Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:28, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Monia - zrób badania dla pewności ale myślę, że nie ma powodów do paniki - ot po zimie pewnie kondycja słabsza a tu nagle intensywne szaleństwo z młodą energiczną panną to i nie dziwota, że Veras był zmęczony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Czarna Lady
Miłośnik goldenów
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Italia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:27, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Verasku- my też z Lady trzymamy mocno łapki za Ciebie. Na pewno będzie wszystko dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:48, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Czas biegnie tylko w jedną stronę Ja też kiedyś fruwałem a teraz kroczę Moje baby ganiały a teraz Lady łazi a Corsa która fruwała za talerzem teraz ma kłopoty ze wstawaniem.
Tak wygląda życie więc ja to akceptuję Jeżeli coś się nagle zmienia w ich zachwaniu poprostu idę do lekarza, żeby wiedziec jak mam postepować, żeby było jak najlepiej . I tyle
Moniko. Jeżeli coś Cię niepokoi to wiesz co trzeba zrobić
A jak trzeba to trzeba i życie wciąż jest piękne póki my żyjemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:05, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No to po kolei
Kochani bardzo, bardzo Wam dziękuję za te odpowiedzi, ja sie strasznie boję tej dzisiejszej wizyty bo nie wiem co wyjdzie, ale jak wiem, że tyle łapek trzyma kciuki to aż mi lepiej
Angela, Agata - dr Kloryga to mój i Verasa ulubiony wet tam jeździmy i tylko tam się jeszcze nigdy nie przejechałam nie dość, że facet fachura to jeszcze wszystko opowie, doradzi, wysłucha, psa wytarmosi, da smakola poza tym klinika jest obłędna, nowoczesna, ma własne labolatorium, aptekę, czyściutka, pachnąca, Panie na recepcji przesympatyczne. Jest też tam świetna Pani dr Renia Bienias, która ma specjalizację z onkologii, świetna babeczka. Oni tam mają rewelacyjne podejście do psiaków, żaden pies się nie boi, nie chowa ogona pod zadkiem, cieszy się na widok lekarza a to przecież bardzo ważne.
Rok temu tam właśnie miał robione EKG i teraz też tam zrobimy.
Podobno mamy zrobić dziś tak, że najpierw krew Veraskowi pobiorą i od razu idzie do analizy a my w tym czasie EKG i chyba RTG klatki piersiowej, w tym czasie powinny być juz wyniki więc jak wszystko dobrze pójdzie to za jedną wizytą będziemy wiedzieć wszystko
Yasmina, Agata - z tym brakiem kondycji to też możliwe, w końcu zima była ostra, zaspy więc i nasz złociak nie biegał jak latem i gdy nagle poszalał jak głupi to zmęczenie wyszło. Mam nadzieje, ze to własnie ten powód ale jadę dziś i nie odpuszcze.
Buziaki dla wszystkich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
artur i beata
Glob.Moderator
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 2696
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:13, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Monia trzymamy łapy dobrze że wszystkie potrzebne badania robicie od razu będzie wiadomo jak coś się dzieje ale ja myslę i mam nadzieje że to jakieś przesilenie i wszystko będzie ok powodzenia i czekamy na wiadomości dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:14, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No to kciuki popołudniu pójdą w ruch za Verasa
Będziemy trzymać za zimowe osłabienie, a pozostałe badania nie zaszkodzą, a może coś wniosą.
My w takim razie do "fajnego" pana doktora wybierzemy się w przyszłym tygodniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:17, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
jesteście kochani
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:48, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Moniko. O której macie wizytę. Będziemy kciukali
O której wrócicie Będę się częściej rzucał na komputer , żeby przeczytac dobre wieści
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:30, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wizyte mam na 17.40, nie wiem o której wrócimy a napisze dopiero rano bo w domu sie do kompa nie dopcham
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:14, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
monia&vero napisał: | Wizyte mam na 17.40, nie wiem o której wrócimy a napisze dopiero rano bo w domu sie do kompa nie dopcham |
Ja myślałem, ze jeżeli ciskasz hasło "Forum" to wszyscy pryskają od komputera zostawiając Ci miejsce, przystawiają krzesło a Vig leci zrobić Ci herbatkę
Myślę, że powinnaś nad tym popracować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&goldenki
Ekspert
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 2287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:29, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Moniu, powiem CI co mi hodowca zawsze mowił i to nie jeden.Golden to cięzki, duzy, masywny, mało zwinny pies. Który raczej sportowcem wyczynowym nie bedzie.Poniewaz goldeny sa jak wieczne dzieci to nie wiedza ze im nie wolno nasladować lekkich, zwinnych, mlodszych i mniejszych kolegów.To ich trzeba pilnować, moje psy sa bardzo cięzkie ( nie grube) i nawet nie lubia dzikich, mlodych psow po prostu warkna raz a porządnie i jest spokoj.Ale wiesz juz maja tyle na karku ( 6 lat ) to sobie nie dają w kasze dmuchac smarkaczom.Za to bardzo kochaja sie bawic ze mna i ludzmi ktorzy nam towarzysza albo na spacerach albo w domu.
Teraz Ci przekazę co mi powiedział moj weterynarz, w sumie mnie ochrzanił.
On twierdzi i sie z nim zgodzę ze goldena kupujemy dla siebie a nie dla innych psow.Owszem jak jest mlody to pobawic sie moze ale z rownymi sobie psami.Jak jest dorosły to naprawde on tego nie potrzebuje.On ma nam towarzyszyc i my sie musimy psem zająć na spacerach a nie inne psy.
Takze uwazam ze jest wporządku z Twoim psem ( wierze w to bardzo mocno). Raczej pies przeliczył siły nad mozliwosci.Gdy jest sam to sobie reguluje intensywnosc i tempo spacerów ale gdy pojawiają sie inne psy wtedy naprawde moze sie zapomniec i pomyslec ze jest na przykłąd yorkiem
AAA no i jeszcze jak jestem na spacerze ze swoimi goldenami wtedy jak nadchodza inne osoby z psami ktore znamy to moje leca sie przywitac najpierw z czlowiekiem a potem powąchaja psa a potem potem do mnie i mnie zaczepiaja do zabawy a piesy obce sa olewane
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez monia&goldenki dnia Czw 16:30, 11 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:16, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
monia&goldenki napisał: | AAA no i jeszcze jak jestem na spacerze ze swoimi goldenami wtedy jak nadchodza inne osoby z psami ktore znamy to moje leca sie przywitac najpierw z czlowiekiem a potem powąchaja psa a potem potem do mnie i mnie zaczepiaja do zabawy a piesy obce sa olewane |
Ciekawe Czy Ty Moniko rozmawiałaś z moimi babami a szczególnie z Lady Bo one zachowują się identycznie
A Corsa to czasami nawet na obcych nie zwróci uwagi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BasiaK.
Rutyniarz
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Czw 19:56, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Monia, przeczytałam Twój opis kliniki weterynaryjnej i decyzja prawie podjęta: przeprowadzamy się! Jeee, jak jak Wam zazdroszczę czegoś takiego w okolicy!!! Nie wiem, może ja jakaś wybredna jestem, ale gdybyśmy mieli z Apim jakieś większe problemy to nie mam pojęcia gdzie bym miała z nim pójść, bo w okolicy najbliższej straszna posucha. Jak facet -weterynarz fajny, to pracuje w maleńkiej lecznicy, średnio wyposażonej, a jak lecznica wypasiona, to weterynarz do bani..
Trzymam kciuki za dobre wyniki Verosława!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&goldenki
Ekspert
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 2287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:41, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
My tez czekamy i trzymamy kciuki aby wszystko wyszło dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Fado
Ekspert
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:16, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
U nas też ostatnio pojawił się taki problem i napewno nie jest to kondycja. Fado ruchu ma bardzo dużo, a odkąd nie ma śniegu sapie, dyszy, ślini się.
Monia myślę, że to nic strasznego, oczywiście będziesz spokojniejsza jak zrobisz wszystkie te badania. Życzymy Wam zdrówka i czekamy na dobre informacje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|