Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mati
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:02, 13 Lip 2009 Temat postu: Czkawka a wymioty? |
|
|
Witam wszystkich serdecznie,mam nadzieje że mimo czasu wakacyjnego ktoś zagląda na forum i mogę liczyć na pomoc.
Wiem że temat czkania u psiaka był poruszany,ale u nas dzieje sie coś dziwnego....
To że Leo dostaje czkawki w dzień to normalka,prowadze go do miski z wodą i po kłopocie.Ale najgorsze są te nocne czkania. I pół biedy jeśli trwają minutkę,dwie.Bo jak dłużej a ja nie zareaguje to bliżej ranka piesio zaczyna wymiotować żółcią. I zastanawiam sie czy czkawaka wywołuje wymioty,czy problem z żołądkiem(np.nadkwasota,robaki itp)wywołuje czkawkę. .....nie wiem czy zrozumiale to sformułowałam
Acha...pies był odrobaczany 1,5 mies.temu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:13, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A ile miesięcy piesek ma? Bo na początku psa odrobacza się częściej.
Jak często zdarzają się te wymioty? (To jest taka jakby piana zabarwiona na żółto, tak?).
Czkawka to raczej normalne u szczeniorków i mój ją często miewał. Takie wymioty pianą też się zdarzały z niczego...ja przynajmniej nie znalazłam powiązania między tymi wymiotami a czkawką. Nie było to częste i z wiekiem przeszło. Także w zależności od częśtotliwości tych wymiotów zalecałabym wizytę u weta.
My możemy jedynie podpowiedzieć coś przez nasze obserwację na psach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Logan
Rutyniarz
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:27, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Logan wymiotował taka zółtą pianą jak połknął długiego włosa i go drażnił chyba - potem drugi raz jak zjadł kawalątek woreczka- w niego zapakowana była rurka do soczku-zjadł moze pół cm-ale przykleiło sie do przełyku i powodowało wymiotny odruch./
Moze on cos zjadł? czy to dzieje sie codziennie/
jesli jednorazowo to zalecałabym gruba pajde czerstwego ale nie suchego chleba-niech przegryzie to jak cos sie przykleilo nieduzego to chlebek przetka:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mati
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:02, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Na szczęście nie zdarza mu sie to często-raz,czasami dwa na tydzień. Czasami jest dłuższa przerwa.
Kurcze ale nie wiem czy ta wymiocina jest zawsze spieniona,żłóta jest na pewno,czasem ciągnąca.
Leoś ma 3,5 miesiąca i był 3 razy odrobaczany,nastepne powinno być wg.weta za 2 tyg-choć jak dla mnie jest to za długa przerwa,zwłaszcza że łakomczuch czesto na dworze coś połknie.Bo nawet łobuz nie pogryzie-żebym mu zabrać nie zdążyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Logan
Rutyniarz
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:45, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Pies powinien byc minimum co 5 miesięcy odrobaczany -ja odrobaczalam co 1,5 miesiąca a teraz co 3-4-czytałam gdzies że odrobaczanie niszczy wątrobę.
Moze on faktycznie cos ma z przełykaniem i go drazni czasem,a moze to rufluks-refluks- (niewłaściwe skreslić)-radziłabym wizyte u weta mimo wszystko.Cos od żołądka napewno-tylko co
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trampeczka
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3143
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:46, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm... Mój ma 3 miesiące i do tej pory był odrobaczany co 2 tygodnie Dopiero teraz mamy go odrobaczyć za miesiąc
Ginger także ma czkawki, ale są one krótkotrwałe i nie powodują wymiotów Taką pianą zwymiotował tylko raz jak zjadł jakąś nitkę
Hmm... Najlepiej było by gdybyś skonsultował się z wetem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mati
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:55, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mam pytanko z innej beczki ile waży Twój Ginger? Pytam z Ciekawości,bo moj ma 3,5 mies i waży 15,5 kg.
Wracając do czkania i wymiotowania to jak dziś i jutro sytuacja sie powtórzy to nie bedziemy czekac aż przejdzie tylko faktycznie do weta "znowu" iść trzeba!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:03, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No cóż taki żywot z goldenem.Kupujac go to tak jakbyś ''podpisał''umowę z klinika weterynaryjna że ją będziesz często odwiedzał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mati
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:13, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Monina&Breguś napisał: | No cóż taki żywot z goldenem.Kupujac go to tak jakbyś ''podpisał''umowę z klinika weterynaryjna że ją będziesz często odwiedzał |
Nie przerażaj mnie proszę!!!
Liczę na to i wierze w to bardzo mocno że wyrośnie z tego jak dziecko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:42, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ale Monika nie chciała Cię przestraszyć Po prostu od serduszka i szczerze powiedziała prawdę. Jeśli ktoś się zna na psach i nie jednego malca odchował to wie co może, ze tak powiem olać i obserwować co będzie dalej a z czym powinien lecieć w te pędy do weta. Natomiast jeśli ktoś jest niedoświadczony to tak na prawdę nie wie co z czym ugryźć i wizyty u weta mogą być bardzo częste a przynajmniej przy niepokojących objawyach powinny być.
Wracając do wymiotow 2x w tygodniu to dużo, Shadusiowi zdarzało się to, raz na miesiąc, dwa.
Ponawiam moje pytanie co i w jakich ilościach je twój piesek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mati
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:53, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie i tu jest problem bo to moj pierwszy piesio i martwie sie o urwisa.
A co do posiłków to nie podaje już royala z eukanubą,a samą eukan. Dodatkowo gotuje kurczaka,ryż,jajka i czasami marchew.Z nabiału chudy serek i kefir, no i czasami dostaje ciasteczka pedigree i ćwiartkę zasuszonej buułeczki. I siemie lniane.
Ps.Leoś waży 15,5 ma 3,5 mies-to dobra waga?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:04, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bym proponowała podawać samą suchą karmę i obserwować. Możliwe że coś z tych dobroci przykleja mu się do żołądka stąd wymioty.
Waga psa jest dobra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Wto 17:50, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Shinigami napisał: | Możliwe że coś z tych dobroci przykleja mu się do żołądka stąd wymioty. |
Hmmm... Może kefir...?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aśka Axelowa dnia Wto 17:51, 14 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mati
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:59, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wróciliśmy właśnie od weta.
Stwierdził że wymity spowodowane są czkawką a czkawka sklei łykaniem powietrza przy jedzeniu ale też podczas snu.Mamy sie tym nie martwić-ale to chyba nie bedzie łatwe.
Okazało sie też że alergia może być wywołana przebiałczeniem organizmu,chyba trochę przesadziłam głównie z jajkami!!!
Piesio dostał witaminy,chyba dałam sie naciągnąć na najdroższe i mam ograniczyć dodatki do jedzenia!!!
Zobaczymy na ile sprawdzą sie te porady! tanie nie były i faktycznie chyba za bardzo panikuje ze wszystkim!!!
Ciesze sie że jest taka strona jak TA bo fajnie jest wiedzieć że można liczyć na dobre rady.Mam nadzieje że ja też będę mogła coś komuś poradzić.
Dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trampeczka
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3143
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:56, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
mati napisał: | Mam pytanko z innej beczki ile waży Twój Ginger? Pytam z Ciekawości,bo moj ma 3,5 mies i waży 15,5 kg. |
Ginger dzisiaj ma równe 3 miesiące i waży około 12 kg.
Z tego wnioskuję, że Twój piesio ma wagę w normie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|