Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:03, 26 Lut 2006 Temat postu: Czego im brakuje do szczęścia? |
|
|
Czy wszystkie goldeny niszczą matkę ziemię i sa nieekologiczne?
Moje baby baaaaardzo chętnie wcinają ziemię ze szczególnym uwzględnieniem warstwy korzennej. i robią to przed jedzeniem i po.
Czy to jest OK?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:27, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ekologiczne to one są bo przecież spulchniają ziemię! Moja też lubi korzonki i trawkę /zwłaszcza taką świeżą, soczystą mniam!/ i nieraz się śmieję, że mam kozę a nie psa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tkacka
Goldeniarz
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 12:35, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
...oczywiscie,ze sa ekologiczne-na skrawku mojego ogrodka wysialam trawke i ziola-wszystkim wychodzi to na dobre-psia geba pachnaca mieta...ech...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:47, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie masz co bronić tych potworów. One wcale nie spulchniają ziemi tylko ją wyżerają i ja nie wiem dlaczego. A zawsze mnie wkurzało jak nie wiedziałem dlaczego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:00, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Pogadaj z nimi. Może po prostu ma jakieś walory smakowe, o których nie wiemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:45, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Patrząc na ich zaangażowanie w konsumpcji musi mieć te walory
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:46, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Na pewno! Ja to aż się boję jak się pokaże wreszcie ta piękna wiosenna, świeża trawka moja koza to po prostu nie może się od niej oderwać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tkacka
Goldeniarz
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 12:50, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
...jak to nie mam ich bronic?? a kto to zrobi?
zmien zestaw roslinek w ogrodzie i po klopocie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:03, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Tu nie chodzi o ogród tylko o parki, pola i łąki w kraju nadwiślańskim. One nie wyjadają ziemi ze skopanych grządek tylko kopią dziury w miejscach zarośniętych trawą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tkacka
Goldeniarz
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 18:57, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
...czyli problem praktycznie nie istnieje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewoja
Ekspert
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:24, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
no tak i obraz jak po wojnie jądrowej zostaje tylko mniejsze leje u nas dochodzi jeszcze zżeranie kory z drzewek i gnijące liście no i niestety kupki nie wiem czy to psu nie szkodzi bo nie mam gwarancji (a raczej wprost przeciwnie) że pies który tą kupkę zostawił był zdrowy pilnuję swojej suni ale ona zawsze jakieś świństwo znajdzie teraz już prawie nie biega na spacerze wieczornym tylko chodzi z nosem przy ziemi i szuka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:36, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jakbym widział moje baby. Tyle tylko, że Lady nie chodzi a kroczy a Corsa rzuca się na jakiś sobie tylko wiadomy kawałek niwy i z zapałem wyrywa jej fragment podżerając ją od spodu. Nawet kiedy jest w pełni jej ulubionej zabawy czyli ganiania za talerzem zostawia go nagle i w glebę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tkacka
Goldeniarz
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 10:21, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
...ile walki kosztowalo mnie nauczenie moich zlotek-ze podworko to nie stolowka...a ile kielbasek...ale skutecznie wymusilam pewne zachowania...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anatom
Rutyniarz
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Nie 18:34, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Moja Fibi tez zjada ziemie! duuuuuzo!! i musialbym ja naprawde na krotkiej smyczhy prowadzac albo tylko po betonie chodzic i zero parku zeby tego nie robila! ehh dzis na spacerze miala dwie wpadki pierwsza to jak znalazla kreta - kopala, kopala i znalazla - chyba nie zyl - nie ruszala go bo ją pogonilem w miare szybko ale pewnosci czy to fibi go nie zamordowala nie mam a potem znalazla sobie pyszna wieeeelka kupke i delektowala sie nia chwile to byla kupka konia nie wiem czemu tak zrobila bo na szczescie nigdy nie rusza kup psich ani kocich!! a co do ziemi to chyba psiakom ne szkodzi i ja jakos nie mam nic przeciwko temu kopaniu i nos zawsze taki smieszny w ziemi uciapany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:04, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
aaaaaaaaa kupa konia to nawet całkiem zdrowa tyle błonnika
Miłka też to czasem wciana bo chodzi z mężem na stadninę
a ziemia krety korzonki to chyba nie szkodzą - Miła po dwóch dniach jedzenia tego wszystkiego na wsi nawet problemów żołądkowych nie ma a kupa taka jak nigdy dotąd - chyba będę jej tą ziemę do miski wsypywać
No proszę - i to ma być ten pies z "rewolucjami"? :-k
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|