Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jfox2
Starszy goldeniarz
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:35, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dorotko, jesteśmy pełni podziwu dla Ciebie, masz złote serce dla tych psiaczków i dlatego musi być dobrze, będą zdrowe, radosne i pełne życzia a Tobie odwdzięczą się stokrotnie swoją miłością i merdającymi ogonkami
Pamiętaj, że na nas też możesz zawsze liczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:07, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
dziękuję wszystkim za ciepłe słowa i za wsparcie jutro idę z Bonem na czyszczenie ran
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:03, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja również jak bedzie tszeba pomogę
Jestem pełna podziwu dla p. Doroty, nie jedna osoba już by się załamała i poddała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:15, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Żadnej pani na forum mówimy sobie na "ty"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
YASMINA
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BYTOM
|
Wysłany: Sob 20:36, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Podziwiam Cię Dorotko za tak wielkie oddanie, za odwagę, cierpliwość i wielkie serce. Obserwuję historię Bono od samego początku, jak tylko Goha o nim wspomniała na forum. Również uważam, że rany z pewnością potęgowały agresjęi teraz już będzie coraz lepiej. Trzymam kciuki za dalsze postępy w wzmacnianiu więzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:11, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dorota-normalnie SZACUN ,za wytrwałość i serce jakie wkładasz w swoją pracę z psami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
12Marek
Glob.Moderator
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kołobrzeg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:01, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Monina&Breguś napisał: | Dorota-normalnie SZACUN ,za wytrwałość i serce jakie wkładasz w swoją pracę z psami. |
Nic lepszego nie wymyślę
Zatem podpisuje się również
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:12, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Byłam z Bonem w sobotę u weterynarza. Bono był bardzo grzeczny,ie trzeba było dawać mu "głupiego Jasia",dał sobie wysmarować rany. Wszystko się dobrze goi,choć trzeba jeszcze czasu,zeby po ranach nie było już śladu z moszną też o wiele lepiej,zmniejszyła się i już ie jest taka opuchnięta. Wszytsko na dobrej drodze
P.S. Dziekuję wszytskim za słowa otuchy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
YASMINA
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BYTOM
|
Wysłany: Pon 12:41, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dorotko to fantastyczne wieści . Bono już wie, że przy tobie krzywda mu się nie stanie więc nie walczy . Tak trzymać Mimo wszystko bądź ostrożna. Zawsze jak widzę, że w wątku jest nowy post to otwieram go, mimo wszystko z pewną dozą niepokoju i tym bardziej cieszy mnie jak czytam tutaj tak dobre wieści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:34, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie też bardzo cieszą te wieści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: CIESZYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:35, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Biedulek psiak i ty ,że się zamartwiasz Wcześniej nie było widać tych ran co,ale będzie ok,TRZYMAMY KCIUKI pa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:57, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dorota&Frodo napisał: | Byłam z Bonem w sobotę u weterynarza. Bono był bardzo grzeczny,ie trzeba było dawać mu "głupiego Jasia",dał sobie wysmarować rany. Wszystko się dobrze goi,choć trzeba jeszcze czasu,zeby po ranach nie było już śladu z moszną też o wiele lepiej,zmniejszyła się i już ie jest taka opuchnięta. |
Rozumiem, że goi się jak na psie
Fajnie.
Trzymaj się Dorotko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hayena
Rutyniarz
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:49, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Miło czytać,że Bono ma się coraz lepiej.Wierzę,że w końcu będzie radosnym goldenem...bez strachu i agresji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:24, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
I zdrowym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:14, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nasze życie zaczyna wygladać jak "Moda na sukces", tyle,ze zamiast niekończących sie slubów i zdrad, mamy ciągle jakis problem ze zdrowiem Bono. Na jego brzuchu najpierw pojawiła się wysypka, po czym zaczęła się rozszerzać i tworzyły się rany Mimo leczenia, trudno to opanowac. Jak wyleczę grzyba w jednym miejscu ,to pojawia się w trzech innych. Póki co stosowaliśmy tylko środki zewnetrznie, jutro idziemy na kontrole do wetki- jak będzie źle, to trzeba będzie podać leki doustne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|