Dziwny chód i przeskakiwanie

wojtekkk

Witam,
Mamy problem z naszym psiakiem. Od zawsze dziwnie zawijał zadem, w wieku 5-6mc miał robione rtg bioder, łokci i kolan. Wtereynarz powiedział, że wszystko jest bardzo ok i raczej nie ma szans na dysplazję.
W ostatnim czasie zaczęły się takie dziwne przeskoki(27 sekunda filmu).
http://youtu.be/uqlYMvHqTTU
Zrobiliśmy mu rtg bioder(teraz ma 11mc), macało go 3 weterynarzy i nikt nic nie znalazł(chociaż w pierwszej chwili każdy mówił, że na oko widać, że coś go boli). Teoria zmieniała się po badaniu.
Psisko jest żywe, chętne do zabawy i spacerów, nie ma problemu z wstawaniem czy skakaniem. Czasem potrafi za czymś wyskoczyć do góry, spaść na tylne łapy i nie widać po nim bólu...
Dodam tylko, że te przeskoki występują tylko w momencie gdy idzie tak wolno i zacznie kręcić zadem, później jest przeskok i spokój.

Macie jakiś pomysł co to może być?

Polianna

A robiliście zdjecie kręgosłupa w pozycji na boku?
Nie musi koniecznie bol dotyczyć stawow.
Moi rodzice maja suke owczarka 6 letnia i dopiero po zdjeciu kręgosłupa w pozycji bocznej okazało sie, ze pies ma powody do cierpienia. Niektóre kręgi sie zarastają ze sobą i naciskają na nerwy, a co za tym idzie psa boli, robia sie stany zapalne. Nie mowie, ze to to samo, ale ja bym sprawdziła czy wszystko gra w tym kierunku. Goldeny ( wiem po swoim ) to bardzo wesołe psy i nawet kiedy je cos boli cieżko sie o tym przekonać, nasz nawet kiedy wyrwie sobie pazur, czy skalaczy lape nawet nie zapiszczy, nawet nie wydał żadnego odgłosu kiedy weteryanrz wyrywał mu swojego czasu naderwanego pazura...

Polianna

I jeszcze pragne dodac, ze golden retrievery bardzo długo kręcą zadami. Czesto ludzie mysla, ze jest to oznaka dysplazji, a one po prostu długo tak maja Smile

wojtekkk

Właśnie zauważyłem, że wiele goldenów chodzi jak węże, bardziej martwi mnie ten podskok.
Jeśli chodzi o kręgosłup to również go oglądali jak podejrzewałem, że pies pożarł puszkę po piwie i mówili, że jest ok(wtedy już były podskoki).

Polianna

Ja nie mam wiecej pomysłów. Jak na razie nie mam zbyt wielkiego doświadczenia. Chociaz o goldenach wiem całkiem sporo z racji tego, ze posiadam jednego osobnika Very Happy

Nasz Nikoś też chodzi zawijajc tyłkiem w boki... Stawy idealne, kręgosłup w normie... Co prawda nie podskakuje... Chyba, ze do jakiegoś psiaka ( tak okazuje sympatie Wink

). Jak dla mnie nie ma niczego niepokojącego na filmiku. Ale moze ktos z forumowiczów cos dostrzega i ma jakis pomysł Smile

Cody

Wojtek, nie ma co gdybać, zrób psu całą biochemię, może usg, jak u niego z siusianiem i z kupą ( cienka, gruba )? Problem nie musi być związany z układem ruchu...

wojtekkk

Krew miał badaną z półtora miesiąca temu, miał podwyższone próby wątrobowe ale dostał tabletki i się unormowało, teraz przyplątało się jakieś zapalenie skóry i antybiotyki więc trzeba bedzie wszystko jeszcze raz robić.
Z kupą to zawsze były problemy(biegunki) ale odkąd unormowała się wątroba i nie zjada wszystkiego co znajdzie to jest ok. Z sikaniem też nie ma problemu. Usg również miał robione w czasach biegunek i wykazało niewielkie powiększenie wątroby.

Polianna

wojtekkk

@Polianna to musisz się zdecydować bo najpierw piszesz, że Twój piesek też tak ma i nie widzisz nic złego a później, że mamy powtarzać badania Confused

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że psu nie wytłumaczy, że to tylko badanie. Dodatkowe usg to dodatkowe golenie brzucha, przytrzymywanie psa w rynience i sporo stresu. Prześwietlenie = głupi jaś, który z pewnością nie jest obojętny tak samo jak napromieniowanie przy prześwietleniu(jedno pewnie nie ma znaczenia ale jak pieso miał ich w ostatnich miesiącach kilka to nie wydaje się być zbyt fajne). Podsumowując jeśli nie jest to konieczne wolałbym nie robićtych badań co miesiąc. Nie chodzi mi o pieniądze bo to nie jest problem - nie mam już siły męczyć piesa kolejnymi badaniami... i dlatego napisałem tutaj bo wiem, że ktoś mógł mieć podobny problem i oszczędzi nam tej całej diagnostyki na wszystkie możliwe choroby.

Polianna

Napisałam, ze nasz rownież buja tyłkiem na boki, ale wszystko z nim jest dobrze, stawy i kręgosłup zdrowy. Nie podskakuje. Nie widac, zeby go cokolwiek bolało. Ale jesli jestescie nadal zaniepokojeni to uwazam, ze nic sie nie stanie jesli raz go przebadacie. To miałam na mysli.

Cody