|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinw
Początkujący
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:28, 10 Mar 2011 Temat postu: Biegunka |
|
|
Witam wszystkich.
Mój pies (golden retriever) ma 4 lata. Od długiego czasu(okolo pół roku) prawie za każdym razem(kiedy sie załatwia) ma biegunkę. Bez względu na to czy je suchą karmę czy gotowane jedzenie. Oprócz tego nic mu nie dolega. Jest cały czas radosny ,ciągle biega (biegam razem z nim min. raz w tyg. po około 40-60minut).
Macie może jakieś podejrzenia co mu może być?
PS: Stwierdziłem ,że najpierw zapytam na forum i jeśli nie znajdę odpowiedzi i pomocy to pojadę z nim do weterynarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AniaEmi
Goldeniarz
Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:39, 10 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
sorry - pół roku biegunka i ty pytasz na jakimś forum ????
Skąd wiesz kto i jak Ci odpowie... może ktoś doradzi żebyś dawał więcej białego serka, albo przestał właczać dmuchawę podczas jazdy samochodem, albo wykapal psa w wodzie z octem...
Można tu wejść, poczytać, dowiedzieć się czegoś więcej, dopytać, skonsultować, ale nie szukać porady weterynaryjnej w tak ważnej sprawie.
już dawno powienieneś być z nim u Weterynarza - teraz też nie czekaj na żadne odpowiedzi tylko kierunek - WET!!! NOW!
Takich objawów jak biegunka nie mozna bagatelizować - a już na pewno jezeli utrzymuje się tak dlugo...
Sam weź spróbuj chodzić tak długo ze sraczką (za przeproszeniem)- i pobiegaj sobie raz w tygodniu może gdzieś zgubisz...
normalnie nie jestem zołzą- ale szlag mnie po prostu trafia jak czytam takie rzeczy...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AniaEmi dnia Czw 14:47, 10 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:29, 10 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Pół roku? Brak słów... Radzę iść do weterynarza i to jak najszybciej.
A tak btw, może pies ma uczulenie? i dajesz mu coś, co tę biegunkę wywołuje. Idź do weterynarza,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:07, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Marcin. Ile Ty masz lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cookie Monster
Rutyniarz
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drezno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:27, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Chwila. Marcin nie pisze, że pies ma biegunkę od pół roku, ale że kiedy się załatwia ma luźne kupy, a to co innego. Przy biegunce trwającej pół roku pies już dawno zdążyłby się odwodnić, z resztą Marcin pisze, że pies jest radosny i poza tym brak innych niepokojących oznak. Może to sprawa niewłaściwego karmienia, może jakichś dolegliwości ze strony układu pokarmowego (labek naszych znajomych miewa luźne kupy całymi miesiącami i jest to wina karmienia). Tak czy siak do weterynarz warto się udać, aby wykluczyć choroby i w razie potrzeby zastosowac dietę/ zmienić karmę.
Swoją drogą, uważam że nie ma nic gorszego niż ochrzanianie osoby, która szuka na forum pomocy. Nie ma to nic wspólnego z konstruktywną krytyką i bardziej przypomina kopanie leżącego niż pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cookie Monster dnia Pią 15:36, 11 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:50, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Cookie Monster napisał: | Chwila. Marcin nie pisze, że pies ma biegunkę od pół roku, ale że kiedy się załatwia ma luźne kupy, a to co innego. |
marcinw napisał: | Witam wszystkich.
Mój pies (golden retriever) ma 4 lata. Od długiego czasu(okolo pół roku) prawie za każdym razem(kiedy sie załatwia) ma biegunkę. |
Wygląda na to Aniu i Agnieszko, że nie umiemy czytać
tyle, ze ktoś nam musi wyjaśnić kiedy "ma biegunkę" oznacza, że ma a kiedy oznacza, że jej nie ma :lol
Cytat: | Swoją drogą, uważam że nie ma nic gorszego niż ochrzanianie osoby, która szuka na forum pomocy. Nie ma to nic wspólnego z konstruktywną krytyką i bardziej przypomina kopanie leżącego niż pomoc. |
A stojącego można kopać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Sob 0:22, 12 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
AniaEmi
Goldeniarz
Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:17, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
no to mi się oberwało... ale jakoś dziwnie nie czuję się winna.
Myślę, że czytanie ze zrozumieniem ogarniam od jakiegoś czasu- Więc jak pisze, że pies ma biegunkę to ja rozumiem że JĄ MA!
Jurku myślę że z czytaniem i wyciąganiem wniosków nie mamy problemów- biegunka znaczy biegunka nawet jak napisze się sraczka, rozwolnienie, luźna kupa- to zawsze znaczy to samo!
Nie nerwuj się Cookie- Nie skopałam a opieprzyłam...bo się należało. a jak leżał to mam nadzieję, że już wstał, ruszył pupsko i poszedł z psiną do weterynarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:49, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
cookie czyli jezeli chlopak napisal, ze pies od pol roku ma biegunkę to mamy w kierowac mu pokłony? Na co on czekal przez pol roku? Co z tego, ze pies moze byc zle karmiony, ale to raczej w mniemaniu wlasciciela lezy dowiedziec sie co jest nie tak!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga_81
Goldeniarz
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Pon 23:01, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z Cooki, uważam ze przesadzacie.
Tu nie chodzi o pokłony dla kogos, kto zle robi...ale przesadzacie z tym ie ochrzanianiem....wystarczy raz ze ktos zwróci uwagę, ale to nie wystarczy, bo nastepny dokłada jeszcze bardziej dosadnie.....jest to forum uwazam ze brakuje tutaj równowagi i zamiast skupiać goldeniarzy, wy trochę ich odpychacie.
macie prawo do swojego zdania, na tym polega polemika na forum, ale czasami przesadzacie.
nie ma ludzi idealnych, każdy popełnia błędy.....nie odpychajcie ale doradzajcie i przekazujcie wiedzę, którą posiadacie a nie rańcie słowami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga_81
Goldeniarz
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Pon 23:06, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Uważam ze biegunka, która trwa pół roku non stop jest nie mozliwa, pies juz dawno mógłby sie odwodnic
Moze pies podatny jest na biegunki i tylko własciwym karmieniem można mu pomóc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:37, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
aga_81 napisał: | Zgadzam sie z Cooki, uważam ze przesadzacie. |
T. zn z czym się zgadzasz
Cooki napisała _ Chwila. Marcin nie pisze, że pies ma biegunkę od pół roku, ale że kiedy się załatwia ma luźne kupy, a to co innego.
Z tym - Przy biegunce trwającej pół roku pies już dawno zdążyłby się odwodnić, z resztą Marcin pisze, że pies jest radosny i poza tym brak innych niepokojących oznak. Może to sprawa niewłaściwego karmienia, może jakichś dolegliwości ze strony układu pokarmowego (labek naszych znajomych miewa luźne kupy całymi miesiącami i jest to wina karmienia). Tak czy siak do weterynarz warto się udać, aby wykluczyć choroby i w razie potrzeby zastosowac dietę/ zmienić karmę.
Z tym Swoją drogą, uważam że nie ma nic gorszego niż ochrzanianie osoby, która szuka na forum pomocy:
Czy z tym Nie ma to nic wspólnego z konstruktywną krytyką i bardziej przypomina kopanie leżącego niż pomoc. [/quote]proponuję, żebyś stosowała opcję cytuj i będzie nam łatwiej
Cytat: | Tu nie chodzi o pokłony dla kogos, kto zle robi...ale przesadzacie z tym ie ochrzanianiem....wystarczy raz ze ktos zwróci uwagę, ale to nie wystarczy, bo nastepny dokłada jeszcze bardziej dosadnie..... | No cóż. Twój głos jest dokładnie tym samym tylko w innej sprawie. Ty tez dokładasz.
I wobec tego rodzi się pytanie czy tylko jedna osoba ma prawo zabrac głos w jakiejs sprawie czy każdy
Cytat: | jest to forum uwazam ze brakuje tutaj równowagi i zamiast skupiać goldeniarzy, wy trochę ich odpychacie. | Czy jeżeli ktos postępuje źle to w imię przyciągania należy głaskać po główce
Cytat: | macie prawo do swojego zdania, na tym polega polemika na forum, ale czasami przesadzacie. | Możesz konkretnie zamiast nie wiadomo o czym
Cytat: | nie ma ludzi idealnych, każdy popełnia błędy.....nie odpychajcie ale doradzajcie i przekazujcie wiedzę, którą posiadacie a nie rańcie słowami. | Aga. Zraniłaś mnie
Słowami
aga_81 napisał: | Uważam ze biegunka, która trwa pół roku non stop jest nie mozliwa, pies juz dawno mógłby sie odwodnic
Moze pies podatny jest na biegunki i tylko własciwym karmieniem można mu pomóc. | Aga. Odwodnienie przez biegunki jest bardzo problematyczne bo jeżeli się orientuję pies oprócz robienia kup pije. A odwodnienie następuje wtedy gdy ten bilans jest niewłaściwy
Ale może sie mylę bo jak napisałaś - każdy popełnia błędy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Wto 0:40, 15 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:34, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Aga. Odwodnienie przez biegunki jest bardzo problematyczne bo jeżeli się orientuję pies oprócz robienia kup pije. A odwodnienie następuje wtedy gdy ten bilans jest niewłaściwy Cool
Ale może sie mylę |
no, mylisz się, Jerzy odwodnienie, z punktu widzenia fizjologii jest niebezpieczne także ze względu na tracenie elektrolitów wraz z wodą. Elektrolity (sód, potas, magnez, wapń, ) są bardzo ważne dla pracy mięśni, w tym serca, dla funkcjonowania układu nerwowego etc. gdy nastepuje wzmożona utrata plynów-- wymioty, biegunka, pocenie, to tracimy nie tylko wodę ale także elektrolity. W takich sytuacjach picie wody(nawet mineralnej) nie uzupełnia utraconych elektrolitów i moze prowadzić do poważnych zaburzeń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga_81
Goldeniarz
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Wto 21:02, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jerzy nie dam sie sprowokować
Temat biegunki został objaśniony przez Dorotę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:17, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dorota&Frodo napisał: | Cytat: | Aga. Odwodnienie przez biegunki jest bardzo problematyczne bo jeżeli się orientuję pies oprócz robienia kup pije. A odwodnienie następuje wtedy gdy ten bilans jest niewłaściwy Cool
Ale może sie mylę |
no, mylisz się, Jerzy odwodnienie, z punktu widzenia fizjologii jest niebezpieczne także ze względu na tracenie elektrolitów wraz z wodą. Elektrolity (sód, potas, magnez, wapń, ) są bardzo ważne dla pracy mięśni, w tym serca, dla funkcjonowania układu nerwowego etc. gdy nastepuje wzmożona utrata plynów-- wymioty, biegunka, pocenie, to tracimy nie tylko wodę ale także elektrolity. W takich sytuacjach picie wody(nawet mineralnej) nie uzupełnia utraconych elektrolitów i moze prowadzić do poważnych zaburzeń. | Czyli jeżeli wzrok mnie nie myli oprócz odwodnienia w grę wchodzi problem elektrolitów czyli rozumiem zaburzenia ilości i równowagi potasu, magnezu, wapnia i nie wiem czy czegoś jeszcze Ale z kolei te problemy są rozwiązywane zwiększonymi porcjami tych elementów bo ja łykać muszę Kalipozy, Asparginy i takie różne a z płynami jestem OK
aga_81 napisał: | Jerzy nie dam sie sprowokować | To niedobrze . ja tak na to liczyłem
Cytat: | Temat biegunki został objaśniony przez Dorotę. | Ale jak widzisz ja się tak łatwo nie poddaję
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Śro 0:19, 16 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|