| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lapis
Starszy goldeniarz
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kołobrzeg
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Czw 0:52, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | Byłem wczoraj u "Twojego" weta
Zadowolona |
Będę zadowolona jak Kabisiowe zewnętrzne narządy słuchu wyzdrowieją 
Rzecz nie w tym czy chodzisz do "mojego" weta, tylko byś zmienił weta. A mamy ich tu kilku 
| Cytat: | | Magda - ile Acany dajesz Noblowi? Pytam bezpośrednio bo tryb życia chyba ma niestety podobny jak Kabi (czyli aktywność poniżej 1 h/ dzień) |
Teraz, w okresie okołofajerweerkowym, Nobel faktycznie mało jest na dworze, ale normalnie to przekracza godzinę na dobę, i to grubo. Spacerki ma krótkie, zwykle bez szaleństw, ale częste.
Nie mam pojęcia jak wagowo Acana wychodzi, ale obiecuję Ci, że zważę dzienną porcję
Weź jeszcze pod uwagę, że przybieranie na wadze zimą jest zjawiskiem naturalnym. Tłuszcz chroni przed zimnem. Zatem nie schizuj Nobel też przytył, musiałam mu poluzować szelki 
| Cytat: | | Jak ja go jutro do domu wprowadzę |
To gdzie on będzie całą noc  Chyba nie na dworze 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
12Marek
Glob.Moderator
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kołobrzeg
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 17:08, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| Lapis napisał: |
Będę zadowolona jak Kabisiowe zewnętrzne narządy słuchu wyzdrowieją |
ja też o tym marzę
| Cytat: |
Rzecz nie w tym czy chodzisz do "mojego" weta, tylko byś zmienił weta. A mamy ich tu kilku |
Tak tylko do dwóch mam uraz a Ty masz podobnego psa z podobnymi problemami, wyglądającego i zachowującego się wzorowo więc po co sobie utrudniać 
Wiem, że ten ma przynajmniej jednego goldena pod stałą opieką 
| Cytat: | | Teraz, w okresie okołofajerweerkowym, Nobel faktycznie mało jest na dworze, ale normalnie to przekracza godzinę na dobę, i to grubo. |
Czyli jak wygląda przykładowy dzień Nobla? Możesz mi go opisać ?
| Cytat: | | Spacerki ma krótkie, zwykle bez szaleństw, ale częste |
Zalezy co policzymy jako spacerki... Takie na siusiu po 10 minut to Kabi też ma w zasadzie na życzenie, czyli min. 4/dzień + jak jestem to jakieś 0,5 h na nornice i inne sprawy. Jak tylko mogę to zabieram go ze sobą do miasta aby się nieco obył z innymi psami ale rzadko to się udaje (dlatego tak liczyłem na Was) Czyli coś ruchu ma ale żeby to był intensywny tryb życia to nie powiem 
| Cytat: |
Weź jeszcze pod uwagę, że przybieranie na wadze zimą jest zjawiskiem naturalnym. Tłuszcz chroni przed zimnem.
|
Trochę na to liczę...
| Cytat: |
Zatem nie schizuj Nobel też przytył, musiałam mu poluzować szelki
|
Ja tylko staram się nie zrobić mu krzywdy. Już i tak miał życiowego pecha, że do nas trafił ...
| Cytat: | | To gdzie on będzie całą noc |
Pracował ze mną
| Cytat: |
Chyba nie na dworze |
A może to poprawiłoby mu posłuszeństwo
Ma problem i schizy jak go wołam aby mu czyścić uchala. Przestał do mnie przychodzić na zawołanie. Nawet suszona kiełbaska i płucka nie pomagają. Próbuje na mnie nawet warczeć
Podobno psy żyją chwilą ale jakoś te nieprzyjemne potrafią zapamiętać a te kiedy mają robić to co chcemy nie? Czym tu pies różni się od człowieków 
Pozdrawiam
P.S. Odpiszesz na maila?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
12Marek
Glob.Moderator
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kołobrzeg
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 17:28, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: | | 12Marek napisał: |
Aha jeszcze kazała aby wet oczyściła ( tu nowe dla mnie słowo i jestem niepewny czy dobrze powtórzę  ) zachyłek (?) bo podobno cos tam sie nazbierało i daje niemiły zapach  |
Może biega o załupek 
Kilka tematów niżej w "Zdrowie" |
Chodzi o to:
http://www.goldenretriever.fora.pl/zdrowie,78/zapchane-gruczoly-okoloodbytowe,1136-30.html
Jakby tego nie można było tak od razu nazwać
Śmierdzi dziś strasznie ryba ale to od kormoraniej kupy a nie gruczołów.
Nie idzie tego cholerstwa z niego zmyć
Jak go normalnie wykąpię bez suszenia to zaraz jakiejś anginki dostanie
Gorzej jak z dzieckiem 
U fryzjera byliśmy w okresie okołobiegunkowym to może i przytkalo się co nieco Ale objawów nie wykazuje, więc odpuszczam...
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 20:37, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| 12Marek napisał: | | [Pozdrawiam |
Wygląda na to, ze przysłowia sie zmieniają. Teraz będzie
Nie miał facet kłopotów kupił sobie goldena 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
12Marek
Glob.Moderator
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kołobrzeg
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 21:49, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: |
Nie miał facet kłopotów kupił sobie goldena |
No niestety
Z tym uchem to meksyk
Przed chwilą mu robiliśmy
Odchyla się, wygina, usiłuje uciec, ba próbuje warczeć
Jak jest po wszystkim to przyłazi i się cieszy....
Musi go to boleć, bo nigdy tak nie robił.
Zresztą dziś coś wogóle markotny jest i śpi cały dzień. Jak się do niego podejdzie, to widać, że jest spięty i taki smutno-warkliwy jakiś...
Nawet głaskanie nie sprawia mu przyjemności Nie wiem co o tym sądzić. Czy to od tego ucha czy też coś innego?
Poprzednia wet nie kazała grzebać, ten każe dłubać w uchu i czyścić wszystko Żal mi go po prostu...
Jutro jak będą mieli otwarte to jadę do weta - niech oni czyszczą 
Diabli mnie biorą, bo chyba przez to ucho więź między nami się popsuła...
Jak sobie jeszcze popatrzę na radosne, zapatrzone w przewodnika psy i pomyślę jak jest u nas to mam cholernego doła
Za głupi chyba jestem ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lapis
Starszy goldeniarz
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kołobrzeg
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 22:00, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Poprzednia wet nie kazała grzebać, ten każe dłubać w uchu i czyścić wszystko |
Bo trzeba czyścić przed każdym kropieniem Przeczytaj choćby ulotkę ...
W sumie to dobry pomysł by wet ucho czyścił. Zrobi to na pewno szybciej i sprawniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 22:12, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| 12Marek napisał: | | Jerzy Włodarczyk napisał: |
Nie miał facet kłopotów kupił sobie goldena |
No niestety
Z tym uchem to meksyk |
Lady od początku pozwałała robić ze sobą wszystko . Corsa nie bardzo 
Ponieważ wiem, że grzebanie w uchu jest dosyć przyjemne wsadzałem jej palec do ucha i grzebałem. Robiłem to wiele razy aż zaskoczyła, ze nie dzieje się jej żadna krzywda
Potem zacząłem jej ukradkiem wlewać ciepłe preparaty do ucha za każdym razem nagradzając i pieszczochując a obecnie robię to nie ukrywając tego niecnego procederu 
W uchu wycieram jej tylko zewnętrzną część małżowiny i wyłącznie przy pomocy chusteczek jednorazowych . Wciąż nie lubi wacików
| Cytat: | | Za głupi chyba jestem .... |
na początek jest to słuszny kierunek myślenia
Marku. Ja na Twoim miejscu nie czyścił bym ucha tylko wlewał preparat, rozmasowywał ucho i pozwalał Kabiemu je wytrzepać starając się robić z tego zabawę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pią 1:44, 14 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
12Marek
Glob.Moderator
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kołobrzeg
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 22:23, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Co tu dużo pisać....
DZIĘKI, ŻE JESTEŚCIE !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sowieoko
Rutyniarz
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 19:22, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
U nas też pojawił się problem z uszami Trwa to już jakiś czas i nie widać poprawy. Od małego Lola miała problem z brązową wydzieliną w jednym uszku i to z przerwami trwa po dzień dzisiejszy. Wcześniej stosowałyśmy oridermyl i to załatwiało problem na jakiś czas ale ostatnio maść nic nie pomogła, Lola dostała antybiotyk keflex i wzięła już całą dawkę a poprawy brak Ucho dalej czerwone, śmierdzi na kilometr, nie mam już pomysłu co robić. Nasz wet wyjechał na tydzień a Lola cierpi. Mamy płyn do czyszczenia uszu otifree ale nie wiem czy jak jej zapuszczę do nie wyleczonego, czerwonego ucha to czy ją nie będzie piekło...Z tego co widzę, głęboko w kanale słuchowym jest jeszcze brązowa wydzielina i tak sobie myślę, że dopóki się tego nie pozbędziemy dopóty będzie się utrzymywał stan zapalny...Macie jakiś pomysł?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sowieoko dnia Śro 20:33, 12 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 21:02, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Gosiu.
mój pomysł to zapuszczać kilka cm (ok. 2 ) ciepłego płynu do płukania i przecierać wewnętrzna część płatka ucha. Następnie zakraplać Panolog 2 x dziennie i po dwóch dniach znowu płukanko i Panolog
Dla moich bab ta kuracja była najskuteczniejsza.
Do płukania używałem Otex'u obecnie Otodine
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sowieoko
Rutyniarz
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 22:23, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki Jerzy za odpowiedź. A ten ponolog to można dostać bez recepty? Można to kupić w aptece?
Z tego co wyczytałam to Ty podgrzewasz płyn do płukania więc ja też tak zrobię, może wtedy nie będzie to dla Loli tak nieprzyjemne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 22:28, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ja dla Lakiego profilaktycznie raz na tydzień zapuszczam płyn o nazwie Orifree. Z uszkami nic się nie dzieje ))
Zmęczona i wykończona ja....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 23:21, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| Lamila napisał: | ja dla Lakiego profilaktycznie raz na tydzień zapuszczam płyn o nazwie Orifree. Z uszkami nic się nie dzieje ))
Zmęczona i wykończona ja.... |
Kamila. Czy jesteś pewna, że podałaś prawidłową nazwę płynu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lapis
Starszy goldeniarz
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kołobrzeg
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 0:39, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ciekawe kiedy będą najnowsze doniesienia od Marka z frontu, czyli co z uszami Kabiego
Zamilkł po dzisiejszych wydarzeniach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 1:41, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| sowieoko napisał: | | Dzięki Jerzy za odpowiedź. A ten ponolog to można dostać bez recepty? Można to kupić w aptece? |
ja to kupuję w przychodni
| Cytat: | | Z tego co wyczytałam to Ty podgrzewasz płyn do płukania więc ja też tak zrobię, może wtedy nie będzie to dla Loli tak nieprzyjemne. |
Kiedy Corsę uczyłem, że to nie jest groźny zabieg, zabawiałem sie z nią, dopieszczochowywałem i powolutku z buteleczki z kroplomierzem wkapywałem ten ciepły płyn na płatek ucha. I rozcieranko i otrzepywanie
i oczywiście nagroda nagroda
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pią 1:41, 14 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
