Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karul
Goldeniarz
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:11, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękuje za pomoc w tym temacie mam nadzieje że mój brat podejmie właściwa decyzje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
monia&goldenki
Ekspert
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 2287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:06, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
a wogole moi drodzy jestescie z Jastrzębia czyli blisko nas
a wiec na spacerek zapraszamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karul
Goldeniarz
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:09, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ależ bardzo chetnie Tila dawno nie bawiła sie z innym goldenkiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karul
Goldeniarz
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:20, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Nowe wieści Mój brat dziś mi mówił że być może pojedzie z Tilą na zabieg do Rybnika ponieważ, posłuchał waszych rad i poszedł z tym zdjęciem do innego weta i powiedział to samo
To jeszcze nic pewnego jak by coś sie zmieniło to na pewno dam znać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eranet
Goldeniarz
Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tyczyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:21, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
mam nadzieję, że to nie to na literkę "D"... ale Roxi (2 -mce) dziś nam po południu zaczęła piszczeć po skosztowaniu odrobiny tabletki do zmywarki (wypadła tak lekko rozpuszczona i ona kawałek oczywiście wzięła do pysia. Momentalnie zauważyłem, że jakoś dziwnie ma sztywne tylne łapy i ma problemy ze wstawaniem. Jak do tej pory coś się ruszało, to Roxi zaraz leciała, tak teraz porusza się ociężale i jakaś taka bez energii, a całe popołudnie przespała niewiele dokazując. Wczoraj dostała preparat naskórny na pchły i kleszcze, a dziś po południu ten nieszczęsny kawałek rozpuszczonej tabletki do zmywarki i po 5 minutach zaczęła piszczeć i sztywnieć. Co robić??? Popiła wody, zaraz coś zjadła, ale jakas taka nieswoja i nie wiem co to??? Oby z tym sztywnieniem to był tylko przypadek, ale strach nas obleciał, bo po schodach nosimy, ale po ogródku biega bez ograniczen
ps. teraz byliśmy na zewnątrz, kompletnie nie była zainteresowana tym by się poruszać tylko leżała w trawie. Zaczynam się denerwować
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez eranet dnia Wto 21:32, 03 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
YASMINA
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BYTOM
|
Wysłany: Wto 22:29, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
To niedobrze, że psiak zjadł tą tabletkę zmywarkową . To taka chemia, że szok. Miejmy nadzieję, że tego nie odchoruje. Musisz psiaka obserwować a jak masz mozliwość to zadzwonić do weta i zapytac co można dać jako ewentualna "odtrutkę". U ludzi najlepiej działa mleko, ale niestety nie wiem jak to jest u zwierząt . Wydaje mi się, że ta ospałość, niechęć do biegania i sztywne łapy to zbieżność przypadków. Mimo wszystko poszłabym do weta najszybciej jak się da, bo ja to panikara jestem i uważam, że lepiej iść niepotrzebnie niz coś przeoczyć. Trzymajcie się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eranet
Goldeniarz
Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tyczyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:33, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
nie zjadła całej, zjadł odrobinę, pewnie, że niedobrze, że nawet tyle, ale wszędzie musi wsadzić ryjka i stało się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
YASMINA
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BYTOM
|
Wysłany: Wto 22:37, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Skoro jej nie zjadła tylko polizała, to miejmy nadzieje, że nic jej nie będzie. Trzymam kciuki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:53, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Twój post skomentuje w taki sposób : trochę niemiło ale szczerze
Boże widzisz i nie grzmisz
Tutaj nie można zwalać winy na szczenie!,że lubi wsadzić wszędzie ryjka i mówić,że a stało się.To jeszcze dziecko,które za pomocą ząbków poznaje świat.Masz psa-jesteś za niego odpowiedzialny 24 na dobę i tutaj nie ma zlituj,kiedy pies jest w okresie szczenięcym,musisz mieć oczy z tyłu i z przodu.
Jeżeli pies wykradł coś i zeżarł-nie zauważony,po jakimś czasie widzisz że coś nie gra-ok.Ale musisz reagować Przedewszystkim zabezpieczyć teren na którym pies przebywa,zeby mu się nic nie stało.
Piszesz że pies zaczął sztywnieć,dziwnie się zachowywać,jest osowiała,lezała w trawie...myślisz że to dysplazja? Rozczaruję Cię młody człowieku,któremu chyba brak wyobraźni : to się nazywa ZATRUCIE POKARMOWE,przy czym jeśli pies zesztywniał to może znaczyć tyle że trutka z tabletki dostała się do krwioobiegu i zaczyna robić swoje.Trzeba pamiętac że tutaj mamy do czynienia z 2 miesiecznym szczenięciem a nie dorosłym psem,przy czym jeśli pies połknie tego typu specyfik to od smierci dzielą go niekiedy kroki.
Woda i mleko,dobry pomysł,ale o dawce musi zadecydować lekarz weterynarii,a najlepiej jak pies dostanie natychmiastowe antidotum które zadziała odrazu w systemie i rozrzedzi trucizne.
Przy środkach czystości,wybielaczach,detergentach NIE wywołujemy wymiotów.Człowieku nie wiem na co ty jeszcze czekasz!!! DO WETA Z NIĄ!!!! i daj Ci Bóg,zeby psina wyszła z tego cało !
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monina&Breguś dnia Śro 0:48, 04 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hassan
Starszy goldeniarz
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:44, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Człowieku jak TY być zjadł taką tabletkę to tez byś czekał aż Ci żołądek rozsadzi ?!
Leć co sił do weta i oby (tak jak Mnina pisze) nie było za późno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
artur i beata
Glob.Moderator
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 2696
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:04, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Napisz co z Roxi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mati
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:18, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
karul napisał: | no weter mówił ze zabieg jest wskazany lecz nie konieczny z tego powodu iż młode psy maja to do siebie ze jak dorośnie to problem możne sie sam naprawić ale jeżeli nie to nie bd ratunku a sama operacja nie daje 100% gwarancji na sukces i właśnie z tego powodu mój brat prosił mnie żebym zapytał was o zdanie w tym temacie |
Jestem bardzo na bieżąco jeśli chodzi o dysplazję,więc to co mogę zasugerować to nie czekajcie,bo następstwa mogą byc rózne. Nasz pies ma już ciążką dysplazję,ma 7,5 mies,waży 30 kg i też mieszkamy na 3 pietrze.
W tej chwili panewka stawu biodrowego jest tak rozklekotana że np,podciągnięcie więzadła czy wycięcie wew mięśni przywodzicieli nie wchodzi już w grę-a jest to najmniej inwazyjny zabieg. Za późno sie dowiedzieliśmy o dysplazji i w tej chwili pomóc psu można obcinając główkę stawu biodrowego
Im dłużej będziecie czekać tym gorzej dla psa i więcej bólu.Na matkę nature bym nie liczyła,wprawdzie jest to pies który rośnie i jakiś % weci dają na ozdrowienie,ale z doświadczenia poradzić mogę żeby nie ryzykować i nie czekać Zdrówka życzymy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 11:57, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
lo matulu!! zdarzy się,ze coś ktoś zeżre czy to dziecko czy pies.
Ale na bogusia z góry... nie co czekać i patrzeć czy znowu zesztywnieje!!
Trza w trampki wskoczyć i do veta migiem!!
Takie tabletki zmywakowe to żrący środek chemiczny!!
Różne mogą być tego następstwa...uszkodzenie wnętrzności/przełyku a na pewno może się odbić na nerkach.
Nie straszę ale lepiej sprawdzić !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eranet
Goldeniarz
Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tyczyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:29, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
i po strachu, wszystko ok, ale nauczka jest, mam nadzieję, ze tych lekcji za wiele nie będzie... Oczywiście moja wina, ale nie przewidziałem tego, teraz już będę mądrzejszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:04, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
eranet napisał: | i po strachu, wszystko ok, ale nauczka jest, |
To dobrze,bardzo dobrze.
Cytat: | mam nadzieję, ze tych lekcji za wiele nie będzie... |
Ja mam nadzieję że wogóle,uwierz mi że lepiej uczyć się na czyichś błędach jak na swoich własnych
Cytat: | Oczywiście moja wina, |
Dobrze że sobie to uświadomiłeś,teraz staraj się mieć psinkę na oku a wszelakiego rodzaju środki czyszczące,żrące,proszki,lekarstwa,substancje płynne niedozwolone do spożycia trzymać z dala od psa.Upewnij się że to do czego ma dostęp jest dla niej bezpieczne
Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monina&Breguś dnia Czw 0:06, 05 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|