Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
warna
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:08, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wyniki badan na dysplazje wpisuje sie do rodowodu. Teraz nie ma co sie martwic, hodowcom zdarza sie oklamac w tej sprawie. Jesli pies czy suka ma wynik A, to musi to buc wpisane do rodowodu i moze to zrobic jedynie 8 lekarzy radiologow w Polsce. Wszystko w tej kwestii masz opisane na stronach Zwiazku Kynologicznego: [link widoczny dla zalogowanych]
Pozdarwiam,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:11, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
tylko mi chodzilo o to ze w metryce przy wpisie "dysplazja" nie ma nic, czy to jest takie normalne??
i to znaczy ze jak odbiore rodowod to tam wszystko bedzie???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:24, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja bym myślał tak: brak wpisu - brak odpowiedzialności - czyli nie było robionych badań
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pon 0:15, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pikolinka
Gość
|
Wysłany: Nie 21:32, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Na wszelki wypadek idź z Kessie na prześwietlenie i wszystko stanie się jasne. Nie martw się na zapas
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:40, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
pikolinko cos slyszalam ze z psem mozna isc na takie badanko jak ma okolo roku... hmmm
ps a orientujecie sie mniej wiecej ile to kosztuje?
i nadal pytam czy nie wiecie czy jak w metryce nie mam to moze w rodowodzie bedzie na pewno.. czy to nie powiedziane??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kesse dnia Nie 21:45, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pikolinka
Gość
|
Wysłany: Nie 21:53, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Tak Kesse okolo roku ale jak sie martwisz to idź teraz , nie będziesz miała 100 % pewności ale będziesz wiedziała co i jak...
A co do drugiej części pytania to nie mam pojęcia...
Ostatnio zmieniony przez pikolinka dnia Nie 21:54, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:59, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Shiro też w metryce nie ma wynik badań matki. Jest taka czarna kropeczka, jakby źle się odbiło. Ale po prostu w necie poszukałam. Już nie pamiętam czy w bazie, czy na stronie jego hodowli. I tak wszystko mam ładnie napisane. I wyniki badań przodków itp.
A co do dysplazji to się nie martw, jak nie ma żadnych objawów, dbasz o nią, o jej kondycję żeby się nie przemęczała odpowiedni żywisz to na pewno będzie OK
Idź do weta, niech on zadecyduję czy robić zdjęcie czy nie. Mój wet. powiedział, że jak taki mały to nie ma sensu i tylko tak "ręcznie" go posprawdzał. Cena takiego zdjęcia to 40-50 zł przynajmiej w mojej przychodni. Dopiero jak miał 8mies. to zrobiliśmy zdjęcie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karolcia dnia Nie 23:02, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:01, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
u mnie nie ma zadnej kropeczki nawet, po prostu nie ma nic a hodowla nie ma swojej strony i chyba pozostaje mi jedynie odebrac rodowod tylko nie mam info czy oby na pewno w rodowodzie bedzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:11, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Może pisz w google Kissy pomarańczowy Czar i nr. tatuażu. Może Ci wyskoczy link do bazy i ona może tam będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:13, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
dzieki:) hehe mi tez sie myli ale to jest kissy pomaRSZCZony czar
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:21, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Oj sorry
Ale wstyd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:20, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Moje baby też były szczeniaczkowo oceniane namacalnie bo nie miały specjalnych odchyłek czy kłpotów. Dopiero teraz kiedy wystapiły problemy u Corsy byliśmy na prześwietleniu. Ale Ona skończyła juz 5tkę i chyba wyczuła, że o niej piszę bo przyszła i koniec pisania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:07, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kessy no i jak poszukiwania? =D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:01, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Karolcia chodzi o poszukiwania badań???
ogolnie uspokoiłam sie tym ze za niecały miesiąc robimy prześwietlenie.
a teraz z innej beczki...
pytanko do warny
ciągle zastanawiam się jak to możliwe że Twój piesio ma dysplazję i to ciężką o ile się nie mylę to ma rodowód...
Rodzice mieli badania??? Skoro Twoj psiak ma rodowód to pewnie tak... pytanie mi się nasuwa bo jeśli tak po prostu ma dysplazję to by oznaczało ze nawet p przebadanych rodzicach i po rodowodach itp.. ze kazdego moze to trafić i dlatego sie martwię...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kesse dnia Śro 13:06, 30 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
warna
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:24, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
To bedzie chyba dluga opowiesc, czesciowo powtorzona z mojej strony [link widoczny dla zalogowanych]
Beza jest psem rodowodowym. Ma dysplazje D. Pomimo, ze ma rodowod, jej rodzice nie byli badani przeciwko dysplazji. Dziadkowie tez nie. Dlaczego? Dlatego, ze nie bylo takiego obowiazku. Dopiero psy urodzone po 1 stycznia 2006 roku, ktora maja zostac psami hodowlanymi MUSZA byc zbadane na dysplazje. Wynim badania MUSI byc wpisany w rodowod.
Matka Mojej Bezy urodzila sie w 2000 roku, tatus jest jeszcze straszy. Wtedy te badania nie byly obowiazkowe i hodowcy (raczej Ci przez male h) nie badali swoich psow.
NIGDY nie bedziesz iec pewnosci, ze Twoj pies nie bedzie mial dysplazji. Nawet wtedy, gdy zbadasz wszystkich przodkow swojego Goldena. Bo dysplazja nie jest dziedziczona w sposob bezposredni. Odpowiadaja za nia az 23 geny. Polecam lekture artykulu o dziedziczeniu dysplazji na stronie [link widoczny dla zalogowanych] w dziale ZDROWIE. Zreszta polecam przeczytanie calej tej strony od A do Z, bo to sa podstawy wiedzy o Goldenach. Potem moge polecic Wam kolejne lektury. Nie sadzcice w kazdym razie, ze dowiecie sie wszystkiego na forum,. To nie jest mozliwe.
Moze teraz tak walcze z tematem, bo wlasnie kupilam psa po nieprzebadanych rodzicach. Madry Polak po szkodzie, chcialoby sie powiedziec. Ta kwestia zdominowala moje zycie i popchnela mnie najpierw do walki o wprowadzenie obowiazkowych badan, o ktore walczylam razem z ludzmi z Klubu Miłośników Goldena, a potem o EDUKACJE.
EDUKACJE w tej kwestii uwazam za najwazniejsze, co mozna i TRZEBA robic.
No wiec mam Beze rodowodowa z dysplazja D (średnia).
I mam drugiego Goldena - NERO z dysplazja E, albo nawet jeszcze gorsza, ale nie ma innych literek. E - to ciezka dysplazja.
Nero jest psiakiem bez rodowodu, jak to sie mowi w TYPIE RASY.
Nero jest z nami od 7 miesiaca zycia. Wczesniej mieszkal z innymi ludzmi, ktorzy kupili go w pseudohodowli za cale 600, - zlotych. No i okazalo sie, ze Nero ma chore oczy i przestał chodzic, przestal jesc. Ludzie nie mieli pieniedzy na jego leczenie. Kupili psa za 600, złotych, bo nie mieli wiecej ani na psa z rodowodem, ani na leczenie chorego. Szukali dla niego wlascicieli. Tymi wlascicielami zostalismy my i leczymy Neruska.
Poczytajcie to, co na stronie. Nie ma tego duzo. Zobaczcie sobie wyniki badan, zobaczcie rtg stawow biodrowych.
I pewnie moje zdania w sprawie dysplazji oraz pseudohodowli stanie sie dla Was kompletnie jasne.
Jesli macie jeszcze pytania, to piszcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|