Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Duśka@Frida
Ekspert
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warmińsko-mazurskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:07, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Przykro słyszeć o tym... Bądźcie dzielni, trzymamy kciuki, żeby Laki szybko wyzdrowiał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:47, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
kamila lakusiowa napisał: | Znw jest gorzej. Wczorajsza poprawa była tylko chwilowa niestety . Cała rodzina już wstała i poszła a Laki ani drgną, nie poszedł się przywitać, kiedy zawsze się witał z wielkim entuzjazmem A tak się cieszyłam, że jest lepiej:( |
Odwołuję to co tu napisłam. Jest duzo lepiej niż było wcześniej. Dzis nie dostał żadnych leków i jest już prawie normalnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Kora
Goldeniarz
Dołączył: 20 Maj 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Komorów k.Pruszkowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:05, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Każdy nowy dzień to nowe szczęście. Super wieści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Duśka@Frida
Ekspert
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warmińsko-mazurskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:27, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
O! I to jest to! Tak trzymać. Pozdrawiamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:22, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Zdrówka dużo!! Oby z dnia na dzień było lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:35, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Odświeżam temat (( U nas znów babeszioza. Imizol i kroplówka poszła pozostaje obserwować psa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:46, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A od czego o tej porze roku... ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:01, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zaczyna mnie trochę dziwić... ciągle masz chorego psa? W dodatku na myśl rzuca mi się to samo pytanie, które zadała Ewelina. O tej porze roku nie ma kleszczy?...
cy.t wikipedia
Cytat: | groźna choroba przenoszona przez kleszcze |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:06, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Aga&Luna napisał: | Zaczyna mnie trochę dziwić... |
Właśnie Aga, chyba nie tylko Ciebie... i nie tylko mnie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kesse dnia Pon 19:07, 14 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:16, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
po 1: Ostatnio u nas ciepło było i śniegu nie było i już cholery wylazły.
Po2: Babesziozę się zalecza, pies jak już raz ją miał to nie potszebuje kleszcza by zachorować ponieważ jest już nosicielem. Pierwotniaki chowają się w śledzionie i pod pływem czynnika (stres, osłabienie czyt.np biegunka wymioty itp.) może się na nowo uaktywnić. Owszem, jeśli pies nie miał zarażonego kleszcza nie może chorować bo to choroba przenoszona przez kleszcze. Ale psy są nosicielami paskudztwa
Nie jesteśmy jedynym przypadkiem w lecznicy Poproszę o wpis do książeczki zdrowia lakiego bo dziś jej nie wziełam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lamila dnia Pon 19:30, 14 Lut 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:46, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Aga&Luna napisał: | O tej porze roku nie ma kleszczy? |
niestety ale już są , ocieplenie się do tego przyczyniło, szczególnie wylazły w rejonie warszawskim
Lamila kciuki za zdrówko Lakiego i niech się bidul jakoś uodporni bo często go coś łapie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bliźniaczki&Figa
Ekspert
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 2729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Tomyśl/Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:22, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
My też życzymy duuużo zdrówka Lakusiowi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:28, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękujemy pojedziemy jutro na kroplówkęd jeszcze bo w dzień wymiotował i będziemy obserwować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:25, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Lamila napisał: | po 1: Ostatnio u nas ciepło było i śniegu nie było i już cholery wylazły.
Po2: Babesziozę się zalecza, pies jak już raz ją miał to nie potszebuje kleszcza by zachorować ponieważ jest już nosicielem. Pierwotniaki chowają się w śledzionie i pod pływem czynnika (stres, osłabienie czyt.np biegunka wymioty itp.) może się na nowo uaktywnić. Owszem, jeśli pies nie miał zarażonego kleszcza nie może chorować bo to choroba przenoszona przez kleszcze. Ale psy są nosicielami paskudztwa  | Nie jestem pewien czy masz rację
Z różnych opisów wynmika, że jeżeli leczenie przebiegło prawidłowo to choroba jest wyleczona a nie zaleczona.
Cytat: | Nie jesteśmy jedynym przypadkiem w lecznicy Poproszę o wpis do książeczki zdrowia lakiego bo dziś jej nie wziełam. | Czekam na wpis ale najważniejsze, żeby Laki dostał te leki które potrzeba, żeby wyzdrowiał.
Trzymaj się piesku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:00, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jest ok
Niestety pies raz zarażony staje się nosicielem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|