|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:47, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
I o to mi chodziło Bo zabrzmiało to troszkę tak jakby kaganiec miał być jedynym i słusznym, trwałym narzędziem Dlatego wolałam aby to uściślono, bo dla mnie, czy też bardziej doświadczonych psiarzy jest to dość logiczne, już chyba naturalne, ale niedoświadczony psiarz może się lekko przestraszyć
Ja myślę, że stan zdrowia małej jest wywołany gulaszem. Ale to tylko moje przypuszczenia.
Mój pies owszem gryzie patyki, nawet czasem zjada, trawę raczej czasem z frustracji szarpie, ziemi nie rusza. Z patykami to ciężka sprawa, bo próbowałam różnych metod i technik i ciężko z tym idzie, teraz próbuję metody "mam Cię gdzieś" i póki co widzę że interesuje się nim coraz mniej, oczywiście rytuał szukania ich pozostał ale na "feee" nie podejmuje ich z ziemi czasem w ogóle a czasem kompletnie mnie ignoruje, smakołyków na dworze nie che, ma je gdzies, zabawke ma gdzieś, nawet suka z cieczka nie jest w stanie go odwieść od patyków jak wpadnie w trans, ale teraz juz nie nosi ich tak kurczowo, raczej luźno i nie zjada, podrzuca i wymienia na inne a koniec konców porzuca na rzecz czegoś innego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:57, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Kiedy pies ma biegunke lub wymiotuje absolutnie nie podaje mu się żadnego jedzenia. Wszystko co trafia na podrażniony żołądek psa, on w 99% zwymiotuje, czyli tabletki jedzenie i inne. Więc logicznym rozwiązaniem jest to że nie dajemy psu żadnego jedzenia czy leków na własną rękę. Dopiero kiedy pies przestanie wymiotować i wydalać czyli wszystko się uspokoi, możemy mu zacząć podawać do jedzenia coś bardzo delikatnego ja np. gotuję kaszkę taką błyskawiczną dla dzieci, na mleku połączonym z wodą. Kaszka jest bardzo łagodna, gęsta wiec troszkę zapycha psa, ale przede wszystkim dostarcza płynu do organizmu. Podaję to co np.2h po 2-3 łyżki stołowe obserwując przy tym czy pies tego nie zwraca jeśli zwraca, to przestaję. Ale powtarzam jest to procedura w momęcie kiedy pies już nie wymiotuje i nie wydala przez 24h.
|
Tia. Shini nie gadaj,że jak pies ma biegunkę to mu się nie daje jeść ! wszystko zalezy od powodu biegunki. ajczęściej zaleca się kleik ryżowy,który po pierwsze łagodzi biegunkę , a po drugie dostarcza psu węglowodanów łatwoprzyswajalnych. A do picia dajemu wodę z glukozą,jeśli pies jest osłabiony. i na miłość boską nie dawać kaszki na mleku, po którym większość psów biegunkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:23, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No tak, zapomniałam dopisać, że jeśli pies nie trawi mleka nie podajemy mu go, gotujemy wtedy na samej wodzie. Mój z trawieniem mleka nie ma problemów, więc ja gotuję na mleku lub częściowo na mleku.
Poza tym napisałam, że nie dajemy jedzenia na własną rękę, tym bardziej jak nie wiemy co dać! a potem napisałam co JA robię a nie co Ktoś ma zrobić.
A gadać, pisać będę bo po to jest forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:15, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A gadać, pisać będę bo po to jest forum. |
Oczywiście zawsze miło jest pogadać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:20, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Myśle, że Shini głównie chodziło o to , z tym jedzeniem, że co niektórzy próbują wepchać psu normalnie suchą karmę lub coś tam ugotowanego, a tu się chyba wszyscy zgodzimy , że nie jest to dobry pomysł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|