|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 2:28, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | http://www.favore.pl/1028_szkola-tresury-psow-psie-przedszkole-lodz-lodz-lodzkie.html |
Kto jest instruktorem ?
Bo tu nic nie jest wiadome
Cytat: | http://www.szkolenia.ipon.pl/kontakt.htm |
To nie jest szkoła do której bym poszła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Escarthia
Goldeniarz
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 2:42, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A co z ta o ktorej pisalam?
Escarthia napisał: | [link widoczny dla zalogowanych]
|
Czytalam na roznych forach opinie o tej szkole i sposrod lodzkich najbardziej polecano wlasnie ta ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 2:54, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
JB - nie znam ale słyszałam dobre opinie .Na początek pojedź tam i sprawdź popatrz jak pracuje się z psem. Jeśli coś ci się nie spodoba to szukaj jeszcze czegoś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:29, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
bobek napisał: | Korzystniej jest zapewnić poczucie bezpieczeństwa używając sygnałów .Jeśli strach minie wówczas warto zwracać uwagę na siebie , Uwierzcie w moc sygnałów i stosujcie je |
Pani Alinko rozumiem ze jednym z sygnałów jest zrobienie psu budki...
ja nie mam szczeniaka i moj pies raczej strachliwy nie jest ale chciałabym wiedziec jakich sygnałów można jeszcze użyc?
ps. Dziś idąc do pracy z naprzeciwka zauwazyłam psa idącego luzem i żadnego własciciela wokół (boję sie obcych psów)
piesek szedł wprost na mnie, wtedy zaczęłam isc po łuku... i... piesek zrobił dokładnie to samo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JolaM
Goldeniarz
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: k/Łodzi
|
Wysłany: Pią 12:18, 16 Sty 2009 Temat postu: strachliwość |
|
|
Dla mnie OKIEM PSA J.Fishera okazało się podstawową instrucją obsługi psa (Benisłąw miał galopująca lękliwość i wycofanie).
Ktoś na formu skrytykował książkę i faktycznie nie wyjaśnia całego zagadnienie. Ale temat zachowań psów jest olbrzymi - bez mała jak z psychologią homo sapiens lecz trudniejszy, bo mniej rozpoznany. Ale fajnie od czegoś zacząć a Fisher jest precyzyjny i dobrze tłumaczy. Daje też przyczynek do zmiany spojrzenia na psy.
My teraz jesteśmy na "Drugim końcu smyczy" McConnell, a po drodze było sporo innych pozycji.
Bobek skąd Ty masz tak olbrzymią wiedzę? Moje gratulacje!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:24, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jolu , pani Alina (bobek) od kilkunastu lat zajmuje się szkoleniem psów. A co za tym idzie na bieżąco pogłebia swoją wiedzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 13:29, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Pani Alinko rozumiem ze jednym z sygnałów jest zrobienie psu budki...
ja nie mam szczeniaka i moj pies raczej strachliwy nie jest ale chciałabym wiedziec jakich sygnałów można jeszcze użyc? |
Budka nie jest sygnałem a daniem poczucia bezpieczeństwa .
No i jest dobra dla szczeniąt oraz małych ras .Nie jest jedynym wyjściem z sytuacji , jest jednym z możliwych , to czy użyć jej czy nie zależy od psa i sytuacji , my będąc wsparciem powinniśmy nauczyć się wspierana naszego psa w trudnych sytuacjach. Często niestety tak nie jest , Choć by przy źle wychowanych psach i ich nie ciekawych właścicielach Wówczas denerwujemy się wydzieramy , zaczynamy nerwowo dyskutować , pies odbiera to jako nasz kłopot i awanturę wówczas nie pozostaje nic innego jak awanturować się by to zmienić i mamy problem
Cytat: |
Dziś idąc do pracy z naprzeciwka zauwazyłam psa idącego luzem i żadnego własciciela wokół (boję sie obcych psów)
piesek szedł wprost na mnie, wtedy zaczęłam isc po łuku... i... piesek zrobił dokładnie to samo! Very Happy |
Ok łuk może być choćby 20 centymetr, , można ustawić się tyłem , obrócić bokiem , odwrócić głowę , oblizywać się itd.
Jeśli będziecie obserwować psy zauważycie w jakich sytuacjach używają sygnałów ,ważne by np:pies się oblizuje , my powinniśmy odwrócić głowę , jeśli też zaczniemy oblizywać się to wygląda tak: Pies:boję się
ja :boję się .a powinno , pies: boję się ja: nie martw się jest ok .Wówczas jest to dialog za pomocą sygnałów i oto chodzi
Mniej gadania a więcej obserwacji psa i używanie tego co jest ważne ,
czytelne w oczach psa
Cytat: | Dla mnie OKIEM PSA J.Fishera okazało się podstawową instrucją obsługi psa |
Od czegoś trzeba zacząć
Cytat: | (Benisłąw miał galopująca lękliwość i wycofanie). |
Skąd to wiesz?
Cytat: |
Ktoś na formu skrytykował książkę i faktycznie nie wyjaśnia całego zagadnienie. |
Większość ludzi robi wiele rzeczy z klucza .Nie mniej jednak ta książka niestety mimo dobrych wielu spraw wprowadziła jak mantrę teorię dominacji , co zatem większość nie zastanawiając się tę teorię stosuje .Całość , jednak dotyczy przede wszystkim obserwacji psa , zawsze , zawsze, mało kto obserwuje ale większość z uporem maniaka , wrzeszczy na psa gdy pierwszy wychodzi przez drzwi , gdy śpi na kanapie , większość je pierwsza a potem pies ,Tak naprawdę psom jest to kompletnie obojętne .,Nie ma znaczenia .Ja po przeczytaniu tej książki uważałam ją za najcenniejszą rzecz , ona otworzyła mi drogę i "zmusiła" do myślenia ale było to wiele , wiele lat temu .
Cytat: | Ale temat zachowań psów jest olbrzymi - bez mała jak z psychologią homo sapiens lecz trudniejszy, bo mniej rozpoznany. |
Masz rację to fascynujące zajęcie odkrywać to co jest w głowie psa , i masz rację jest w tym jeszcze dużo do roboty .
Dlatego cenię bardzo wiedzą Turid bo jet ona praktykiem , nie jest tylko badaczem .Fiszer , był również człowiekiem odkrywczym , bo potrafił napisać że z teorią dominacji nie zawsze tak jest jak opisał w książce Okiem psa
Cytat: | Ale fajnie od czegoś zacząć a Fisher jest precyzyjny i dobrze tłumaczy. Daje też przyczynek do zmiany spojrzenia na psy. |
Warto poznawać czytać nawet te "złe "książki bo wówczas wiem na pewno czego nie chcę robić ze swoim psem , to też otwiera oczy
Cytat: |
My teraz jesteśmy na "Drugim końcu smyczy" McConnell, a po drodze było sporo innych pozycji. |
Cytat: | Bobek skąd Ty masz tak olbrzymią wiedzę? |
Nie mam niestety dużej , wciąż mam niedosyt , wciąż psy mnie zadziwiają , wciąż je odkrywam , i co jeszcze ci powiem uwielbiam to .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JolaM
Goldeniarz
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: k/Łodzi
|
Wysłany: Pią 14:48, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
O kurcze, strasznie nam wstyd
przepraszamy Panią Alinkę, na nasze usprawrawiedliwienie, jesteśmy tu bardzo krótko.
Tak nam się coś wydawało, bo wiedzę ma Pani imponującą (tego bedziemy się trzymać)
Z Benem pomagała nam i dalej pomaga p.Ola - fachowiec od psich zachowań (jedni mówią behawiorysta, inni psi psycholog a my mówimy przedszkolanka).
Ben był w hodowli do 4 m-ca życia bez kontaktu ze światem. Bez mała bał się własnego ogona. Teraz jest pięknym psem, odważnie patrzącym ludziom w oczy, chociaż pewna lękliwość mu pozostała... zobaczyny co dalej.
Co do Fishera, nie trzeba zgadzać się z nim we wszystkim. Nie o to chodzi. Mnie on pokazał inny sposób spojrzenie na psy.
Po nim były SYGNAŁY USPOKAJAJĄCE oczywiście Turid - "działają bez pudła"
Następnie Fennell - dla mnie niefajne.
Trochę mnie pochłonęlo poznawanie psianej natury, tak amatorsko.
PS. teoria dominacj w ogóle do mnie nie przemawia. U nas pies jest członkiem rodziny i tylko musimy nauczyć się komunikowć ze sobą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JolaM dnia Pią 14:50, 16 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 14:56, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | O kurcze, strasznie nam wstyd |
Ale dlaczego wstyd:(
Cytat: | przepraszamy Panią Alinkę, na nasze usprawrawiedliwienie, jesteśmy tu bardzo krótko. |
Ale za co przeprosiny ?
Cytat: | Tak nam się coś wydawało. |
Cytat: | bo wiedzę ma Pani imponującą (tego bedziemy się trzymać) |
Chciałaby by ci którzy poszukują mogli tak o sobie powiedzieć
Cytat: | Ben był w hodowli do 4 m-ca życia bez kontaktu ze światem. Bez mała bał się własnego ogona. |
Bycie do czwartego miesiąca przy manie jest ok , ale niestety ok nie jest zajmowanie się hodowców , to na nich spoczywa ogromny obowiązek przygotowania szczenięcia i okazuje się że klapa . Dlatego zachowania lękowe pozostają często na długo, ale obserwacja i umiejętność wsparcia psa czyni z niego odważnego psiaka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaBogusiak
Goldeniarz
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Czarny Las Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:21, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Książka Fishera jest nie bardzo bezpieczna dla początkujących, można wiele błędów narobić i moim zdaniem trzeba z nią uważać, ale jak najbardziej warto takie lektury czytać z wielu względów.
Zgadzam się, że podejście do psa powinno być indywidualne, a nie sztampowe;)
Tak jak w pracy z dziećmi z zaburzeniami neurologicznymi, jest wiele metod neurorozwojowych, ale na każde dziecko ta sama metoda może działać w inny sposób i warto próbować wielu, a nie trzymać się kurczowo jednej. Oczywiste, że z tresurą psów jest podobnie. Tu nie chodzi o mądrowanie na forum tylko wyrażenie własnej opinii bez wywoływania kłótni, czy wchodzenia w czyjeś kompetencje;) To nigdy nie było moim zamiarem. Mam ogromny szacunek do Turid, prawdziwie ją podziwiam.
Mam nadzieje, że nikt nie traktuje dyskusji źle;)
Co do linków łódzkich szkół wkleiłam dwa jedynie w celu przejrzenia stron. Jestem z Łodzi, ale w niej nie mieszkam dlatego się nie orientuję od zaplecza.
A co do metod szkolenia może faktycznie zajmę się pogłębianiem tej, która w mojej szkole przynosi efekty i nie będę mieszać na forum wyrażając własne opinie.
W końcu ja tylko kilka lat szkolę psy do dogoterapii i nie jestem fachowcem.
Pozdrowienia dla wszystkich, wielu małych wielkich sukcesów w szkoleniu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AnnaBogusiak dnia Pią 16:27, 16 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Escarthia
Goldeniarz
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:18, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękuję wszystkim za świetne rady .. Najbardziej zadowalające jest to , że się SPRAWDZAJĄ
W galerii jedno zdjątko z zabawy Hasana, wg. porad .
Teraz na TOPIE jest opakowanie po karmie EUKANUBA. W życiu nie widziałam tak uszczęśliwionego psa Uwielbia z nim biegać i gryźć, bo tak super szeleści
Dzisiaj był pierwszy raz na dłuższym spacerku na polu. Poznał nowego kolegę 3 miesięcznego labradorka imieniem Lumix, z którym spędził około 30 minut na igraszkach w śniegu. Niestety nie zdołało go to zmęczyć i po powrocie do domu miał jeszcze siłę na więcej ( czego nie można było powiedzieć o jego pani ).
Jestem z niego dumna bo na spacerku pomimo szaleństw śniegowych z innym psem, przychodził na każde zawołanie i wykonywał komendy. Nawet w trakcie zabawy , kiedy kolega Lumix dosłownie wisiał mu na ogonie. Hasan, cały zadowolony, zniósł to mężnie i wykonał na komendę krótki chód przy nodze .
Mam pytanko ?
Zawsze mi się wydawało, że psy skaczą sobie do gardeł. Oni natomiast z niepohamowaną radością ganiali za swoimi ogonami. Śmiesznie to wyglądało, bo najpierw jeden biegł i łapał drugiego za ogon, ewentualnie gryzł w pośladek, potem zmieniali się miejscami. jJakby jeden drugiemu chciał oddać a na koniec zawsze tarzali się po śniegu w bardziej standardowym wydaniu Czy ktoś miał taki przypadek?? Ja pierwszy raz widziałam takie zachowanie
Teraz największym problemem jest nauka schodzenia po schodach.
Z nauką wejścia nie było problemu, bo Hasan gna do domu jak potrzaskany. Na dwór natomiast się nie śpieszy, a najchętniej to w ogóle by nie wychodził. To nie tak , że on nie wie jak się schodzi po schodach Dzisiaj starałam się go namówić na zejście to zamiast tego wszedł wyżej. Jak go zawołałam, zszedł. Usiadł pod drzwiami mieszkania i nie chciał się ruszyć nawet o milimetr. Nie mam pojęcia co go tak strasznie przeraża na zewnątrz. Z pieskami się powoli oswaja. Podchodzi i zaczepia , żeby się bawić ( no chyba , że jest o wiele większy to już nie bardzo. Chociaż dzisiaj z kolegą LUMIXEM, zaczepiali razem dorosłego DOGA i wyglądali na super rozbawionych ). Jak go przekonać do spacerów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 0:55, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Zawsze mi się wydawało, że psy skaczą sobie do gardeł. Oni natomiast z niepohamowaną radością ganiali za swoimi ogonami. Śmiesznie to wyglądało, bo najpierw jeden biegł i łapał drugiego za ogon, ewentualnie gryzł w pośladek, potem zmieniali się miejscami. jJakby jeden drugiemu chciał oddaćSmile a na koniec zawsze tarzali się po śniegu w bardziej standardowym wydaniu Smile Czy ktoś miał taki przypadek?? Ja pierwszy raz widziałam takie zachowanie |
Tak czasem się bawią jeśli zabawa staje się zbyt agresywna to warto ją zakończyć i wracać do domu
Cytat: |
Teraz największym problemem jest nauka schodzenia po schodach. |
To twój problem , pies nie jest gotowy na zejście i uweż mu
Cytat: | Z nauką wejścia nie było problemu, bo Hasan gna do domu jak potrzaskany. |
Bo to jest łatwizna
Cytat: | Na dwór natomiast się nie śpieszy, a najchętniej to w ogóle by nie wychodził. |
Więc niech wyjdzie na chwilkę nagradzaj toi wracaj do domu i tak kilka kilkanaście razy , z umiarem ,Na klatce są nowe zapachy , dźwięki i to może być strachem .Ucz go powoli zapoznawania się z tym , Jeśli nie chce wyjść to niech nie wychodzi , poczekaj .
Cytat: | To nie tak , że on nie wie jak się schodzi po schodach Smile |
One są straszne ,a ty chcesz zbyt wiele
Cytat: | Dzisiaj starałam się go namówić na zejście to zamiast tego wszedł wyżej. | bo to umie
Cytat: | Jak go zawołałam, zszedł. Usiadł pod drzwiami mieszkania i nie chciał się ruszyć nawet o milimetr. |
Więc warto było nagrodzić go za zejście i dać wejść do domu , pobawić się i tyle
Cytat: |
Nie mam pojęcia co go tak strasznie przeraża na zewnątrz. |
Nie będziesz wiedziała bo nie jesteś w jego głowie Ale jeśli nie chce to oznacza tylko tyle , daj mu spokój na wszystko będzie czas ,Jedna z mich suk przez trzy miesiące nie chciała iść prosto drogą koło śmietnika Więc chodziłam tak jak mi drogę pokazała Dziś nie ma ze śmietnikiem problemu , sama tam weszła , przyszedł taki czas i już po problemie Problemem jest to że ludzie nie obserwują psów a wymyślają zadania ponad ich siły , nie potrafią dozować , czekać i odpowiednio nagradzać , Nie potrafią bez namawiania , a pies odbiera to bardzo nie komfortowo i klapa .Dziś byłam światkiem zdarzenia jak sunia kilku miesięczna weszła do nowego pomieszczenia w którym siedzieli ludzie , przestraszyło ją to Jedna z osób natychmiast poszła do niej na ręku miała karmę , wyciągnęła karmę i wydawało się jej że uczyła szczenię odwagi i zaznajamiania się z ludźmi .Otóż nie sunia się przeraziła zaczęła bardzo szczekać , wcisnęła się jak najdalej w kąt i przerażona błagała o pomoc.
Nigdy się tak nie robi To nie jest miłe dla psa .nie podchodzimy prosto , wcale najlepiej jak nie podchodzimy , czekamy aż pies podejdzie sam , jak nie podejdzie to nie , nie jest gotowy widocznie samo wejście było zbyt straszne .
Jeśli podejdzie to w ręku warto mieć karmę ale bez wyciągania ręki . warto stać bokiem , i pies sam weźmie jedzeni , wówczas oddalamy się o krok i znowu w ręku karma i tak krok po kroku aż sam za nami będzie chodził .
Nie ma sposobu i możliwości powiedzenia psu , nie bój się bądź odważny
Jak chcesz to zrobić
Samo przyjdzie jeśli będą sprzyjające okoliczność , a ty będziesz uczyła tyle ile jest w stanie w danej chwili się nauczyć
Wracając do suni , powiedziałam by znajoma zostawiła karmę i odeszła . Po chwili sunia przyszła i zjadła , spojrzała na mnie , oblizałam się i widać było miłą minkę .Takie spotkanie wzrokowe było kilka krotne .Gdy wyszłam do wc sunia poszła za mną , na innych szczekała A ja nie miałam karmy , wcale nie była mi potrzebna by sunia czuła się dobrze .
Podobnie jest z twoim psem , daj temu czas
Cytat: | Z pieskami się powoli oswaja. Podchodzi i zaczepia , żeby się bawić ( no chyba , że jest o wiele większy to już nie bardzo. Chociaż dzisiaj z kolegą LUMIXEM, zaczepiali razem dorosłego DOGA i wyglądali na super rozbawionych ).
|
Cytat: | Jak go przekonać do spacerów |
Daj temu czas , nie ma innej drogi , jeszcze się na spacerujesz , jeszcze się go na wołasz i na denerwujesz, że taki uparty
Dziś uwierz w to co ci pokazuje i bądź wsparciem ,nie ucz zbyt wiele i nic na siłę , nawet za pomocą smaczków, to też wymuszanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomassp
Początkujący
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:10, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli chdzi o strachliwego psa to mam chyba największy problem. Fado ma już 6 miesięcy a za każdym razem kiedy ktoś przychodzi do nas do domu sika ze starchu pod siebie. Był u nas w domu psi psycholog, zaopatrzyliśmy się w psie feromony D.A.P. nic nie pomaga. Pies boi się tak jak się bał, a na dodatek jego strach zaczyna przeradzać się w agresję. Na każdego kto nas odwiedza szczeka bez opamiętania, a później chowa się ze strachu w kąt. Nie dajemy sobie już z żona rady z naszym psem i jednocześnie odradzamy kupno psa z pewnej hodowli w katowicach. Jeśli ktoś będzie zainteresowany szczegółami proszę o kontakt na forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:24, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Pani Alinko pomocy
Dziwi mnie tylko jedno , co to za psi psycholog który psu nei pomógł? To jakas porazka, mi sie wydaje ze trzeba zaczac wszystko od początku....
Na poczatek ooprosiłabym jednego dobrego znajomego aby przyszedł do Was- najlepiej zaopatrzcie go aby w kieszeni mial jakies smakołyki.
Mozesz dokładniej opisac jak wyglada przywitanie goscia przez Twojego psa?
Jak pies zachowuje sie w stosunku do obcych na dworze?
Dobrze by bylo jak gdyby wyrezyserowac kilka wejsc do Was kogos ze znajomych. Po wejsciu do domu moze przykucnąć i czekac co zrobi psinka, za kazde podejscie , probe obwachanai gosci smakołyk i radosc z Waszej strony...
Piszesz ze psina szczeka , ale jak wtedy zachowuja sie goscie i co Wy robicie?
Nie wiem co tu dokladnie napisac bo nei wiem co dokładnie robi pies.. zastanawiam sie skad to wynika.. w jakim byl wieku gdy go kupiliscie i czy zachowuje sie tak od początku?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kesse dnia Śro 15:26, 04 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomassp
Początkujący
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:37, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Pies kiedy ktoś przychodzi jest tak przestraszony że nawet od nas nie chce wziąć żadnego samkołyku. Pani psycholog powiedziała żeby ignorować jego zachowanie i czekać aż sam podejdzie. Kupiliśmy go gdy miał 4 miesiące i wtedy tylko na widok obcego trząsł się jak galareta i sikał pod siebie, teraz jest agresywny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|