|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:50, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Magda&Fado napisał: | U nas też ostatnio pojawił się taki problem i napewno nie jest to kondycja. Fado ruchu ma bardzo dużo, a odkąd nie ma śniegu sapie, dyszy, ślini się. | Bo dla nich robi się upał a one wtedy są zaplute albo w wodzie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Czw 21:50, 11 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Magda&Fado
Ekspert
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:08, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ale tak naprawdę jest, nie ma tatrzanka, bo śniegu brak więc nie można się schłodzić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Magda&Fado dnia Czw 22:10, 11 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:31, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No to ja już pisze co i jak...
Pierwsze EKG było robione 5 miesięcy temu i było idealne, na wczorajszym widać już lekkie różnice na minus, oczywiście nie jest tragiczne ale widać większe amplitudy i zwiększyła się ich częstość... dlatego zostało wykonane RTG klatki piersiowej gdzie obejrzeliśmy serduszko, które wielkością jest na granicy normy, a więc lekko powiększone... to wszystko razem wzięte do kupy świadczyć może, że z czasem rozwinąć się może kardiomiopatia rozstrzeniowa... póki co jednak nie ma tragedii... za 5 miesięcy badania kontrolne i jeśli znowu się coś pogorszy to skonsultuje nas dr Nizołek, który często jest w naszej klinice, zrobi echo serca i powie nam co dalej z tym robić... narazie jedyną rzeczą jaką mamy robić to pozwolić Verkowi biegać swoim tempem i nie pozwolić na szaleńcze zabawy z innymi psiakami... cieszę się, że nic złego nie wyszło, choć wiadomo musimy się liczyć, że coś tam zaczyna się dziać... zafundowaliśmy też Verkowi extra badania z krwi pojechała już krewka do Niemiec do specjalistycznego labolatorium gdzie zostanie zbadane na ponad 20 odczynników, w tym wątroba, trzustka, nerki, śledziona itd, czyli jeśli coś w jakimś narządzie się dzieje to będziemy wiedzieli... koszt takiej analizy krwi to 150 zeta ale jaki wypas za to wyniki powinny być za jakiś tydzień...
Vero spisał się na medal, spokojny, grzeczny, dał sobie wszystko zbadać, nawet na RTG pięknie wyleżał na stole jestem z niego dumna
Moniu - wczoraj mój wet powiedział mi dokładnie to samo o czym piszesz, że golden to cieżki pies i kondycji nigdy nie bedzie miał jak owczarek, dlatego skoro goldas nie umie sobie odmówic szaleństwa, po którym prawie złazi ze świata to my sami musimy ten ruch mu ograniczyc... tak wiec niech biega sobie w swoim tempie i tyle...
Co do witania sie Verek robi tak samo, najpierw człowiek, później pies i już coraz częściej widzę, ze takie przywitanie mu wystarcza, dalej juz idzie swoją drogą, gryzie patole i ma w d.... czy jakies pies jest w pobliżu czy nie
Jurku - u mnie na hasło "FORUM" nikt nie reaguje niestety, ale popracuje nad tym
Kochani bardzo Wam dziękuję za trzymanie kciuków, za dobre słowa, bardzo mi to pomogło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
artur i beata
Glob.Moderator
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 2696
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:47, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba trochę spokojniejsza jesteś po badaniach mimo ze nie do końca wszystko ok ale macie to pod kontrolą.Zdrówka dla Veraska
Jak ja wam zazdroszczę że macie takie grzeczne piechole moja kupa futra chociaż ma już prawie dwa lata cały czas zachowuje się jak szczeniak ręce opadają czasami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:03, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No bo młodziak jeszcze jest, zobaczysz jak sie zmieni za rok czy dwa
Dodam jeszcze, że po RTG dowiedzieliśmy jeszcze tak: że płuca są idealne, tchawica w idealnym położeniu, i ze zaczyna się u Verka lekkie zwyrodnienie kręgosłupa (nie pamiętam jak się to dokładnie nazywa) dlatego przy kolejnym RTG również i to będziemy obserwować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Fado
Ekspert
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:06, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No to przebadany chłopak od każdej strony
My tez robiliśmy te badania, mam nadzieję, że tak jak u nas u Verka będzie wszystko dobrze Trzymamy kciuki za wynik
Tak się zastanawiam jak to będzie jak Fado dorośnie i jakoś wierzyć mi się nie chce że on może spoważnieć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Magda&Fado dnia Pią 12:07, 12 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&goldenki
Ekspert
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 2287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:14, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
monia&vero napisał: | No bo młodziak jeszcze jest, zobaczysz jak sie zmieni za rok czy dwa
Dodam jeszcze, że po RTG dowiedzieliśmy jeszcze tak: że płuca są idealne, tchawica w idealnym położeniu, i ze zaczyna się u Verka lekkie zwyrodnienie kręgosłupa (nie pamiętam jak się to dokładnie nazywa) dlatego przy kolejnym RTG również i to będziemy obserwować... |
Moniu własnie mnie uswiadomilas ze moje tez nie takie mlode i tez pewnie musze ten kregoslup sprawdzić, czy jest okey bo wiadomo starzeja sie
bratanica mojego psa wlasnie ma lekkie zwyrodnienie kręgoslupa i tez w tym samym wieku jest
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez monia&goldenki dnia Pią 12:15, 12 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:25, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
monia&vero napisał: | Moniu - wczoraj mój wet powiedział mi dokładnie to samo o czym piszesz, że golden to cieżki pies i kondycji nigdy nie bedzie miał jak owczarek, | a ja uważam, że co pies to inny model. Jedne są rozbrykane do końca życia a inne czekają na okazję, żeby poleżeć
Cytat: | dlatego skoro goldas nie umie sobie odmówic szaleństwa, po którym prawie złazi ze świata to my sami musimy ten ruch mu ograniczyc... | dopóki nie będzie miał problemów z poruszaniem się to ja bym nie ograniczał najwyżej sobie trochę poumiera Ale gdy zobaczycie to szczęście wylewające się z pycha, te przymykające się oczęta to
Cytat: |
tak wiec niech biega sobie w swoim tempie i tyle... | I nic wiecej i nic mniej
Cytat: | Co do witania sie Verek robi tak samo, najpierw człowiek, później pies i już coraz częściej widzę, ze takie przywitanie mu wystarcza, dalej juz idzie swoją drogą, gryzie patole i ma w d.... czy jakies pies jest w pobliżu czy nie | Czyli masz dorosłego psa
Cytat: | Jurku - u mnie na hasło "FORUM" nikt nie reaguje niestety, ale popracuje nad tym | Niektórym sprawom warto poświęcić trochę czasu
Cytat: | Kochani bardzo Wam dziękuję za trzymanie kciuków, za dobre słowa, bardzo mi to pomogło |
No to może jeszcze pomoże Ci to co napiszę
Z moich obserwacji wynika, że człowiek jest zdrowy dopóki nie pójdzie do lekarza Bo jak się podda i zacznie się leczyć to juz nigdy nie przestanie
Więc myślę, że z psami jest podobnie Za dużo badań, za dużo strachu, za mało radości z życia i akceptacji takiego jakie jest.
A życie przecież jest piękne
artur i beata napisał: | Jak ja wam zazdroszczę że macie takie grzeczne piechole moja kupa futra chociaż ma już prawie dwa lata cały czas zachowuje się jak szczeniak ręce opadają czasami | Nie śpieszcie się do tego spokoju . Jeszcze będziecie wspominać ze smuteczkiem tą żywą kupę futra patrząc jak kroczy zamiast fruwać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pią 12:49, 12 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:19, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Monia no to uff. Veras został na wszystkie strony przebadany, ważne że będzie teraz pod kątrolą.
Co do Laboklinu potwierdzamy, bardzo rzetelne badania przeprowadzają i to takie, gdzie zwykły lab nie da rady.
artur i beata napisał: |
Jak ja wam zazdroszczę że macie takie grzeczne piechole moja kupa futra chociaż ma już prawie dwa lata cały czas zachowuje się jak szczeniak ręce opadają czasami |
Beata, jeszcze będziesz wspominać z uśmiechem jak te ręce opadały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
clio
Starszy goldeniarz
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suchedniów/Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:25, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
pozdrowienia dla Veraska ślemy i my!!
trzymaj się piękny psiaku i nie dawaj swoim pańciom tyle okazji do badań!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika Diunowa
Goldeniarz
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:24, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Monia super,że to na razie nic poważnego zrobiłaś Vero na prawdę wypaśne badania mizianko dla Veraska
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:43, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dobrze,ze zrobilas mu takie szczegółowe badania, nie bedziesz sie juz denerwować dzielny Verasek wytrzymał te wszytskie badania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
YASMINA
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BYTOM
|
Wysłany: Sob 11:25, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dzielny ten Twój Veras. Dobrze, że tak dokładnie go przebadałaś i teraz przynajmniej wiesz na czym stoich, bo najgorsza jest niepewność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:24, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Najważniejsze, że nie ma tragedii. Dobrze jak psiak ma takich właścicieli. Mizianka dla Was lecą Tak sobie myślę, że takich wypasionych badań krwi to ja nie miałam... i mój pies też nie, w woli ścisłości Ciekawa jestem co tam na nich wyjdzie:) Trzymamy kciuki dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 2:02, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wrócilismy niedawno ze spaceru i przeszlismy około 300m w jedną strone i wrócilismy. Dalej się nie dało bo Lady co kilkadziesiąt kroków padała w śnieg i nie chciała się ruszyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|