa czy krzyki nic nie daja, trzeba wprowadzic czyny, gazety np, pokazywac mu.. on załapie... tak aby poki nei potrafi trzymac, sikal w jedno miejsce najlepiej pod drzwiami bo to one maja mu sie kojarzyc z wychodzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
stary b/ majtek
Rutyniarz
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:24, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
...Wy mówicie o szczeniaczku który dopiero się uczy...nasze 14 miesięczne maleństwo, gdy była u nas kilka dni zwaliła porządną kupę na środku dywanu chyba ze dwa razy.. no to nie zwracając na nią uwagi która i tak leżała przestraszona pod stołem sprzątnęliśmy i po sprawie....jeszcze żona mówiła do Niej że nic się nie stało i wszystko w porządku...psa można ochrzanić gdy coś zbroi i przyłapie się na gorącym uczynku....później nie ma sensu bo podobną dany wybryk pamiętają tylko ok. 20 sekund...już nie nabrudziła, a gdy "coś chce" to łazi puka nosem, podchodzi do drzwi i zachęca do wyjścia....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
negrula
Miłośnik goldenów
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kościan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:44, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
hmm też miałam ten problem
staraj się wychodzić z psiakiem po każdym posiłku i po każdej zabawie [z czasem w trakcie zabawy sama zauważysz kiedy Maja będzie miała ochotę "narobić" w domku], po każdym obudzeniu i hmm... właśnie..
zaczęliśmy robić jeszcze tak, że za każdym razem jak zrobiła coś na dworze, dostawała zaraz za to nagrodę - najlepiej jakiś przysmak
jeśli zrobiła w domu nagrody nie było i pokazywaliśmy jej gdzie zrobiła i że to było złe [mówiliśmy takim bardziej donośniejszym i chłodnym tonem: co zrobiłaś? nie wolno.]
i podziałało.. z czasem kiedy będziesz widziała że Maja załapuje to zmniejszaj ilość nagród... raz dawaj przysmak a raz tylko głaszcz i mów że dobrze zrobiła.
absolutnie nie bij, nie karć szczeniaka
wtedy się piesek tylko stresuje i robi jeszcze więcej w domu
poza tym w przyszłości może być przez to agresywny
jak to mówi mój weterynarz: cierpliwie i psychologicznie. to tylko szczeniak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary b/ majtek
Rutyniarz
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:48, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
negrula napisał: |
absolutnie nie bij, nie karć szczeniaka
wtedy się piesek tylko stresuje i robi jeszcze więcej w domu
poza tym w przyszłości może być przez to agresywny
| ....W żadnym wypadku nie jest dopuszczalne karanie szczeniaka.....jak już pisałem my mieliśmy dorosłego "szczeniaka"..ale jest sztab ludzi na forum którzy wychowywali pieski od dzieciaczka...jak widać z dobrym skutkiem wyrosły na ludzi....a po za tym są tu świetni szkoleniowcy którzy pomogą w każdej sprawie, wystarczy się do Nich zwrócić, albo uważnie czytać forum...
........jeśli chodzi o agresywny.......raczej bicie i ostre karcenie psa, po prostu go że tak powiem "złajzi"...będzie się bał własnego cienia.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola i Lenka
Miłośnik goldenów
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostróda
|
Wysłany: Wto 23:02, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
ja mam szczescie moja Lenka jest u nas od Niedzieli i juz stawia sie pod drzwiami do załatwienia sie i dzisiaj pojekiwala nawet,moze zbyt wiele wymagam ale teraz problemem jest to ze zalatwia sie w wielu miejscach a nie w jednym,wiem ze jeszce jest malutka i z czasem sie nauczy wiec nic na siłe,chociaz pomysly mi sie konczą.Najpierw w jej"wychodku" kladłam gazetę to raz zrobila siusiu,ale to chyba przez przypadek...z czasem zrozumie i nie ma co robic na siłe...jestem z niej bardzo dumna cierpliwosci i wytrwałosci,
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|