Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 13:53, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No właśnie,nadwerężają się nie którzy, a taki hodowca mimo że wyjeździł sobie reproduktora i tak dorabia na boczku Wiekszość z nas zyczyła by sobie napewno aby wszystkie rasowe psiaki były w pełni rasowe,zdrowe itd.itd. jednym słowem R=R...ale nietety tak byc nie bedzie, skoro wiekszość hodowców sami w 90% ponoszą odpowiedzialność za rozprzestrzenianie psów bez metryk.
Pozatym,ja do końca sie nie zgadzam z teorią,że pies bez niezbednika jakim jest papierek czyli "rodowód" jest jakimś tam wybrakiem.
W dodatku nie uważam aby opinia sędziego na wystawie była aż tak wielce decydujaca o tym czy mój pies spełnia wymogi reproduktora czy nie,sądząc po wielu znanych hodowlach miałabym objekcje,ale to tylko moje zdanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:57, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Taki hodowca też rozmnaża te psy dla pieniędzy. Niektórzy z tego żyją.
Co do sędzi no fakt, inny oceni psa tak drugi inaczej.
Już nie musi być tą suką hodowlaną no ale zrób chociaż te badania proszę Cię o to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izabelka
Goldeniarz
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sierakowice
|
Wysłany: Czw 18:06, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ja nie dla pieniedzt tylko dlatego ze suka raz musi miec szczeniaki bedzie taka spełniona ja ja kocham jak rasowa i dla mnie jest
zrobie jej badania i zobaczymy czy jest sdrowiutka
Nasza Moli ma czipa czy któryś z waszych psów ma takiego cipa sprawdziło sie kiedyś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:37, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jeden miot dla zdrowia to mit Suczka wcale nie musi mieć szczeniaków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinead
Ekspert
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:51, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
nie rozmnażaj. Suczka wcale nie musi mieć szczeniaków !!!! To tylko mit, i to nigdy nie było prawdą !!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sinead dnia Czw 18:52, 12 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zadzia
Rutyniarz
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:41, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Gdzie to wyczytałaś że suka musi mieć choć raz szczeniaki? Przecież to jest straszny mit, mój poprzedni pies suczka miała rodowód i mimo tego nie była dopuszczana bo nie jeździliśmy z nią na wystawy, przeżyła szczęśliwie 13 lat bez żadnych poważniejszych chorób. Proszę zastanów się jeszcze i poczytaj dokładnie forum wiele już było na ten temat napisane. Pozdrawiamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izabelka
Goldeniarz
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sierakowice
|
Wysłany: Czw 23:21, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
mit nie mit ja wiem ze ona bardzo by chciała mieć młode, bo ostatnio sobie uroiła i z zabawką chodziła i piszczała do niej i traktowała ją jak szczeniaka
bardzo mi było wtedy smutno ona tez była jakaś taka smutna w cycki miała duże jak by z pokarmem wiec stwierdziłam ze ja dopuścimy jeśli będzie chciała oczywiści
ja wiem ze większość z was jest hodowcami i nie tolerujecie takiego zachowania ale ja bardzo kocham Moli i chociaż nie ma rodowodu to pragnę ja traktować jak by do miała
czy ja na tym forum jestem jedyna osoba która ma Goldenkę bez rodowodu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:27, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie jesteś jedyna a tutaj nie ma hodowców - chyba.
Jeżeli ciąża urojona jest jedynym powodem to to nie jest żadne rozwiązaniem, bo po porodzie również może je mieć.
Jak pies ma urojoną to nie wolno się nad psem rozżalać, więcej spacerów, ostrze traktowanie, pochować zabawki - to pomaga. A jak będziesz w stosunku do niej wylewna będzie z nią gorzej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karolcia dnia Czw 23:28, 12 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:10, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ale po co ona ma mieć szczeniaki Porozmawiaj o jej zachowaniu z weterynarzem.
Nie jesteś jedyną osobą, która ma psa bez rodowodu. Psy bez rodowodu w żaden sposób nie są gorsze, ale nie powinny być rozmnażane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:53, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie nie jesteś jedyną osobą która ma psa bez rodowodu.
Nie chcę także żebyś odebrała mój post jako atak bo zaznaczam, że tak nie jest!
Moim zdaniem nie wiele jeszcze wiesz o możliwościach chorob, zachoaniu psa,, cyklu, porodzie, komplikacjach o czym świadczą Twoje pytania i nie ma nic złego w tej niewiedzy bo przecież nikt się z nią nie rodzi, ale ja zdecydowanie odnoszę wrażenie że nie jesteś gotowa na to aby rozmnożyć psa.
Po pierwsze jestem zdecydowaną przeciwniczką rozmnażania psów bez papierów, ale mniejsza o to, suczka ma cieczke a ty etraz myslisz zeby ja dopuścić, złapiesz jakiegos psa na łąpu capu i dopuścisz...kpina! Hodowcy przez długie miesiące jak nie lata szukają odpowiedniego psa, sledza linie hodowlane, zmiany eksterierowe i charkterologiczne, masa pracy! a ty od tak sobie rozmnożysz psa. Psy nie mają instynktu macieżyńskiego, nie potrzebują szczeniaków do spełnienia emocjonalnego to jest chory mit!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:27, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z powyższymi wypowiedziamii i dodam tylko i pokreślę ze dopuszczenie suni nie skreśli problemu ciąż urojonych...
tak jak napisała Karolcia - pochowaj zabawki, staraj sie zająć czymś sunię...
Myślę ze skoro weszłaś na forum to potrzebujesz jakiejś wiedzy - my Ci ja przekazujemy- ale wiadomo zrobisz z tym co zechcesz...
a jesli po szczeniakach znowu bedzie miała urojone to bedziesz dopuszczac bez końca???
lepiej sie wstrzymaj a jesli te ciąże beda sie powtarzały to raczej pomyśl o sterylizacji - to by było chyba najrozsądniejsze wyjście...
i tak jak zaznaczyła Shini, psy nie mają zadnej potrzeby zostawania rodzicami- instynkt budzi sie w chwili gdy te małe się pojawią, natomiast zauwaz ze kiedy psy wykarmią młode nie zwracają na nie za bardzo uiwagi- powinny radzic sobie same - to nie jest tak jak u ludzi, myślę ze troszkę uczłowieczasz psa...
przemyśl to wszystko, zagłębij sie w psią naturę, poczytaj , wszystko stanie się jasne
ps. a tak w ogóle to zostan z nami na forum
przedstaw sie we "who is who"
załoz w "galerii" psince temat i wstaw fotki - bo naprawde jest śliczna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izabelka
Goldeniarz
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sierakowice
|
Wysłany: Pią 10:36, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
kesse mam już galerie zapraszam cię na nią tytuł
Moja Moli
wczoraj mieliśmy kąpiel bo mamy jeszcze własnego konia no i mój mąż wszędzie zabiera Moliśke no i ta jak widzi jakieś bajorko to daje nura a to w dodatku smierdziało gnojem po prostu masakra
wlasnie mam pytanko czy lepiej chodzic z psem na obrozy czy na szelkach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga3355
Ekspert
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:45, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Może się będę powtarzac, ale ja muszę swoje napisać. I tez musze zaznaczyć, ze mój post nie jest żadnym atakiem na Ciebie - wręcz przeciwnie, chcę coś Ci wyjaśnić.
Pies bez rodowodu to tak zwany kundelek, chociaż ja bardzo nie lubię tego określenia. Bardziej wole "..... podobne" czyli w Twoim przypadku a raczej Twojej suni, "Goldneopodobne" i nie chce Cie tu w jakiś sposób obrazić. Ja tez miałam kiedyś psa i to był mały kundelek tyle, że on nie przypominał żadnej rasy.
Jeśli rozmnozysz swoją sunię, pociągnie się "łańcuch". Ty ją rozmnożysz, i powstaną kolejne nierasowe psiaki. A i znalezienie reproduktora to nie taka łatwa sprawa. Coś o tym wiem. Trzeba sprawdzić dosłownie wszystko! Każdy szczegół. Wspólne linie w rodowodzie, charatkter psa, jakie dawał potomstwo - a to jest chyba nahbardziej trudną sprawą bo nie wszyscy właściciele psów istnieją w internecie - czy jest i w jakich kierunkach wyszkolonyi jest tego jeszcze duuuuuużo duuuuużo więcej.
Już samo opiekowanie się szczeniakami jest - powiedzmy to szczerze - trudne. Czy wiesz, co trzeba zrobić, gdyby - nie daj Boże - suczce coś się stalo? Wiesz co trzeba zrobić zaraz po narodzinach? To jest "kupa" wiedzy! Taka nieświadomość właścicieli może kosztować życie suni!
A jesli myślisz, że pokrycie załatwo sprawę ciąży urojonej, to sie glęboko mylisz. Bo to jest bzdura! Po urodzeniu i odchowaniu szczeniaków znowu się to powtórzy i znowu dasz pokryć? Czy steryzlizacja nie byłaby lepszym rozwiązaniem?
I jeszcze jedna sparawa - piszesz, że Twój pies opiekował się zabawką - ale to nie jest powód, żeby ja rozmnażać Proszę Cię jeszcze raz, przemyśl to
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aga3355 dnia Pią 11:25, 13 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:59, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Izabelka
nie wiem w jakim dokladnie wieku jest Twoja Moli, najlepiej do konca okresu wzrostu uzywac obrozy czyli do 18ego miesiaca zycia pieska, jednak jesli Twoj apsink anie ciagnie na spacerach , nie wyrywa sie do innych psow i ludzi z powodzeniem mozesz zastosowac szelki...
daj znac o swoich przemysleniach i jakie decyzje podjęłaś co do Moli...
aga- opiekowanie sie zabawką- to nei jest smieszne... pieski przy urojonej ciazy wyobrazaja sobie , to jest wlasnie urojenie, wtedy najlepie pochhowac zabawki, nie bagatelizowac tego no ale to nei jest powod do dopuszczenia suni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga3355
Ekspert
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:02, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
kesse napisał: |
aga- opiekowanie sie zabawką- to nei jest smieszne... pieski przy urojonej ciazy wyobrazaja sobie , to jest wlasnie urojenie, wtedy najlepie pochhowac zabawki, nie bagatelizowac tego no ale to nei jest powod do dopuszczenia suni |
Wiem Ja dobrze wiem, że sunie wtedy się opiekują swoimi zabawkami i doskonale wiem, ze trzeba je wtedy schować (Zabawki oczywiście ) Jednak śmieszne mi się wydaje, że własnie na tej podstwie Moli ma zostać mamą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|