Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:05, 17 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Pajal napisał: | Wstyd się przyznać ale ja za miękkie serce mam i nie poszedł bym. | Rafale, to z sercem nie ma nic wspólnego.
Są sprawy które trzeba załatwić nawet jak trzeba skąpać się w szambie - dosłownie
Cytat: | Kijowe przeżycia... . | Młody jesteś
Cytat: | Dlatego tego psa muszę wychować wytresować | Wychować a wytresować to są różne sposoby rozwiązywania problemów. Fajnie by było gdybyś odpuścił sobie a właściwie Rocky'emu tresowanie
Cytat: | żeby był mądry żeby się nie bał | tresowaniem możesz tylko spowodować, że będzie się bał a mądrości mu nie nalejesz w żaden sposób
Cytat: | i najważniejsze zdrowo karmić. | To trochę babskie podejście do życia "Przez żołądek do serca"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BALDUR
Ekspert
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:51, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Znam ten ból, ale ja z psem byłam, ale nie z powodu agresywności, ale już ze starości. To było straszne. Co do tresowania, to wydaje mi się, że trochę może się przydać, aby nie był za bardzo rozbrykany. Ja swojego psa sama tresowałam i się mnie nie boi, ale fajerwerków, takich głośnych krzyków nie lubi (fajerwerków nie lubi i się boi, a jak jest kłótnia na chacie, to zaraz przybiego i każe się głaskać i to on rozładowuje napiętą wtedy atmosferę )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pajal
Miłośnik goldenów
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:55, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tresowanie nie musi w cale być jakimś przykrym doświadczeniem dla psiaka, przecie nikt tu nie mówi o nie wiem jakim rygorze, krzykach biciu. Raczej na zasadzie zaufania i chwalenia itp itd. Polecam oglądać na animal planet Cezar zaklinacz psów biega o to że psowi jest potrzebna tresura i dyscyplina bo boz tego pies jest naprawdę nieszczęśliwy jaki właściciel. I wiem to po sobie jak mieliśmy poprzedniego psa. Robiliśmy tak jak Jurku piszesz najlepiej nie tresować dać spokój, a ja ci mówię cytatem "Ludwiku Dorn i Sabo nie idźcie tą drogą''. Myślę że jesteś za bardzo troskliwy co do psów, tym bardziej że nikt tu nie miał na myśli hmm ''tresury za czasów Hitlera''. Mój pies musi być wytresowany, wyszkolony, posłuszny ze względy na małe dziecko itp itd. Dlatego też z kuli tego wybraliśmy taką rasę psa, a nie inną bo jak wiemy wszyscy TA rasa jest najłagodniejsza dla właściciela jak i przede wszystkim dzieci no i szybko się uczą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:57, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Pajal napisał: | Robiliśmy tak jak Jurku piszesz najlepiej nie tresować dać spokój, | Rafale, gdzie Ty wyczytałeś, że ja pisałem - dać spokój
Cytat: | a ja ci mówię cytatem "Ludwiku Dorn i Sabo nie idźcie tą drogą''. Myślę że jesteś za bardzo troskliwy co do psów, | chyba niewiele wiesz o tym jaki ja jestem ale masz rację w jednym. Troszczę się o nie tak jak potrafię
Cytat: | tym bardziej że nikt tu nie miał na myśli hmm ''tresury za czasów Hitlera''. Mój pies musi być wytresowany, wyszkolony, posłuszny ze względy na małe dziecko itp itd. Dlatego też z kuli tego wybraliśmy taką rasę psa, a nie inną bo jak wiemy wszyscy TA rasa jest najłagodniejsza dla właściciela jak i przede wszystkim dzieci no i szybko się uczą. | słowo "tresowanie" ma dla mnie pejoratywny wydźwięk w odróżnieniu od "szkolenia"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nicoletta
Miłośnik goldenów
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:28, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Każdą karmę na wagę można kupić w dowolnym dobrym sklepie zoologicznym. Moja sunia zajada sie acana ale tez ma po niej gazy. Raz w tygodniu proponuje bialy serek najlepiej jak planujecie wyjazd z psem bo inaczej bo wyjsciu z auta (lub jeszcze nawet w aucie) bedzie wymiotowanko. Najwazniejsze to nie wlaczac dmuchawy w trakcie jazdy bo tez to zle wplywa na psiaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
B&B
Goldeniarz
Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Silesia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:55, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A co biały serek ma do przewożenia psa samochodem.
Bera nie jada białego serka (bo nie używam tej postaci sera w domu) i nie mam z nią żadnych problemów w samochodzie.
Po raz pierwszy słyszę, by spożywanie białego sera miało jakikolwiek wpływ na odruchy wymiotne podczas podróży samochodem.
Ja zawsze myślałam, że to problem z błędnikiem, ale mogłam się mylić przez te kilkadziesiąt lat mojego życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:07, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
B&B napisał: | A co biały serek ma do przewożenia psa samochodem.
Bera nie jada białego serka (bo nie używam tej postaci sera w domu) i nie mam z nią żadnych problemów w samochodzie.
Po raz pierwszy słyszę, by spożywanie białego sera miało jakikolwiek wpływ na odruchy wymiotne podczas podróży samochodem.
Ja zawsze myślałam, że to problem z błędnikiem, ale mogłam się mylić przez te kilkadziesiąt lat mojego życia. |
Ale nicoletta Cię oświeciła i juz nie będziesz błądzić w mroku
To, że jej nie znamy bo się wstydzi przedstawić to nie ma znaczenia
Zauważ, że ona zna się na wszystkim
I jeszcze jedno.
Basiu nie włączaj dmuchawy
nicoletta napisał: | Najwazniejsze to nie wlaczac dmuchawy w trakcie jazdy bo tez to zle wplywa na psiaka. |
Czy to zależy od kierunku jazdy np. pod słońce włączamy albo włączamy tylko jadąc z zachodu na wschód
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|