Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:31, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No tak. Bo ja to chodzący bodyguard.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
sowieoko
Rutyniarz
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:21, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też z pewnymi obawami czekam na pierwszą cieczkę Loli i zastanawiam się czy dam sobie radę z natrętnymi kawalerami. Chyba też będę zmuszona zmienić profesję i zostać bodyguardem Ciekawe czy dostanę licencję he, he, Lola będzie musiała wystawić mi opinię po cieczce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fiona:)
Goldeniarz
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska/La Rioja
|
Wysłany: Pią 10:01, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
U nas własnie spokój jeszcze , żadnych nachalnych chłopców .
Tu powąchają tam powąchają i spokój .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:11, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
U nas też był w miarę spokój z 90% psów. Pod koniec cieczki bardziej się interesowali Luną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hassan
Starszy goldeniarz
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:29, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
U nas koniec 3 tygodnia cieczki i juz tylko podplamia.
Zakupione były stringi w kolorze "goldenowym" , dwie paczki podpasek i chlorofil.
Natrętów wogóle nie było. Może to i efekt tych tabletek.
Teraz odczekujemy 3 m-ce i szykujemy się do sterylizacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:44, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
U nas tabletki nigdy nie działają...spray też nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:54, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Hassan napisał: | U nas koniec 3 tygodnia cieczki i juz tylko podplamia.
Zakupione były stringi w kolorze "goldenowym" , dwie paczki podpasek i chlorofil.
Natrętów wogóle nie było. Może to i efekt tych tabletek.
Teraz odczekujemy 3 m-ce i szykujemy się do sterylizacji. |
To jest bardzo dobra decyzja chociaż trudna do podjęcia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stalowa Wola Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:44, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
My też niestety będziemy sterylizować Eerie jak podrośnie. Ja osobiście chciałabym aby miała szczeniaki, ale to duża odpowiedzialność i niepewność co do ich losu. Tak chyba będzie lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:47, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Suni nie trzeba sterylizować, aby nie mieć szczeniaków. Chociaż przyznam , że decyzję podjęłaś słuszną. Po co kolejne psiaki? Tym powinny sie zajmować hodowle.
My się jednak nei zdecydujemy na sterylkę, ale nasza sunia nigdy nie będzie mieć szczeniat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stalowa Wola Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:51, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba lepiej sterylizować. Wet mówił, że sunia może się rozchorować w pewnych fizycznych sferach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:36, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Sorki , że znowu użyję tego porównania, ale czy kobiety sterylizuje sie zapobiegawczo? Też mogą sie rozchorować w "tamtych" sferach, bez względu na to czy miały czy nie miały dzieci. W sumie to nie temat "sterylka za czy przeciw", ale ja pozostaje przy obserwacji stanu zdrowia psa i tyle, na sterylkę sie chyba jednak nie odważę - chociaz była szeroko rozmyślana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:56, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
a ja będę musiała podjąć to ryzyko - Miłka ma ciąże urojone i nie możemy nad nimi zapanować choć bardzo się staramy
czekamy właśnie na cieczunię, sunia dużo je mało chodzi więc za pewne niedługo nadejdzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:28, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie chciałam się dokładnie rozpisywać, ale w Waszym wypadku, Anno, doskonale to rozumiem, sama wiem, że w wypadku urojonych zdecydowałabym się.
Póki co Kess jest tylko po 1 cieczce we wrzesniu 2008, pozniej w czerwcu dostała zastrzyk na przesuniecie i do tej pory nic, czekamy do konca września i idziemy na usg sprawdzic czy nic niedobrego się nie dzieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 2:01, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Gabi napisał: | Chyba lepiej sterylizować. Wet mówił, że sunia może się rozchorować w pewnych fizycznych sferach. |
Gabrielo. Ja też myślałem, że uda mi sie tego uniknąć ale pojawiły się guzy przy sutkach i już musieliśmy
Nasz przypadek potwierdza sensowność tego zabiegu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cortina
Starszy goldeniarz
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:03, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Niestety sterylizacja nie gwarantuje ustania urojonych
Zastrzyki antykoncepcyjne to dobra droga do sprowadzenia na sunię ropomacicza (znam sunię, która po 8 latach przyjmowania zastrzyków dopiero zachorowała i sunię, która już po pierwszej dawce zachorowała ). Ja jestem za tym, żeby sterylizować wszystkie sunie, które nie będą się rozmnażały. Brak ryzyka niechcianych szczeniąt, minimalizacja ryzyka raka panelu mlecznego- dla mnie to wystarczające powody, żeby wysterylizować sukę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|