coś z uszami?

12Marek

Dziękuję,
Pomiziam go i wezmę sobie rady Jurka i nie tylko do serca.
Uszko od dawna już odkrywam Cool

Był pomysł aby klamerkami spinać ale nie był tym zachwycony Laughing

Teraz przechodzimy na profilaktykę Smile

Pozdrawiam

Magda&Lucky

U nas ostatnio zapalenie ucha środkowego razem z grzybami Sad

Na szczęście szybko zaleczone i teraz Lucky jak nowy

Pola06

No to się naczytałam... Sad

Polka chyba ma to co Kabiś w 2010 roku ( [link widoczny dla zalogowanych] ),tylko,że w małym natężeniu,mało tej brązowej wydzieliny,i nie wygląda to bardzo źle,ale drugie uszko wygląda już zupełnie inaczej..Oprócz tego, nie potrząsa głową,jedynie chce się czasem,trochę podrapać
Zauważyłam to dzisiaj,i nie wiem,kiedy pojadę do weta,bo nie dość,że nie mam pieniędzy,to zostaję sama w domu,i nie będę miała jak pojechać do weta
Na razie kupić jakiś preparat do czyszczenia w zoologicznym,i czy czekać do czw. minimum?
Kuuurcze,zawsze musi się coś przyczepić,do tej biednej Poli! Sad

Tu łapy,tu uszy....

12Marek

Jeżeli to Cię pocieszy to dziś znów byłem u weta z prawym uchem bo ma tak jak wtedy Sad

Miał kupę brunatnego osadu w uchalu Sad

Ponad 2 lata był spokój. Zaniedbałem profilaktyczne płukanie i mam:
Surolan 3x dziennie....
Podobno ma pomóc Confused

Zdrówka i miziaki dla małej Smile

Shinigami

My z uszami przeszliśmy już swoje i w związku z tym trochę doświadczenia mam. Jeśli nie masz mozliwości iść już teraz do weta, ale będzie taka możliwość w czwartek, to poczekaj do czwartku. Nie czyść niczym tych uszu itd. Żeby leczenie było trafione powinien być zrobiony wymaz z ucha, zeby było wiadomo co leczyć - logiczne.Jeśli potraktujesz czymś uszy to jedyne co będzie mógł zrobić lekarz to przepisać coś "po omacku" i liczyć że być może zadziała. Jak nie zadziała, to będzie trzeba odczekać, aż składniki leku przestaną działać, potem zrobić wymaz i dobrać leki... w rozrachunku może wyjść drożej.
Dlatego ja bym poczekała, szczegolnie że to 2 dni zaledwie, zrobiła wymaz i zaatakowała to co zaatakować trzeba

.

Suronal u Nas niby działa, na chwile. Bo to taki lek "na oko" wydany przez marnego weta (akurat tylko takiego mieliśmy pod ręką).
Teraz jak widzę że zaczyna się coś dziać to ucho przemywam gazikiem nasączonym w octenisept, wycieram też tym uszko jak jest zabrudzone, zakurzone. Przemywam też tym np jakieś rany - genialnie się goi. W 1 dzien jest w stanie z ropiejących ran zrobić ładnie gojące się i przesuszone ranki. To preparat dostępny w aptekach bez recepty w różnej wielkości opakowaniach. Bardzo łagodny a świetnie działający. Super sprawdza się we wszystkich ludzkich urazach, stosowany w szpitalach. W ogóle nie powoduje uczucia pieczenia kiedy nakłada się go na ranę więc pies spokojnie znosi wszelkie zabiegi. Polecam dla ludzi i piesów i sprawdza się o wiele lepiej niż wszystkie super duper mega preparaty do uszu. Oczywiście nie nalewamy tego tak jak kropli!

Pola06

W śr. i czw. nie mam jak jechać,tylko dzisiaj(i tak nie wiem,czy zdążę),jutro i pt.
Nie jest aż tam źle u niej z tym uszkiem,ale samo i tak nie zniknie..
Dzięki za odpowiedź Smile

Zdrówka

Pola06

Byłam u weta,zrobił wymaz,okazało się,że to bakteryjne,nie pasożytnicze,dostałyśmy maść Oridermyl (10g kosztowało 43zł ) i zobaczymy jak to pójdzie Smile