Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:39, 17 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Narazie wszystko idzie w dobrą stronę i nie cieliśmy. Narazie jesteśmy jeszcze na antybiotyku i zabaczymy co będzie jak skończymy antybiotykoterapię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BALDUR
Ekspert
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:03, 20 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
U nas zniknął po masowaniu, nie wiem co było powodem pojawienia się dziada :~
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:02, 20 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
To się cieszę, że znikną
U nas pomimo, że mniejszy to nadal jest i od czasu przestania podawania antybiotyku się nie zmniejsza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CzarnaMamba013
Miłośnik goldenów
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia/Co.Roscommon/Castlerea Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:26, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wczoraj również wyczułam u mojej 5 i pół miesięcznej suczki guzek na brzuszku. Dziś jakby się powiększył... Nie chcę panikować bo może to nic groźnego ale naczytałam się wczoraj całą noc tematy o guzach, przepuklinie, kaszakach i alergiach... oczywiście się popłakałam ze strachu że nie daj Boże raka ma ;( bardzo proszę powiedzcie mi czy wasze psiaki miały coś podobnego? guzek ma średnicę 1cm może 2. Jest tuż pod sutkiem tych najbliżej tylnych łap. Dodam linki do zdjęć ale jest ono średnio wyraźne bo sunia się jak zwykle wierciła.
Proszę o odpowiedź bo nie chce wyjść na histeryczkę i gnać z wszystkim od razu do weterynarza ale się strasznie boję o Nią...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:03, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
CzarnaMamba013 napisał: | Wczoraj również wyczułam u mojej 5 i pół miesięcznej suczki guzek na brzuszku. Dziś jakby się powiększył... Nie chcę panikować bo może to nic groźnego | to mogą być różne sprawy - jakiś stan zapalny, ropień czy coś innego
Cytat: | ale naczytałam się wczoraj całą noc tematy o guzach, przepuklinie, kaszakach i alergiach. | Po co
Czytać trzeba z rozumem a nie wszystko co w oczy wpada. W ten sposób małej nie pomożesz a tylko sama siebie w stres wpędzisz. Przecież i tak nie jesteś w stanie tym się zająć
Cytat: | .. oczywiście się popłakałam ze strachu że nie daj Boże raka ma ;( | jak ma to trzeba go wyciąć a nie czekać Bóg wie na co.
Cytat: | Proszę o odpowiedź bo nie chce wyjść na histeryczkę i gnać z wszystkim od razu do weterynarza ale się strasznie boję o Nią... | Ja ani chwili bym nie czekał tylko od razu popędził do weta.
Corsa miała ciętą listwę mleczną bo wyczułem u niej guzki ale one były wielkości zielonego groszku.
Ten guzek wygląda inaczej ale ja się na tym nie znam.
Uważam, że łzy niczego nie leczą więc nie ma co płakać tylko powinnaś wybrac się do specjalisty.
Pozdrawiam i życzę małej zdrówka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Nie 23:12, 19 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:06, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Marsz do weta !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CzarnaMamba013
Miłośnik goldenów
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia/Co.Roscommon/Castlerea Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 1:09, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
no niestety dopiero we środę będziemy mogły iść bo nasza Pani weterynarz jest na urlopie a po przejściach z innym weterynarzem nie chcę iść już do nikogo obcego. Jurku czytam bo chcę wiedzieć na czym możemy stać i wolę być przygotowana na wszystko. Wydaje mi się że jest to lepsze a niżeli miało by mnie nie obchodzić zdrowie mojego psa. Kupiłam ją po to aby o nią dbać i kochać nie uwierzę, że i Ty nie czytasz poradników i książek na temat psów a i mam jeszcze jedno dziwne w sumie pytanie, czy pies może dostać przepukliny od czkawki? Bo nasza Bletka ma ja kilka razy, jak wstaje to ja czka kilka sekund. Czasem mam wrażenie że ona "zasysa powietrze" przez sen jak gdyby ssała matkę. Nie mam pojęcia co teraz robić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysia
Ekspert
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nl Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:51, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Witaj,
nie czytaj, radzilabym,poki nie masz diagnozy co to moze byc za guzek.
A mam nadzieje ,ze nic zlego naturalnie!!i trzymam kciuki.
Guz guzowi nie rowny, nikt nie wie a nawet nie powinien Tobie mowic, co to jest lub moze byc, przez internet, bo nikt tego nie wie.Dopiero diagnoza zgrubienia da Ci jasnosc.
Moja sunia miala szybko rosnacy, zle wygladajacy guz, ktory okazal sie nowotworem bardzo rzadko spotokanym a takze zupelnie NIEzlosliwym.
rozumiem Twoja troske i obawy ale rozwiac je moze tylko wet.
Co do czkawki - nie mam pojecia.
Sciskam Was obie i daj znac co powiedzial wet.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:01, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mój jak był mały czały czas miał czkawkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cody
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:16, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Na temat czkawki znalazłam takie oto inf.:
..."szczenię śpi nagle się budzi i zaczyna się bawić-czkawka,
bawimy się z maluchem i w ferworze zabawy-czkawaka,
zwierzę się bardzo naje-czkawaka,
Układ nerwowy szczeniaka nie funkcjonuje tak precyzyjnie jak u dojrzały układ nerwowy. Ulega bardzo szybko skrajnym pobudzeniom to wywołuje reakcje czkawki. Oczywiście większość innych czynników też ale rzadko"...,
Gośka i Cody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CzarnaMamba013
Miłośnik goldenów
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia/Co.Roscommon/Castlerea Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:35, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękuję bardzo za słowa otuchy:) Jutro jedziemy do weta więc wszystko Wam od razu napiszę Poza tym właśnie przyszły testy krwi małej więc gdyby to było coś groźnego to wyszło by na tych testach a są pozytywne:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:30, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
CzarnaMamba013 napisał: | Jurku czytam bo chcę wiedzieć na czym możemy stać i wolę być przygotowana na wszystko. | ale po co
Cytat: | Wydaje mi się że jest to lepsze a niżeli miało by mnie nie obchodzić zdrowie mojego psa. | Myślę, że jedno z drugim nie ma nic współnego
Cytat: | Kupiłam ją po to aby o nią dbać i kochać nie uwierzę, że i Ty nie czytasz poradników i książek na temat psów | ale nie czytam, żeby "być przygotowanym na wszystko" tylko wtedy gdy chcę uzupełnić wiedzę w zakresie danego konkretnego przypadku. na ogół zdaję się na specjalistów
Cytat: | a i mam jeszcze jedno dziwne w sumie pytanie, czy pies może dostać przepukliny od czkawki? | Jestem przekonany, że nie
Cytat: | Bo nasza Bletka ma ja kilka razy, jak wstaje to ja czka kilka sekund. Czasem mam wrażenie że ona "zasysa powietrze" przez sen jak gdyby ssała matkę. Nie mam pojęcia co teraz robić | Moim dziewczynkom czkawka zdarzała się i jeszcze czasami teraz również . Od jakiegoś czasu daję wtedy do pysia smaczka i koniec z czkawką
CzarnaMamba013 napisał: | Dziękuję bardzo za słowa otuchy:) Jutro jedziemy do weta więc wszystko Wam od razu napiszę Poza tym właśnie przyszły testy krwi małej więc gdyby to było coś groźnego to wyszło by na tych testach a są pozytywne:) | Jakie testy robiłaś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CzarnaMamba013
Miłośnik goldenów
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia/Co.Roscommon/Castlerea Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:52, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Robiłam jej testy krwi do paszportu bo jak się Jurku orientujesz nie mieszkamy w Polsce:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:00, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
CzarnaMamba013 napisał: | Robiłam jej testy krwi do paszportu bo jak się Jurku orientujesz nie mieszkamy w Polsce:) |
Widzę Urszulko
Ale testy krwi sa różne począwszy od sprawdzenie czy kolor jej jest czerwony czy błękitny a kończąc na wszystkich markerach.
Więc pytanie wraca
Jakie testy robiłaś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CzarnaMamba013
Miłośnik goldenów
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia/Co.Roscommon/Castlerea Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:27, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale testy krwi sa różne począwszy od sprawdzenie czy kolor jej jest czerwony czy błękitny a kończąc na wszystkich markerach. |
Krew ma idealnie czerwoną, taka jest przynajmniej opinia naszej Pani weterynarz:)
Testy jakie wymaga Irlandia to badanie serologicznie krwi, celem określenia poziomu przeciwciał przeciw wściekliźnie. Wcześniej pies został zbadany pod katem pasożytów wewnętrznych. I nie wiem dlaczego ale Twoje wypowiedzi Jurku sieją we mnie jeszcze większa panikę niż jej dotychczasowy poziom:) Na szczęście nasza kochana wet zgodziła się przyjąć Bletkę choćby zaraz:) I Dzięki niej uwierzyłam, że są jeszcze w Irlandii cudowni weterynarze:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|