Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
łukasz
Ekspert
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:27, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
O psa również
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
figiel
Goldeniarz
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:48, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
ewuha1 napisał: |
Z tego co wiem, ta która kupiliśmy jest odporna. Można nawet pieska w niej wykąpać. Odkąd ma tę obrożę, zdarza się , że kleszcz się znajdzie, ale nie wbija się, co najwyżej siedzi gdzieś na wierzchu, nawet zdarzyło się znalezć dwa zupełnie suche.A czy śmierdzi??
Przez pierwsze dni, ale nie jest to zapach jakiś uciążliwy, poprostu czuć miętę.
Wiem też, że co około miesiąc trzeba obróżkę "uaktywnić"
Ściągamy ją pieskowi i energicznym ruchem trzymając w obu rękach rozciągamy, czynność powtarzam kilkakrotnie.
Jak do tej pory obroża działa bez zarzutów.Tyle ze jak pisałam wcześniej nie pamiętam nazwy, moge dodać , że kosztowała około 50 zł, moze to ułatwi zidentyfikowanie jej, jeśli ktos się na takową zdecyduje. |
Ta obroża jest produkcji firmy Preventic. Kupiłem dzisiaj jak musiałem psu wyciągać kleszcze. Jednego wyciągnąłem w całości, drugiemu urwałem odwłok. Trzeciego wyciągała żona, ja trzymałem psa, ale też nie dała radę w całości go wyciągnąć. Poszliśmy więc do bardzo miłej pani weterynarz i dopiero ona z igłą do zastrzyków grubości szydełka wyciągnęła resztę. Preventic nie śmierdzi tak jak inne lecz każda kąpiel psa niestety obniża jej skuteczość i trzeba ją przed kąpielą ściągać. Nie zabezpiecza w 100% przed kleszczami ale uśmierca te które się w skórę psa wbiły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarowniczka
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Śro 10:50, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
a ja wyciągnęłam Wojerowi kleszcza, ale głowa została czy powinnam isc do weta z tym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
figiel
Goldeniarz
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:51, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
czarowniczka napisał: | a ja wyciągnęłam Wojerowi kleszcza, ale głowa została czy powinnam isc do weta z tym? |
Według veta powinno się to wyciągnąć igłą. Jeżeli nie, zaropieje i wyjdzie z ropą. Dłużej będzie trwać gojenie. Apropos obroży Preventic, amylaza składnik aktywny obroży powoduje samoczynne odpadanie kleszczy (według reklamówki Preventic'a) w 48 godzin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarowniczka
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Śro 11:57, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
po kropelce na kark kleszcz tez miał odpaść - jakos nie odpadł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
figiel
Goldeniarz
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:41, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Frontline ma zupełnie inne składniki i starcza teoretycznie na miesiąc o ile nie moczysz psa. Każda wizyta w wodzie skraca ten okres. Obrożę Preventic polecił mi kolega który ma dwa psy i na weekendy jeździ do domu w lesie. Nawet nie wiedział co to za firma pamiętał tylko u którego weterynarza kupił i to że jest francuska. Z tego co wyczytałem od razu w internecie tylko ta obroża ma taki skład inne bazują na innych środkach. Jedno jest pewne najmniej śmierdzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarowniczka
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Pią 11:54, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
no własnie nie umiem sie przekonać do obrozy bo psinka śmierdoli.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łapa
Goldeniarz
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów-Mościce
|
Wysłany: Pią 19:53, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
czarowniczka napisał: | no własnie nie umiem sie przekonać do obrozy bo psinka śmierdoli..... |
Ja chciałem dziś kupić obroże przeciw pchłom i kleszczom i sprzedawca w sklepie zoologicznym mi odradził , powiedział że lepiej , przynajmniej dla młodego psiaka będzie zastosować kropelki u weterynarza.Byłem bardzo zdziwiony bo zawsze myślałem że dla nich handel jest ponad wszystko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:25, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Łapa napisał: | Byłem bardzo zdziwiony bo zawsze myślałem że dla nich handel jest ponad wszystko |
A ja juz miałam okazje sie przekonać, ze nie zawsze
Niestety takich ludzi przynajmniej w mojej "okolicy" jest niewiele...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:18, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
figiel napisał: |
Nie zabezpiecza w 100% przed kleszczami ale uśmierca te które się w skórę psa wbiły. |
Nic nie zabezpiecza przed poza niewychodzeniem z psem na spacer.
A obroża tak samo jak spoty działa dopiero po kilku dniach od zastosowania bo te preparaty muszą się rozejść po całej skórze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|