Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:11, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
mati napisał: | Powodzenia i cierpliwości życzę . |
To pożycz tego powodzenia i sobie
Cytat: | Moje maleństwo ma 4,5 miesiąca systematycznie uczymy go że to co na spacerku to FE. |
To fantastycznie że go uczycie,psa powinno się tresować od szczenięcia.
Cytat: | Jak znajdzie jakiś smakołyk to dotąd z nim stoję,tłumacze
bądź krzyczę aż mu sie znudzi i odchodzi niepocieszony. |
Pies nie rozumie ludzkiej mowy,to tak jakbys wrzucił na kanał na którym mówią w języku którego nie znasz.Po gestach,mowie ciała,tonie głosu i wyrazie twarzy możesz się domyślić o co chodzi,ale tylko domyślić.Tak samo jest z psem.On nie odszedł bo zrozumiał że zrobił źle,odszedł bo się Ciebie przestraszył A Ty byś nie odszedł gdyby ktoś stał nad tobą pochylony i wrzeszczał za to że podniosłeś z ziemi piłkę?
Cytat: | Odchodzi ale......
po kilku dniach wraca i szuka bo może jeszcze tam leży pachnące COŚ
Kiedyś mało sie nie udusił całą kanapką którą znalazł w krzakach,połkną ją w całości ze strachu żeby mu jej nie zabrać... |
Bo psy nie rozpatrują świata w czasie przeszłym i przyszłym.
Połknął bo jest szczeniakiem a niektóre z nich lubią jeść łapczywie.Dlatego nad tym też trzeba pracować....Tym samym nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić Cię do działu Wychowanie.Miłej lektury
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monina&Breguś dnia Pon 23:16, 10 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mati
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:58, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
I co to ma niby na celu?
Stoisz i mu tłumaczysz? Jak człowiekowi? Przeciez pies nie zna znaczenia słów...
Krzyczysz i co to niby ma dać.
Chyba coś to daje jak dodatkowo jest poparte słowem FE i ewentualnym klapsikiem po zadku. A jaka inną metode polecasz skoro ta jest nie najlepsza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
flexin
Rutyniarz
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:17, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | I co to ma niby na celu?
Stoisz i mu tłumaczysz? Jak człowiekowi? Przeciez pies nie zna znaczenia słów...
Krzyczysz i co to niby ma dać. |
Pies potrafi rozróżnić do 150 słów więc może nie mówi ale rozumie!! Mózg psa jest na etapie dziecka 2 letniego (szczeniaka) więcjest bardzo chłonny warto wtedy wszystkiego go starac uczyć- przede wszystkim komend słownych (bernardyny i jeszcze 1 rasa do 200)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:28, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Pies potrafi rozróżnić do 150 słów więc może nie mówi ale rozumie!! Mózg psa jest na etapie dziecka 2 letniego (szczeniaka) więcjest bardzo chłonny warto wtedy wszystkiego go starac uczyć- przede wszystkim komend słownych (bernardyny i jeszcze 1 rasa do 200) |
Pies potrafi rozróżnic słowa ale napewno nie 4,5 miesięczny nie szkolony!Żeby pies zrozumiał te słowa czyli komendy,nalezy je najpierw psa nauczyć,a uwierz mi 150 komend to już nie tylko posłuszeństwo ogólne ale filmowe sztuczki!Co do mózgu psa to pamiętajmy że pies to nie człowiek i nie powinniśmy porównywać ich do siebie...Różne psy mają różne predyspozycje do nauki i różne możliwości,dlatego niektóre psy są ratownikami,inne świetnie się sprawdzają jako towarzyskie a jeszcze inne jako psy dogoterapeuci.
Co do klapsa to jeśli teraz sobie ze szczeniakiem nie radzisz i fundujesz mu klapsy,bo to jest proces wychowawczy uznawany za Ciebie za prawidłowy to pomyśl co się będzie działo jeśli Twój pies będzie dorosły,będzie Ci odbiegał do innych psów i Cię nie słuchał.Jaką formę klapsa zastosujesz?Lanie smyczą?
Naprawdę,pomyśl poważnie nad tym co robisz i zacznij zdobywać wiedzę którą masz na naszym forum,a jeśli ci się nie chce czytać książek i naszego forum,pytać i szukać tematów to wynika to tylko z Twojego lenistwa-nie psa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monina&Breguś dnia Wto 12:29, 11 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
flexin
Rutyniarz
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:39, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Monia tak ostatnio usłyszałem więc przytoczyłem. Zgadzam się, że to dla "zawodowców" i bez szkolenia to ani rusz ;] Oczywiście napisałem tylko tak, żeby uświadomić, że to pojętne bestie hahaha bestie jak to brzmi ;] ostatnio na spacerze babka mówi do koleżanki czy kogoś tam "oo patrz jaki piękny bydlak" nie wiedziałem czy się śmiać czy smucić ;]
BTW nie zaśmiecam wątku. Czarne kupy to czarne kupy ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:46, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ot co
Ah no i właśnie u Brega pojawił się ten kolor w kupie,przy czym w obecnym momencie towarzyszy mu również brąz.I jest to mieszanka brązowo czarna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
flexin
Rutyniarz
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:56, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Maks ma tak kiedy naje się ziemii :/ ostatnio często ją wsówa kiedy tylko odwrócę od niego uwagę, ale staram się to kontrolować (mieszkamy na stancji więc trawnik właścicieli musi wyglądać wzorowo hahaha)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mati
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:41, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Monina&Breguś napisał: | Cytat: | Pies potrafi rozróżnić do 150 słów więc może nie mówi ale rozumie!! Mózg psa jest na etapie dziecka 2 letniego (szczeniaka) więcjest bardzo chłonny warto wtedy wszystkiego go starac uczyć- przede wszystkim komend słownych (bernardyny i jeszcze 1 rasa do 200) |
Pies potrafi rozróżnic słowa ale napewno nie 4,5 miesięczny nie szkolony!Żeby pies zrozumiał te słowa czyli komendy,nalezy je najpierw psa nauczyć,a uwierz mi 150 komend to już nie tylko posłuszeństwo ogólne ale filmowe sztuczki!Co do mózgu psa to pamiętajmy że pies to nie człowiek i nie powinniśmy porównywać ich do siebie...Różne psy mają różne predyspozycje do nauki i różne możliwości,dlatego niektóre psy są ratownikami,inne świetnie się sprawdzają jako towarzyskie a jeszcze inne jako psy dogoterapeuci.
Co do klapsa to jeśli teraz sobie ze szczeniakiem nie radzisz i fundujesz mu klapsy,bo to jest proces wychowawczy uznawany za Ciebie za prawidłowy to pomyśl co się będzie działo jeśli Twój pies będzie dorosły,będzie Ci odbiegał do innych psów i Cię nie słuchał.Jaką formę klapsa zastosujesz?Lanie smyczą?
Naprawdę,pomyśl poważnie nad tym co robisz i zacznij zdobywać wiedzę którą masz na naszym forum,a jeśli ci się nie chce czytać książek i naszego forum,pytać i szukać tematów to wynika to tylko z Twojego lenistwa-nie psa. |
Co do ostatniego zdania....
Nie jestem zwolenniczką stosowanie przemocy( straszne słowo) i tego nie robię,a lekkie klapsy w momencie gdy słowo Fe,bądź zostaw nie skutkuje-właśnie treser polecił stosować! Rzadko to robie bo za bardzo kocham swojego piesia,ale bardziej jest mi go żal gdy męczy sie po zjedzeniu na spacerze jakiś smakołyków-nie zawsze świeżych i nie zawsze bezpiecznych np.kości po kurczaku.
Uważam też że psu należy tłumaczyć wszystko,czy rozumie czy nie i to od szczeniaka- bo kiedyś w końcu zrozumie i bedzie mądrym stworzeniem. A żeby byl modry trzeba z nim rozmawiać mimo że nie odpowiada i czasami patrzy jak na wariata
Ciekawe co wtedy sobie myśli ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:24, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nie jestem zwolenniczką stosowanie przemocy |
To bardzo mnie to cieszy,pies nie zasługuje na to żeby stosować na nim przemoc,to naprawde nie jest konieczne.
Ale dajesz mu klapsy
Cytat: | ,a lekkie klapsy w momencie gdy słowo Fe,bądź zostaw nie skutkuje |
Bo nie bedzie skutkowało odrazu,na to trzeba czasu a przedewszystkim cierpliwości i konsekwencji.
Cytat: | -właśnie treser polecił stosować! |
A nie polecił ci jeszcze kolczatki albo łańcuszka zaciskowego? Gdyby mi treser polecił przylanie psu bo sama komenda nie skutkuje to bym go zmieniła !
Cytat: | Rzadko to robie bo za bardzo kocham swojego piesia,ale bardziej jest mi go żal gdy męczy sie po zjedzeniu na spacerze jakiś smakołyków-nie zawsze świeżych i nie zawsze bezpiecznych np.kości po kurczaku. |
A czy nie masz jakiegos innego miejsca żeby z pieskiem w nie iść?Czy zawsze musicie chodzić w to samo miejsce ,które jak sam wiesz nie jest bezpieczne dla niego wogóle.Nie wierze w to że nie macie jakiegoś czystego miejsca na osiedlu lub gdzie kolwiek indziej bo w takim układzie miejsce gdzie mieszkasz brzmi jak śmietnik.
Cytat: | Uważam też że psu należy tłumaczyć wszystko,czy rozumie czy nie |
To po co się wogóle trudzić i produkować jeśli pies nie rozumie?
Cytat: | i to od szczeniaka- bo kiedyś w końcu zrozumie i bedzie mądrym stworzeniem. |
Ale to jest pies-nie człowiek,nie zrozumie niczego dopóki czegoś w nim pozytywnie nie wzmocnisz za pomocą nagrody.
Cytat: | A żeby byl modry trzeba z nim rozmawiać mimo że nie odpowiada i czasami patrzy jak na wariata |
Ty dalej nie rozumiesz że to pies?Być może patrzy na ciebie jak na wariata bo się ciebie boi ...w koncu tyle razy mu dałas klapsa.
Cytat: | Ciekawe co wtedy sobie myśli ??? |
Nic.Nie wie o co Ci chodzi.
Kiedy pies bierze cos do pyska nie wystarczy powiedzieć FE a jak nie poskutkuje to mu dac klapsa.W ręce trzeba mieć coś smacznego np kawałeczek gotowanej piersi z kurczaka.Kiedy widzisz że pies łapie coś do pyszczka,mówisz puść i pokazujesz co masz do zaoferowania np dając mu to powąchać.Pies automatycznie wypuści paskudztwo z pycha a ty za to mówisz DOBRY PIESEK i dajesz smaczek.Tak wyglada nauka komendy zostaw lub puść lub Fe lub co sobie tam wymyslisz i jak ta komendę ochrzcisz.
P.S. Wiesz że to jest temat który nie tyczy się czarnych kup,więc nie zasmiecajmy wątku albo przenieśmy go do wychowania za pomoca moderatorów,jeśli dalej chcesz dyskutować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mati
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:57, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem Moniko skąd w twoich wypowiedziach bierze sie tyle niechęci i dośc ostrej (przesadzonej)krytyki w moim kierunku? I to nie tylko już chodzi o samego pieska ale nawet o daleko idące teoriie, że "mieszkam na śmietniku....." (a porozrzucane kawałki jedzenia można jak wiesz spotkać wszędzie)
Chętnie bym podyskutowała jeśli chodzi o samo wychowywanie psa ale w troche innym tonie.
Każdy popełnia błędy i ja nie twierdze że w wychowuje psa w idealny sposób(zwłaszcza że jest to moj pierwszy piesek). O wielu rzeczach mam prawo jeszcze nie wiedzieć, choć systematycznie staram sie tą niewiedzę uzupełniać-ale uważam że pewne twoje wypowiedzi były trochę nie na miejscu i były mocno przerysowane. I trochę jest mi przykro że tak na mnie napadłaś.
Pozdrawiamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:10, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Droga Mati.
Jak już zauważyłaś temat wychowania to trudny temat.Przedewszystkim ani na Ciebie nie naskakuje,ani krytykuję ani nie napisałam że mieszkasz na śmietniku.Napisałam że to brzmi....ale nie napisałam że tak jest definitywnie.Więc nad przesadzaniem równiez się zastanów.Ponadto nie żywię do Ciebie ani szczypty niechęci,bo gdyby tak było nawet bym nie odpisała na ani jednego Twojego posta.To że odpisuję lub komentuję co drugie twoje zdanie oznacza tylko tyle że chcę Ci przedstawić gdzie tkwi problem.Nie ma osoby która by wychowywała psa idealnie,bo zawsze się znajdzie jakieś ale...ale my na forum jesteśmy po to żeby sobie pomagać.Wielu z nas uczyło się na błędach i teraz chcemy pomóc nowym właścicielom,szczególnie tym najmłodszym jak się od tych błędów i problemów wychowawczych uchronić.Uważam równiez że jeśli posiadasz psa w tak młodym wieku i bierzesz za niego odpowiedzialność to po pierwsze zrobiłaś wieeeelki krok w kierunku życia osoby dorosłej a po drugie rady jakich tutaj udzielamy nie powinnaś brać bezpośrednio do siebie bo gdyby na Twoim miejscu była inna osoba ,zapewne odpisałabym jej dokładnie tak samo.Odpisujac na twojego posta,zauważ że i zadałam Ci w nim kilka pytań jak i również poddałam propozycję jak zamiast klepania nauczyć psa komendy bez tego....i pamiętaj że nie żywię do Ciebie żadnej niechęci,bo ja zawsze się cieszę jak nasze forum obrasta w nowych goldeniarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mati
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:30, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No to cieszę sie że wyjaśniłyśmy te kwestie i od razu zrobiło sie milej .
Cieszę sie że odpisałaś bo naprawdę bardzo osobiście odebrałam ostatniego posta i to dośc niesympatycznie.
Cieszę sie również że trafiłam na tą stronę,bo naprawdę dużo ważnych rzeczy sie tu dowiedziałam.
Przyznaje, że nie jest łatwo wychowywać psa a zależy mi na ty żeby wyrósł na mądre stworzenie i wiem że to ode mnie głównie zależy,no i od męża także.
Na razie najgorsze są spacery,myślisz Monia że 4,5 miesięczne szczenie o wadze 22 kg(więc nie mało) można nauczyć grzecznych spacerów,nie szarpania sie itd. czy w tym wieku nie powinnam wymagać od niego za dużo...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:36, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
mati,i ja się ciesze więc widze że cieszymu=y się obie
Wejdź sobie na wątek wychowanie.Tam znajdziesz odpowiedź na pytania które mi zadałaś dotyczące wychowania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trampeczka
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3143
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:55, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wtrące się
mati napisał: | Na razie najgorsze są spacery,myślisz Monia że 4,5 miesięczne szczenie o wadze 22 kg(więc nie mało) można nauczyć grzecznych spacerów,nie szarpania sie itd. czy w tym wieku nie powinnam wymagać od niego za dużo...? |
Oczywiście, że można Trzeba tylko mieć dużo cierpliwości i porządnie ćwiczyć
I tak według mnie to wymagać od psa trzeba praktycznie od samego początku Jak się odkłada i czeka aż szczeniaczek "dorośnie do nauki" to możemy sprawić, że będziemy mieli roczne, lekko mówiąc, rozbrykane "maleństwo"
Tak więc zachęcam do pracy z szczeniolem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Trampeczka dnia Wto 22:56, 18 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|