|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:35, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Lamila napisał: | Ja też kupiłam preparat na stawy bo coś strzyka dla Lakiego w łapach(i też ze względu na problemy w przeszłości), ale ja daję mu co jakiś czas zgodnie z instrukcją (np. 3 miesiące) i póżniej jakiś czas odstepu. |
Mi wet poradziła, aby kupować karmę dla psów ras olbrzymich, bo one zawierają dodatkowe składniki działające dobroczynnie na stawy np. glukozaminę i nie trzeba wtedy dodatkowo podawać nic innego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:01, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
ale wiecie, że to temat - Hot spot
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:50, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
trochę nam zeszło na suplementy diety niestety język ma to do siebie, że od słowa do słowa i leci z tematu na temat... przepraszamy i obiecujemy poprawę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:21, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
U nas się probiło niewesoło
Niestety, żedne moje medykamenty nie pomogły na zapalenie skóry, dzisiaj już wkroczył do akcji kołnierz, ale uznałam, że czas udać się do veta i dopiero co wróciliśmy. Okazało się po zgoleniu włosów, że pod zlepioną ropą sięrścią, jest ogromna rana, całe czerwone, pełno ropy (nie da się zrobić zdjęcia, bo zakrywa uchem, a jak tylko podchodzę do niego to ucieka...). Nie było tego w ogóle widać i nie sądziłam że sprawa jest aż tak poważna. Pani doktor pobrała wymazy, napociłyśmy się strasznie, bo Maks uosobienie spokoju przy wszelkich zabiegach i pielęgnacjach, teraz chował głowę, nie pozwala do siebie nawet podejść od tej chorej strony, zapasy straszne miałyśmy. Mało tego dopóki bakterie się nie wyhodują mam dalej mu psikać ranę tym sprayem, który mam (możliwe, że się nie zagoiło, bo miał za długie włosy, w dodatku uciekał i lekarstwo mogło tam nie dotsrzec ) i przemywać jak najczęściej takim płynem, który dostałam do strzykawki.
Tylko ciekawe jak mam to zrobić jak we dwie nie mogłyśmy go dorwać, ja teraz jestem sama w domu, a Maks zwiewa gdzie się da jak do niego podchodzę Od jutra poprosiłam koleżankę, żeby mi pomagała i ze szkoły pewnie kogoś zgarnę...
I żeby tego było mało po wyjściu od weterynarza po przemyciu i wypsikaniu tego, podrapał porządnie tą wygoloną, otwartą ranę brudną łapą, że aż mu krew po uchu pociekła... Dostał zastrzyk ze sterydami, żeby go nie swędziało, teraz siedzi w kołnierzu i mam nadzieję, że jakimś cudem uda mi sie to umyć dzisiaj...
Tragedia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:59, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja oprócz - Maks , jak mi przykro - mogę tylko napisać
Interesujmy się bardziej naszymi psami, żeby nie dopuścić do takich sytuacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:26, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Tylko w takich przypadkach niestety interesowanie się lub nie, niewiele pomoże
Maks ma z tym problem już od zeszłego roku i niestety moje i lekarza interesowanie się na nic się nie zdało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:58, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
moniczka napisał: | Tylko w takich przypadkach niestety interesowanie się lub nie, niewiele pomoże
Maks ma z tym problem już od zeszłego roku i niestety moje i lekarza interesowanie się na nic się nie zdało |
moniczka napisał: | U nas się probiło niewesoło
Niestety, żedne moje medykamenty nie pomogły na zapalenie skóry, dzisiaj już wkroczył do akcji kołnierz, ale uznałam, że czas udać się do veta i dopiero co wróciliśmy. Okazało się po zgoleniu włosów, że pod zlepioną ropą sięrścią, jest ogromna rana, całe czerwone, pełno ropy (nie da się zrobić zdjęcia, bo zakrywa uchem, a jak tylko podchodzę do niego to ucieka...). Nie było tego w ogóle widać i nie sądziłam że sprawa jest aż tak poważna. |
Mnie sie wydaje, że to nie stało się wciągu jednego dnia a skoro miał problemy to rozumiem, że jego stan był monitorowany ciągle
był
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:32, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Był monitorowany, w sumie to cięzko nie monitorować czegoś takiego
Zaczęło się w święta jak rozdrapał pyszczek do krwi niedużo co prawda, ale rozdrapał więc tak jak wcześniej psikałam mu ranę dexapolicortem. nie wyglądało to źle ropy nie było. Właściwie już na drugi dzień wszystko się ładnie ściągnęło, zrobiły się strupki, psikałam mu lekarstwem kilka razy dziennie, nie interesował się tym, kołnierz był niepotrzebny i wszystko szło ku dobremu, aż do soboty, kiedy zauważyłam, że chore miejsce jest całe mokre, sączy się ropa, Maks cały czas wylizywał łapkę na której opierał pyszczek. Chciałam mu oczyścić ranę jednak nie dawał w ogole dotknąć tego miejsca, zostawiłam, pilnowałam, żeby nie drapał, nie drapał, jednak ropa nie chciała zasychać, cały czas się sączyło, dzisiaj już nawet zaczął ścierać łapką tę ropę i zlizywać także poszliśmy do lekarza i czekamy co się wyhoduje...
Ale widać przemywanie tym mydełkiem przynosi mu ulgę, bo pozwala mi to robić i jeszcze tak głowę kładzie jak przy drapaniu
Wcześniej mieliśmy już z tym problemy, rok temu też tak poważnie (ale to bardziej z winy weterynarza, który dobrał złe leczenie), ale później dexapolicort wystarczał, dwa dni i po sprawie...
Dobrze, że teraz lekarka zrobi posiew to się dowiemy co tam się gnieździ, bo widać, że to nie jednorazowa czy dwurazowa sprawa tylko nawracające zapalenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:04, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
moniczka napisał: | Był monitorowany, w sumie to cięzko nie monitorować czegoś takiego
Zaczęło się w święta jak rozdrapał pyszczek do krwi niedużo co prawda, ale rozdrapał więc tak jak wcześniej psikałam mu ranę dexapolicortem. nie wyglądało to źle ropy nie było. Właściwie już na drugi dzień wszystko się ładnie ściągnęło, zrobiły się strupki, psikałam mu lekarstwem kilka razy dziennie, nie interesował się tym, kołnierz był niepotrzebny i wszystko szło ku dobremu, aż do soboty, kiedy zauważyłam, że chore miejsce jest całe mokre, sączy się ropa, Maks cały czas wylizywał łapkę na której opierał pyszczek. Chciałam mu oczyścić ranę jednak nie dawał w ogole dotknąć tego miejsca, zostawiłam, pilnowałam, żeby nie drapał, nie drapał, jednak ropa nie chciała zasychać, cały czas się sączyło, dzisiaj już nawet zaczął ścierać łapką tę ropę i zlizywać także poszliśmy do lekarza i czekamy co się wyhoduje...
Ale widać przemywanie tym mydełkiem przynosi mu ulgę, bo pozwala mi to robić i jeszcze tak głowę kładzie jak przy drapaniu
Wcześniej mieliśmy już z tym problemy, rok temu też tak poważnie (ale to bardziej z winy weterynarza, który dobrał złe leczenie), ale później dexapolicort wystarczał, dwa dni i po sprawie...
Dobrze, że teraz lekarka zrobi posiew to się dowiemy co tam się gnieździ, bo widać, że to nie jednorazowa czy dwurazowa sprawa tylko nawracające zapalenia | Czy ona jest dermatologiem
Może pora zmienić lekarza
Ewentualnie wpadnij tutaj
[link widoczny dla zalogowanych]
Możesz powołać się na mnie. Pani dr nas zna
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Wto 0:06, 04 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:11, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nie jest, u tej Pani jesteśmy pierwszy raz, bo ostatni wet zawiódł niestety...
Wydaje mi się, że nie jest to jakas poważna choroba (objawy może paskudne), ale w momencie okreslenia źródła zakażenia można spokojnie to wylecznyć i aż taka specjalizacja na tym stadium moim zdaniem nie jest konieczna. Mi się własnie spodobało to, że nie leczy na ślepo, tylko robi wymaz.
Damy jej szansę, a jak się nie sprawdzi i leczenie nie pomoże to na pewno skorzystamy i powołamy się na Pana:)
Dziekuje:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:22, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Twój wybór, ale wiem, że problemy skórne mogą być trudne do rozwiązania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 1:04, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jak już zaczęliśmy leczenie to zobaczę co ona nam zaproponuje i jakie będą tego rezultaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:45, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wyhodowaliśmy gronkowca... teraz czekamy na antybiogram, dostałam antybiotyk, zastrzyk na wypadek gdyby go swędziało jutro czy pojutrze i tabletki na wzmocnienie odporności i czekamy co będzie dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:11, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nie dostaliście go w prezencie w przychodni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:39, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nie, bo pani powiedziała, że to jest dość "aromatyczna" zabawka
A poza tym musi jeszcze do antybiogramu posłużyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|