|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:38, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Czemu nie przecież to są miejsca i lokaty Lokaty 4 a każdy pies dalej ma kolejne miejsce i ok. poprostu nie ma sensu zaczynać jakichś sprzeczek z tak głupiego powodu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
miti
Goldeniarz
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:41, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
aga3355 napisał: | Cytat: | A co do drobiazgów, to naprawdę nie trzeba psa macać, żeby wyłapać to i owo. |
A jak sędzia inaczej ma wyłapać złą budowę psa? Jeśli się go odpowiednio przystrzyże, można wiele zakryć. |
dobry sedzia potrafi wylapac conieco w ruchu, ale ja osobiscie nie zaliczylabym Ryka do tej kategorii
lokaty/miejsca sa 4. gdyby byly dalsze to chyba bylyby wpisywane do karty oceny a nie sa. fakt ze pies zejdzie jako 1 w stawce 10 dla mnie nie znaczy ze zajal 10 miejsce po prostu nie zasluzyl na 1-4 miejsce, znalazl sie w gronie 6 innych bezlokatowcow...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ashik666
Miłośnik goldenów
Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:24, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
jak w "modzie na sukces"
Do dorey: V KRAJOWA WYSTAWA GRUPY VIII, Częstochowa 18.04.2009
MŁ.CH.PL EVITA Bon Voyage - w klasie otwartej (w konk. 11)
otrzymała ocenę doskonałą, 1 lokatę, CWC ,
Najlepsza Dorosła Suka w Rasie oraz tytuł Zwycięzcy Rasy
- sędzia Kirsi Nieminen (FIN)
Mniejsza z tym.
A jeżeli chodzi o kolejność to zdarza się, że sędzia zaczyna od najsłabszych psów którym daje ocenę bardzo dobrą itd. az zostaja mu w stawce 4 psy.
Podobnie było w łodzi, moim zdaniem wykluczał po kolei, najpierw najsłabsze psy w stawce itd.
moim zdaniem sędzia Ryk jest słabym sędzią jeżeli chodzi o rasę golden. bo na oko to se można.......
tak jak zostało napisane w poście wcześniej, bez dotykania nie można poznać dokładnie budowy psa, a dobrym strzyżeniem można przykryć wiele niedociągnięć w budowie psa. W końcu wygrała (w otwartej) suka strzyżona przez innego sędziego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elinwar
Starszy goldeniarz
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:49, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ashik666 napisał: | w częstochowie EVITA Bon Voyage 2 razy CWC i Najlepsza Dorosła Suka w Rasie oraz tytuł Zwycięzcy Rasy w dwóch wystawach 18.04 i 19.04 u sędziów z finlandii. |
Ashik, Dorey ma rację. Napisałeś o dwóch wystawach . Kolejność wykluczania nie ma wiele wspólnego z lokatami, po prostu leci jak sędziemu wygodniej, bo kolejność nie jest wiążąca. Wybierz się na jakąś poważniejszą wystawę. Jak będziesz miał 100 goldenów w jednej klasie, to przestaniesz przyznawać fikcyjne lokaty. Bez dotykania nie ocenisz psa pod pewnymi względami, ale napisałeś wcześniej, że nie da się wyłapać bez tego drobnych różnic, co jest nieprawdą. Poza tym wprawny sędzia jest w stanie powiedzieć o psie bardzo dużo właśnie bez dotyku, widząc jego sylwetkę i ruch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorey
Goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 13:06, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ashik666 napisał: | W końcu wygrała (w otwartej) suka strzyżona przez innego sędziego. |
A skad taki wniosek,ze ta suka strzyzona jest przez innego sedziego ?
Poza tym nawet gdyby tak bylo,to nie widze powodu do oburzania sie - kazdy moze sobie obciac psa u sedziego,bo kilku praktykuje jako groomerzy (np.p.Joanna Szczepanska-Korpetta).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dorey dnia Czw 13:08, 07 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:50, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli myślimy o ty samym to potwierdzam bo sama widziałam i jeszcze mówił jak pod danego sędziego ustawiać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elinwar
Starszy goldeniarz
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:02, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
.:OLIWKA:. napisał: | Jeżeli myślimy o ty samym to potwierdzam bo sama widziałam i jeszcze mówił jak pod danego sędziego ustawiać |
No i co z tego? Trzeba było korzystać, skoro słyszałaś. No chyba, że wystawiasz na poziomie zawodowym .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niki939
Starszy goldeniarz
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nysa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:31, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No i co z tego, że inny sędzia go strzygł i dawał rady? Mi strzyże psa asystent kynologiczny, który przecież kiedyś też będzie sędzią (a właściwie sędziną ) i co, wtedy ma z zawodu groomera zrezygnować?
Z tego co wiem, sędzia nie może oceniać tylko psa, którego sam do wystawy przygotowywał (np. strzygł itd.), co dla mnie jest bez sensu, bo niby jak to udowodnić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:23, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Piotrek mam nadzieję, że już niedługo
Nie no nic, tylko wiecie nie da się wygrać klasy jeśli znajomy sędzia oceniającego sędziego się z tobą kumpluje i przygotowuje psa Tu niestety wszystko jest ustawione...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elinwar
Starszy goldeniarz
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:44, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Oliwka, wiesz co... Nie obraź się, ale z każdej wystawy wracasz z narzekaniem. A to było ustawione, a to sędzia się nie znał, bo wybrał same złote albo same "grube", albo Ashy było gorąco i kroku nie chciała zrobić przy ustawianiu. A prawda jest taka, że poziom psów jest często wyrównany. sędziowie mają różny gust, jedni znają się lepiej, inni gorzej, ale raczej nie ma takich, którzy wiedzą o rasie mniej, niż Ty. Goldena do wystawy trzeba odpowiednio przygotować i ładnie go pokazać, a skoro, jak sama ostatnio mówiłaś, prowadzisz Ashę po ringu inochodem, to musisz się jeszcze wiele nauczyć (a przede wszystkim przegrywania z klasą). Jak Ashy jest gorąco, to, zapewniam Cię, innym goldenom również. Pisałaś kiedyś o jej wspaniałym dziadku, ale na wystawach często zdarzają się psy z naprawdę znakomitych linii. Nie ma co zwalać na korupcję, upał czy amatorstwo sędziego, bo prawda jest taka, że w Polsce amatorstwo charakteryzuje przede wszystkim weekendowych handlerów, którzy o wystawianiu nie mają większego pojęcia. Warto wykazać się obiektywizmem i przyznać się do błędów w prowadzeniu i przygotowaniu psa, a nawet dostrzec, że pies, który z nami wygrał, jest po prostu lepszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniada
Rutyniarz
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 6:52, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
U nas w otwartej było sporo dobrych suk, chociaż patrzyłam na nie z boku, bo stałam miedzy nimi. Mimo,że odpadłyśmy w połowie to jestem zadowolona z tej wystawy. Wydaje mi się,że wybór psów/suk był ok, bo np. siostra mojej Goldi zwyciężyła młodzież mimo,ze była suczka od znanego hodowcy i jeszcze przez niego wystawiana. I jak obserwowałam z moim chłopakiem inne klasy to mówiłam mu,że zobaczysz ta suczka/pies zaraz odpadną i tak też było.
Oczywiście układy też się zdarzają, bo widziałam jak pewien sędzia sędziował pod jedną hodowle, mimo,że były o wiele lepsze psy z innych hodowli. Ale wydaje mi się, że w przypadku p. Ryka na tej wystawie pod tym względem było ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorey
Goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11:10, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Tez nie do konca,ale o tym juz sie rozpisywac nie bede.Natomiast pan Ryk powinien zajac sie sedziowanie swojej grupy i nigdy wiecej nie brac sie za goldeny,bo czegos takiego to ja dawno nie widzialam.Ma fantastyczna wrecz sklonnosc do wyrzucania najlepszych zwierzat ze stawki a pozostawiania najslabszych.Nie ma bladego pojecia o anatomii psa,np.mojemu (na szczescie nie ze mna na ringu,bo by mnie szlag trafil) powiedzial,ze " jak przytyje to bedzie mial krotkie lapki".Mam nadzieje,ze nigdzie go juz nie zaprosza,choc i tak malo kto sie do niego zglosi po tym co powyprawial w Lodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miti
Goldeniarz
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:30, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dorey napisał: | Ma fantastyczna wrecz sklonnosc do wyrzucania najlepszych zwierzat ze stawki a pozostawiania najslabszych. |
Tu sie musze niestety zgodzic, jak widzialam, ze niektore psy, ktore chociazby wygrywaly tydzien wczesniej w Opolu, schodzily jako pierwsze z ringu to rece mi opadaly....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniada
Rutyniarz
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 21:30, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No to rzeczywiście trochę nie ciekawie. Mnie się wydawało,że jego sędziowanie jest ok. Ale pewnie dlatego,że ja co chwile krążyłam po wystawie i nie przyglądałam się tak bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:11, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Więc tak, ja wystawy traktuje jako hobby, zabawę i nie obrażam się na słowa krytyki ani nie wygranie 1 lokaty. Masz rację dopiero zaczynam i poznaje profesjonalny handling i nie twierdzę, że znam się lepiej od sędziego bo tak nie jest. Znam słabe punkty Ashy na przykład to, że jest delikatną suńka i ma słabą głowę ale ja wolę takie suki i to wcale nie oznacza, że jest zła. Ma to po pradziadku od strony matki-->First Impression Jeanton. W przyszłym roku zamierzam założyć hodowlę, teraz zdaję kurs na MP i zamierzam w ten sposób, w tej konkurencji nauczyć się handlingu aby profesjonalnie jak to ująłeś wystawiać psy.
Co do inochodu to najpierw wyjaśnijmy co to jest. To jest nawyk który nabiera pies przy chodzeniu tj. kręci tyłkiem, robi to bo tak mu wygodniej. Ja przed tamtą wystawą nie wiedziałam, że to źle i że ma wogóle jakąś nazwę ale już wiem i nad tym pracuję. Coraz częściej Asha chodzi kłusem, czasem tylko inochodem jak wolniutko idzie ale już to eliminuje.
Wcale nie jestem "weekendowym handlerem, który o wystawianiu nie ma pojęcia" świadczy o tym chociażby to, że bez żadnego szkolenia i praktycznie "znikąd" zawsze jestem na lokacie.
Poza tym traktuję to na poważnie i przykładam się do tego.
Cały czas poszerzam swoją wiedzę o handlingu, rasie i wystawach.
Kilka razy zdażyło się, że słusznie naprawde lepsze suki z nami wygrały ale też było kilka przypadków gdy nie zgodziłam się z sędzią. Każdy sędzia ma inny gust i co innego podoba mu się w danej rasie a czasami wygrywa układ... nie bez podstawnie mówi się, że sędziów nieukładowych na wystawy się nie wybiera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|