Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleksandra
Początkujący
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:30, 02 Maj 2008 Temat postu: Entropium |
|
|
Drodzy, dowiedzialam sie ze pies ktorego kupuje z rodowodem z hodowli ma chorobe oczy zwana entropium. Wlasciciel hodowli nie przyznal sie do tego, tylko powiedzial ze pies musi przejsc kosmetyczny zabieg oczu. Po opisie samego zabiegu okazalo sie ze to jest wlasnie ta choroba i jest to konieczne. Sunia ma 7 miesiecy i wlasciciel jako powod tak poznej sprzedazy psa podal zupelnie cos innego....no ale mniejsza z tym. Dla mnie nie jest najazniejszy rodowod tylko to, aby pies byl zdrowy. Generalnie chcialabym sie dowiedziec czym to skutkuje i czy po operacji moze cos sie jeszcze dziac. Jesli ktos mial/ma psa chorego na to schorzenie to bede wdzieczna za info. POwaznie zastanawiam sie czy brac sunie czy nie....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pią 10:14, 02 Maj 2008 Temat postu: Re: Entropium |
|
|
Aleksandra napisał: | POwaznie zastanawiam sie czy brac sunie czy nie.... |
Szczerze powiem, że o tym schorzeniu słyszę po raz pierwszy i wiem tylko tyle, co wyczytałam tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
Po lekturze tego tekstu, myślę sobie, że okrucieństwem jest fakt, iż sunia do tej pory nie miała zrobionego tego zabiegu! Ile czasu ona się z tym męczy? jak musi ją to boleć? Ten człowiek (hodowca) jest po prostu okrutny! Napisz, proszę, co to za hodowla???
Jeżeli zastanawiasz się nad kupnem tej suni to widzę to tak:
Po pierwsze musiałabyś wiedzieć, w jakim stanie jest oko, czy nie jest już uszkodzone, a jeżeli tak, to w jakim stopniu, jak ewentualnie przebiegałoby leczenie i jakie mniej więcej byłyby tego koszty (musisz się zorientować, czy będzie Cię na to wszystko po prostu stać...). Jeżeli sucz faktycznie ma już uszkodzone oko, to uważam, że hodowca powinien Ci ją oddać wręcz za darmo!
Z drugiej strony, jak jej nie weźmiesz to nie wiadomo, ile jeszcze czasu nikt suczce nie zoperuje tej powieki i jak długo będzie się z tym męczyć...
Musisz liczyć się z tym, że po takim czasie oko może być już nieodwracalnie uszkodzone i sunia może na nie nie widzieć. Psu to nie będzie przeszkadzało w ogóle, nawet zupełnie niewidome radzą sobie doskonale!
Ale jeżeli myślisz o wystawianiu i kryciu suki, to w tym przypadku jest to oczywiście wykluczone...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra
Początkujący
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:16, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Asiu,
sunia jest juz po zabiegu. Nie kupilam jej aby jezdzic na wystawy czy traktowac jak maszynke rozrodcza - tylko dla siebie. Kwestia jest taka, ze psa kupilam kilka tygodniu temu, ale w zwiazku z tym ze jade teraz za granice na urlop postanowilam ja odebrac pozniej. Kilka dni temu otrzymalam telefon od hodowcy czy zgadzam sie na zabieg oczu - tyle ze to bylo mi przedstawione bardziej lightowo. Agata od Emi dopiero uswiadomila mi o co chodzilo z tym zabiegiem. Powiedzialam tez ze czesciowo pokryje koszt zabiegu. Ceny z psa nie spuszczono.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi
Rutyniarz
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 11:39, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jak Ola wróci z urlopu i przywiezie już Fionkę do Warszawy, to niezbędna będzie wizyta u dr Garncarza. Doktor oceni stan oka Fionki oraz kunszt i skuteczność zrobionego zabiegu. Miejmy nadzieję, że z oczami niuni jest już wszystko OK. Najważniejsze, żeby Fionka nie odczuwała już dyskomfortu i bólu. Postawę hodowcy pozostawiam bez komentarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:34, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi napisał: | Postawę hodowcy pozostawiam bez komentarza. |
przychodzi mi na mysl inne zdanie...
Postawę "hodowcy" pozostawię bez komentarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|