Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Duśka@Frida
Ekspert
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warmińsko-mazurskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:04, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Lamila napisał: | Chyba ze 3 tygodnie  |
No właśnie.
Choć pierwsza może być mniej typowa - czyli np. trwać krócej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Duśka@Frida dnia Sob 22:05, 27 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:14, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Madziu u nas pierwsza trwała te około 3 tyg , ale była mało obfita.
Fridunio fajnie , że już dobrze się czujesz, no a na te puszeczki to nie licz zbyt długo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sowieoko
Rutyniarz
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:55, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie mam pytanie do bardziej doświadczonych w tym temacie
Jak zaczyna się cieczka? Czy od razu występuje krwawienie? Pytam bo od wczoraj u Loli zauważyłam jakiś brunatny, brązowy? wyciek , w zasadzie to zabrudzone są tylko włosy obok tej wrażliwej części ciała Czy to może być początek cieczki? Krwi jak na razie nie widać...pozdrawiamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KingaSeba_Luna
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań | Chrzanów | Oświęcim Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:15, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
nasza Lunka od kilku dni miała powiększony ten narząd , potem od razu pojwieła sie krew na tyle, że założylismy majtochy myslę, że to zależy indywidualnie od suni bo na początku drugiej cieczki Lunka miała lekkie wodnisto- krwiste plamienia .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sowieoko
Rutyniarz
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:35, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
U Loli nie widać śladów krwi tylko właśnie ma nienaturalnie zabrudzoną tę okolicę...wygląda to jak brązowe dredy...powiększenia narządu nie widzę, ale jest bardzo pobudzona, nie można jej uspokoić, łazi jak nakręcona i nie dojada z miski od wczoraj. Karma prawie nie tknięta, za to pasztetem czy serkiem nie pogardzi. Nie wiem co o ty myśleć, nie wiem czy mogę ją spuścić ze smyczy bo jeśli to jednak cieczka? Jeśli jednak to nie cieczka to co może powodować owe brązowe dredy? Dzięki za odpowiedzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:55, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Gosiu. Według mnie to są dosyć typowe objawy.
Cieczki mogą przebiegać bardzo różnie i charakteryzować się krwawieniem o różnej intensywności. U Loli jest to jak na razie niewielki wypływ i wystarcza na zbrukanie kilku włosków
Może taki zostać albo później być bardziej obfity.
Zawsze możesz poświęcic jedorazówkę i dotknąć ujścia pochwy. Powinnaś otrzymać jakiś sygnał
Pozdrawiam Was kobitki
PS
Sugeruję - żadnego dopieszczochowywania, zlikwidować mleczko i biały serek jeżeli dostawała, mniejsza liczba smaczków i olewanie baby kiedy ma zachcianki.
Ja wiem, że serce się kroi kiedy patrzymy na nasze złotka z problemami ale czasami trzeba zastosować niesmaczne leki, żeby zadziałało
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Nie 14:58, 23 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sowieoko
Rutyniarz
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:48, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: |
Zawsze możesz poświęcic jedorazówkę i dotknąć ujścia pochwy. Powinnaś otrzymać jakiś sygnał  |
Właśnie to zrobiłam i nic nie zobaczyłam, śladów krwi brak...a brązowe dredy mają się dobrze, teraz trochę przyschły. Będę nadal obserwować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:07, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
a w jakim wieku jest sunia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KingaSeba_Luna
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań | Chrzanów | Oświęcim Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:11, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Chyba wiem o co chodzi, Lunka tez miała cos podobnego. Jeżeli po przejechaniu po tych dredach namoczona np szmateczką nic na niej nie zobaczysz to przypuszczam , że jest to brud z łojem itp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sowieoko
Rutyniarz
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:34, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Lola 10 lutego skończy rok. A co do tego brudu to przyznam, że często tam patrzę i nigdy nic takiego nie zaobserwowałam ale być może gdzieś się ubrudziła...Wieczorem ją porządnie umyję i zobaczymy co będzie rano, czy dredy powrócą Bardzo dziękuję za pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:47, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Skoro ma już prawie roczek i cieczki jeszcze nie było to może właśnie się zbliża Z tymi dredami to trudno określić, ale jeśli jest bardziej pobudzona i ma np mniejszy apetyt to są to już duże przesłanki ku temu , że cieczka się zbliża.
Ja zawsze uważałam ,że trzeba obserwować, co do puszczania jej ze smyczy to nie masz sie poki co czym martwić, adoratorów pewnie jeszcze nie ma pod domem, a ten płodny czas jest dopiero w połowie cieczki, czekaj spokojnie, jak zobaczysz plamki na podłodze tzn , że się zaczęło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sowieoko
Rutyniarz
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:00, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
kesse napisał: | Skoro ma już prawie roczek i cieczki jeszcze nie było to może właśnie się zbliża  |
Też tak pomyślałam, tylko brak krwi trochę mnie zbił z tropu
Cytat: | Z tymi dredami to trudno określić, ale jeśli jest bardziej pobudzona i ma np mniejszy apetyt to są to już duże przesłanki ku temu , że cieczka się zbliża. |
Bardziej pobudzona to mało powiedziane. Ona stała się niemożliwa...Jak nie śpi to ciężko z nią wytrzymać. Cały czas szczeka, drapie wszystko co znajduje się w pobliżu pazurków, nie słucha kompletnie. Jak nie mój pies...
Cytat: | adoratorów pewnie jeszcze nie ma pod domem, a ten płodny czas jest dopiero w połowie cieczki, czekaj spokojnie, jak zobaczysz plamki na podłodze tzn , że się zaczęło  |
Adoratorów jeszcze nie ma aczkolwiek zaniepokoił mnie wczoraj jeden malutki piesek i dał tym samym do myślenia, bo nie chciał odejść od Loli i podążał za nami jak cień Będę ją zatem czujnie obserwować. Jeszcze raz dziękuję za rady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:02, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Myślę, że macie już wszystkie oznaki z tym , ze cieczka moze zacząć sie za tydzień a nawet za dwa. Spokojnie myslę , że na pewno znajdziecie w mieszkaniu chocby małe kropelki krwi. No i jak sie juz zacznie to zauważysz na dworze , że mała sika częściej niż zwykle (a własciwie zostawia ślad )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KingaSeba_Luna
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań | Chrzanów | Oświęcim Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:49, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
te nasze dredy bardzo cięzko było umyć , najlepszym sposobem okazało sie wyczesanie tego brudu gestym grzebykiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:17, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
KingaSeba_Luna napisał: | te nasze dredy bardzo cięzko było umyć , najlepszym sposobem okazało sie wyczesanie tego brudu gestym grzebykiem  | ale kolorek jakiś ci wyszedł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|