| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
lukas
Goldeniarz
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skarbimierz Osiedle
|
 Wysłany: Nie 21:23, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Super. Cieszymy się ze Gaja wyzdrowiała. Pozdrawiamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 20:02, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
To wspaniale, że maluch i Wy macie to już za sobą. Z pewnościa poszło to tak szybko, że była juz po szczepieniach.
Nasz Azja przywiozła to od hodowcy i doszła do takiego stanu, że skóra wzieta w dwa palce i puszczona nie chciała się wyprostować. Wygłądała jak by była po Oświęcimiu. Kuracja trwała prawie miesiąc ale też się udało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Łapa
Goldeniarz
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów-Mościce
|
| Wysłany: Śro 21:09, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Gaja też tak miała ze skórą,to podobno oznaka odwodnienia ale po kroplówkach było już lepiej tylko strasznie schudła,aż jej żebra wystawały. Teraz jeszcze ma dietę bo nie można jej od razu przekarmiać ale apetyt jej dopisuje...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 18:38, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Liżemy jej uszka 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oleńka
Rutyniarz
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław / Szczecin
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 11:42, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Gratuluje i ciesze sie razem z wami  Wiem co preszliście. wytarmojach swoją pocieche od nas porzadnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Łapa
Goldeniarz
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów-Mościce
|
| Wysłany: Śro 12:12, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wielkie dzięki Oleńka  Czytałem co przeszłaś z Fredem i na pewno wiesz co się w takich chwilach czuje , ale na szczęście wszystko się dobrze skończyło tak w przypadku Gaji jak i Freda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
narka95
Goldeniarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jesteś: Tibia
|
| Wysłany: Nie 13:03, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Super Łapa,że twój piesek wyzdrowiał.Wiem co czyłeś na początku tej paskudnej choroby,bo sama to przeżyłam z takim spanielkiem dawnoo temu,ale on niestety nie przeżył tego świństwa:((
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 16:20, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
| narka95 napisał: | | Wiem co czyłeś na początku tej paskudnej choroby,bo sama to przeżyłam z takim spanielkiem dawnoo temu,ale on niestety nie przeżył tego świństwa:(( |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
narka95
Goldeniarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jesteś: Tibia
|
| Wysłany: Wto 14:57, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
| md117 napisał: | | narka95 napisał: | | Wiem co czyłeś na początku tej paskudnej choroby,bo sama to przeżyłam z takim spanielkiem dawnoo temu,ale on niestety nie przeżył tego świństwa:(( |
|
Właściwie to nie ma co sie smucić ,bo jakby on wtedy przezył to niemiałabym teraz mojego kochangeo Roky'ego 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 14:59, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
| narka95 napisał: | | Właściwie to nie ma co sie smucić ,bo jakby on wtedy przezył to niemiałabym teraz mojego kochangeo Roky'ego |
Chyba nie rozumiem  Chcesz powiedzieć, że to lepiej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
narka95
Goldeniarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jesteś: Tibia
|
| Wysłany: Wto 15:01, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nie do końca bo przecież tamten piesek sie męczył,ale wtedy nie zdążyłam sie do niego przyzwyczauć ,a do Rocka już sie przyzwyczaiłam  i chyba dlatego tak mi sie wydaje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 15:08, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No ja mam zdecydownie inne podejście do zwierząt...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oleńka
Rutyniarz
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław / Szczecin
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 23:10, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jedno życie w zamian za drugie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
narka95
Goldeniarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jesteś: Tibia
|
| Wysłany: Śro 11:25, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nie,po prostu gdybym miała tamtego to niemiałabym Rocky'ego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 12:10, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
| narka95 napisał: | | Wiem co czyłeś na początku tej paskudnej choroby,bo sama to przeżyłam z takim spanielkiem dawnoo temu,ale on niestety nie przeżył tego świństwa:(( |
| Cytat: | | Właściwie to nie ma co sie smucić ,bo jakby on wtedy przezył to niemiałabym teraz mojego kochangeo Roky'ego |
Myślałem, że nie będę musiał zabierać głosu ale . . .
W pierwszym poście piszesz - niestety i to było miłe. Ale w następnym - nie ma co sie smucić. 
No cóż. Ja pożegnałem już kilka swoich przyjaciólek i zaraz potem kupowałem nastepną. Ale u nas zawsze to był cholerny smutek. I właśnie, żeby go zgłuszyć kupowałem następną bo dawno temu doszedłem do takiego rozwiązania, że najlepszym lekarstwem na krwawiące serce jest nowy maleńki kłębuszek. I chociaż w tej chwili jestem zakochany w tych które mam, to wciąż pamiętam wszystkie moje poprzednie dziewczyny i jednego chłopaka. I często miętoląc swoje złoto uśmiecham się do tych które ganiają po niebieskich polach. I myslę czasami, że kiedy się spotkam z całym swoim stadem to bedę z nimi biegał, skakał przez ławki w parku, bo mam nadzieję, że jest tam piękny park po którym wolno psom biegać bez smyczy i kagańca, pływał godzinami i nigdy nie będziemy zmęczeni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
