Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:11, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tedo, pies wspaniały!!! ta biała mordzia przesłodka walcz o niego z całych sił, a jak Ci ich zacznie brakować my służymy pomocą... hodowcę bym ubiła i tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tedo
Goldeniarz
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:56, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A to jest część zapisu EKG mojego psa..chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&goldenki
Ekspert
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 2287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:48, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
hodowca do roztrzelania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
badman
Goldeniarz
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec/Dąbrowa Górnicza Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:49, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też jestem żywym przykładem na to, że dobry hodowca to taki, który nie zostawi nowego właściciela w potrzebie. U nas przy pewnych problemach hodowca zajął się naszym psiakiem i pokrył wszystkie koszty z tym związane. Strasznie nie lubię patrzeć na tak piękne psiaczki z ogolonymi łapkami po igłach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&goldenki
Ekspert
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 2287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:01, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
wiem Badman hodowla z ktorej kupiles psa jest naprawde w porządku:)
Warto pisac co tych dobrych hodowlach
Choć warto tez ostrzegać przed tymi zlymi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:07, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że badman napisał jasno, że hodowca się zachował jak należy, bo i o Nim krążą niezbyt pochlebne opinie... cieszę się, że kolejna śląska hodowla stanęła na wysokości zadania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cookie Monster
Rutyniarz
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drezno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:03, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bym nie zapłaciła pozostałej części sumy. Jeśli hodowca chce iść do sądu, krzyż mu na drogę. W żadnym sądzie nikt go nie potraktuje poważnie. Co najwyżej wyrok zapadnie taki, że spłata ma nastąpić, ale chodowca będzie zobligowany do pokrycia wszystkich kosztów leczenia. Niech spada na szczaw. Nikt nie może nikomu zabronić wymieniania z nazwy firmy, przez którą ten odnosi szkody. W przeciwnym razie juz dawno by nam zbanowali forum za zoonaturę!!!!! Tedo, jeśli szkoda ci kolejnych "ofiar" nierzetelnego hodowcy, masz szansę tu ich przed nim przestrzec!!!!! Takie jest moje zdanie.
a z tym sądem to się facet ośmiesza
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cookie Monster dnia Pią 17:07, 11 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:34, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A to jest część zapisu EKG mojego psa..chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć... |
To podziwiam,niewielu umie interpretować ekg
ja na nim wiedzę głównie wady przedsionków (przerost lewego przedsionka, migotanie przedsionków). W odprowadzeniu 2. widać także przerost komory prawej- widoczne poprzez większą "głębokość"załamka R niż załamka S.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tedo
Goldeniarz
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:16, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Fakt, niewielu...dzięki za pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:16, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No tak, wszystko wiemy super
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&goldenki
Ekspert
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 2287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:18, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dorotka to nasz dobry duszek:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:43, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Przy tego typu schorzeniach serca najważniejsze jest zmniejszenie masy komory - to bardzo pomagają leki obnizające ciśnienie krwi- np. beta blokery,inhibitory konwertazy czy antagoniści wapnia.
Aby zmniejszyć masą przedsionka i ustabilizować rytm serca potrzebne będę też np. beta blokery Oczywiście wszystko zależy od ciężkości wady (to może ocenić tylko lekarz wet),ale jak dobrze pójdzie to mozna spowodować regresję wiekszości wad serca. Pies nie bedzie nigdy całkiem zdrowy,ale będzie mógł żyć szczęśliwie i długo (pod warunkiem zażywania odpowiednich leków- ale nie są one drogie- koszt miesięcznej terapii beta blokerami nie przekracza 10 zł).
Życzę zdrowka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lily
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:02, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tedo, a skąd Ty jesteś?
Moja Lusia pochodzi ze słynnej warszawskiej hodowli, a ma dysplazję mimo, że rodzice, dziadkowie itd. ponoć nie mieli lub najwyżej B. O zainteresowaniu hodowców losem psa nie wspomnę - szkoda słów, zero od momentu kupna.
Wet mi powiedział tylko tyle: " Hodowcy (no i lekarze rzecz jasna) fałszują wyniki badań. Często kasa bierze górę. Także stara hodowla to często zła hodowla."Smutne, ale chyba prawdziwe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vigusiowa
Ekspert
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:52, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tedo - Twój Goldi jest śliczny !
Mordeczka Kochana i te oczka.
Wymiziaj proszę maluszka od Nas i powiedz mu na uszko, że wszystko będzie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gocha2606
Szkoleniowiec
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 1:50, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Pewnie w przyszłym roku w tej hodowli znów pojawią się cudowne maleństwa, chyba ,że hodowca weźmie sobie moje wiadomości do serca.. |
Nie weźmie - o tym świadczy jego dotychczasowe zachowanie.
A ZK - cóż, ja nie wierzę w skostniałe struktury, gdzie ręka rękę myje, a wszystko jest załatwiane po starych znajomościach. Sam się o tym przekonałeś:
Cytat: | Rozmawiałem z panią z oddziału związku kynologicznego do którego należy hodowca.Wniosek jeden...nie tędy droga.... |
W końcu może ludzie przestaną się bać tego przestarzałego i nikomu niepotrzebnego monstrum i zaczną mówić to, co wiedzą i widzą:
http://www.szkoleniepsow.fora.pl/psi-hyde-park,7/glowne-grzechy-hodowcow,4521.html
Nie liczyłabym na to, że ktoś się nagle opamięta.
Goldi jest piekny i na pewno, pod Twoją - i dobrych wetów - opieką będzie żył długo i szczęśliwie. Szkoda jednak, że oboje musicie tyle wycierpieć, zamiast cieszyć się swoim towarzystem i wykorzystać ten czas na poznawanie się nawzajem i budowanie fajnej, pozytywnej więzi. Pies nie rozumie tego, co mu robisz i dlaczego musi znosić te wszystkie badania - strasznie go lubisz, więc bądź cierpliwy i staraj się, żeby kojarzył to i Ciebie z samymi przyjemnymi rzeczami.
Pamiętaj też, że mały zaczyna dojrzewać i ze szczeniaka staje się nastolatkiem i jego nastawienie do świata i do Ciebie może się bardzo zmienić.
Bądź dla niego cierpliwy i wyrozumiały, ale i konsekwentny.
Daj mu poczucie bezpieczeństwa w tych trudnych chwilach - i walcz o niego, bo z tego, jak o nim piszesz widać, że bardzo, ale to bardzo Ci na maluszku zależy.
Trzymamy za Was kciuki i łapki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|