Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trampeczka
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3143
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:21, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Faktycznie, minusem jest zapach, ale po kilku dniach już go nie czuć lub przyzwyczajam się.
My mamy tylko mały strumyk, w którym młody nie ma szans się wykąpać, więc może biegać w obroży.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:55, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
madziarr napisał: | Gdy już został wyciągnięty to oglądałam i wydaje mi się ze miał wszystkie łapki,mam nadzieje ze nic nie zostało w środku . | Hakiem bardzo dobrze się wyciąga więc z pewnością jest OK
Cytat: |
Tak swoją drogą jakie te kleszcze są brzydkie | a to juz kwestia gustu
Myślę, że kleszcze mają inne zdanie na ten temat
Trampeczka napisał: | My byliśmy na długiej wycieczce w lesie, młody hasał po krzaczorach i tylko jeden kleszcz po nim chodził, | i co z nim zrobiłaś
Cytat: | więc u nas jeszcze spokój z tym paskudztwem. Ale i tak zaopatrzymy się w obrożę Bayera Kiltix, działała najlepiej i najdłużej | Ho ho ho
Mnie się wydaje, ze nie da rady tak prosto określić efektywności ich działania
Cytat: | ze wszystkich produktów przeciw kleszczowych, jakie mieliśmy. | a co mieliście
mroziaczek napisał: | ja niestety nie znoszę zapachu żadnej obroży | Aniu, są bezzapachowe
Cytat: | a poza tym Miłka pluszcze się w każdym cieku wodnym więc obroża traci swoje właściwości | foresto podobno pływanie nie szkodzi
Cytat: | a ciek jest podtruwany więc zostają kropelki | kropelka trucizny może działać leczniczo
Cytat: |
dzisiaj moje szczęścia (mąż+pies) | Ty to masz szczęście 2 + 2
Cytat: | poszli na wyprawę leśną (wikiński pochód majowy )i zobaczymy co na sobie przyniosą | Myślisz o jakimś dużym jeleniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:35, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: |
Cytat: | poszli na wyprawę leśną (wikiński pochód majowy )i zobaczymy co na sobie przyniosą | Myślisz o jakimś dużym jeleniu |
miałam na myśli jakiegoś dzika albo wilka-te podobno się u nas namnożyły a tak serio to cały tabun kleszczy na Miłce niestety mieliśmy co robić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta i Nesti
Rutyniarz
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelcz Laskowice
|
Wysłany: Śro 22:27, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
mroziaczek napisał: | ja niestety nie znoszę zapachu żadnej obroży a poza tym Miłka pluszcze się w każdym cieku wodnym więc obroża traci swoje właściwości a ciek jest podtruwany więc zostają kropelki
dzisiaj moje szczęścia (mąż+pies) poszli na wyprawę leśną (wikiński pochód majowy )i zobaczymy co na sobie przyniosą |
Spróbuj obroży FORESTO firmy Bajer,jest rewelacyjna,nie ma zapachu,pies może w niej pływać,działa 7-8 miesięcy.Jedyny minus to fakt,że przy dzieciach czy też drugim psie nie powinno jej się używać.My jesteśmy bardzo zadowoleni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trampeczka
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3143
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:41, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Jurku, mieliśmy kilka obroży przeciw kleszczowych różnych firm, zarówno tańszych jak i droższych, niestety już nazw nie pamiętam. Obroża Bayera była najdroższa, ale warta swojej ceny, bo działała najdłużej. I dodatkowo "nie rozjeżdżała" się sama, więc Gin nigdy jej nie zgubił, jak to bywało z innymi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:14, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Marta i Nesti napisał: | mroziaczek napisał: | ja niestety nie znoszę zapachu żadnej obroży a poza tym Miłka pluszcze się w każdym cieku wodnym więc obroża traci swoje właściwości a ciek jest podtruwany więc zostają kropelki
dzisiaj moje szczęścia (mąż+pies) poszli na wyprawę leśną (wikiński pochód majowy )i zobaczymy co na sobie przyniosą |
Spróbuj obroży FORESTO firmy Bajer,jest rewelacyjna,nie ma zapachu,pies może w niej pływać,działa 7-8 miesięcy.Jedyny minus to fakt,że przy dzieciach czy też drugim psie nie powinno jej się używać.My jesteśmy bardzo zadowoleni |
dziękuję za info
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:41, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
My też od tygodnia testujemy Foresto i jak na razie jestem bardzo zadowolona. Największe plusy to brak zapachu i wodoodporność. Skuteczna też jest, z majówki w górach żadnego kleszcza nie przywieźliśmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaMK
Miłośnik goldenów
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:00, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Również polecam obrożę Bayera, naprawde długo działała, tylko ta cena:-( Kupiłam wczoraj Fiprex Spot On, niestety nie ma podanej dawki dla szczeniaka. Mam pipetkę 4 ml, za jednym zamachem chciałabym zapodać krople swojej labradorce. Zwykle Tasza (labradorka) dostaje 3 ml. Czy 1 ml dla 9 tygodniowego szczeniaka ( teraz Pedro ma 7 tygodni ) to rozsądna dawka? Nie wiem ile będzie wtedy ważył, już teraz to spora klucha. Czy takie krople są bezpieczne dla maluchów? Wet zapewniał że tak, ale nie mam doświadczenia w tym względzie. Zawsze pryskałam szczeniaki Frontline Spray.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:27, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
mroziaczek napisał: | Jerzy Włodarczyk napisał: |
Cytat: | poszli na wyprawę leśną (wikiński pochód majowy )i zobaczymy co na sobie przyniosą | Myślisz o jakimś dużym jeleniu |
miałam na myśli jakiegoś dzika albo wilka-te podobno się u nas namnożyły a tak serio to cały tabun kleszczy na Miłce niestety mieliśmy co robić | A może dlatego, że Miłka lubi być czesana
A przy okazji potwierdzam bezzapachowość i doskonałe działanie Foresto.
Założyłem dziewczynkom wczoraj około 17tej i żadnego kleszcza
A całe popołudnie spędziły ze mną
w domku
AnnaMK napisał: | Również polecam obrożę Bayera, naprawde długo działała, tylko ta cena:-( Kupiłam wczoraj Fiprex Spot On, niestety nie ma podanej dawki dla szczeniaka. Mam pipetkę 4 ml, za jednym zamachem chciałabym zapodać krople swojej labradorce. Zwykle Tasza (labradorka) dostaje 3 ml. Czy 1 ml dla 9 tygodniowego szczeniaka ( teraz Pedro ma 7 tygodni ) to rozsądna dawka? | Anno te preparaty podaje się nie na wiek tylko na wagę
wpadnij do wujka google i wrzuc mu Frontline Znajdziesz dawkowanie dla psów o różnej wadze i wtedy wybierz właściwą dawkę
Cytat: | Nie wiem ile będzie wtedy ważył, już teraz to spora klucha. Czy takie krople są bezpieczne dla maluchów? Wet zapewniał że tak, ale nie mam doświadczenia w tym względzie. Zawsze pryskałam szczeniaki Frontline Spray. | FIPRex czy Frontline to ten sam praparat .
Nie wiem jak dużo kleszczy jest w Twoich okolicach ale według mnie znacznie lepiej działają preparaty pryskane niż kropelki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:01, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Dobrze,że tu wpadłam właśnie się zastanawiam co kupić na kleszcze, a dotąd nie słyszałam o foresto. Wygooglałam ją sobie-opis zachęcający, ale cena powalająca 70zł za sztukę przy moich trzech psach to już duża suma. Choć dla moich psów chyba by się najlepiej sprawdziła,bo codziennie pływają. Nie wiem, poczekam jeszcze na jakieś komentarze forumowiczów,jak się to cudo sprawuje
Cytat: | a to juz kwestia gustu
Myślę, że kleszcze mają inne zdanie na ten temat
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dorota&Frodo dnia Pon 21:02, 07 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:48, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
70 zł niby sporo, ale i tak wychodzi taniej niż krople, więc w sumie bardziej się opłaca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:58, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | 70 zł niby sporo, ale i tak wychodzi taniej niż krople, więc w sumie bardziej się opłaca... |
i tak i nie przy jednym psie to jest właśnie niewielka suma, przy trzech robi się już duża. A biorąc pod uwagę fakt,że my mamy sezon "na kleszcza" maj-czerwiec i później spokój do października to nie wiem co lepsze. Na dodatek mam średnie doświadczenia z kiltixem, no ale może foresto lepsza
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dorota&Frodo dnia Pon 21:59, 07 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia i Diego
Goldeniarz
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Borek Strzeliński Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:02, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ja dzis kupilam obrożę Bayera kiltix u swojego weta i zaplacilam 69 zl. Nie chcialam ryzykowac przez internet, by nie trafic na jakas trefna. Chcialam ta wodoodporna, ale podobno bayer nawalil z produkcja i obecnie u nas w hurtowaniach ich nie ma, ale powinny byc niedlugo. U nich to koszt okolo 80 zl. A wy gdzie kupujecie te obroze? pytam o sprawdzone sklepy internetowe/sprzedawcow.
Ps. jesli chodzi o zapach to chyba nie jest jakis uciazliwy, bo szczerze mowiac ja nic nie czuje. Na pewno nie jest on intensywny. Moim zdaniem nie czuc nic.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Klaudia i Diego dnia Pon 22:06, 07 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary b/ majtek
Rutyniarz
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:50, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
U nas na razie spokój...być może pozorny, tylko z Albina dwa wyjąłem ale on to się szlaja po krzakach, na Lami do tej pory nic nie stwierdziłem ale i tak dostaje regularnie krople. Zapuszczone 10 kwi, to jak bilet miesięczny trzeba doładować 09 maja, więc profilaktycznie zrobimy to dzisiaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary b/ majtek
Rutyniarz
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:54, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | Anno ganiam Ciebie
To z dzisiaj, corsiaczek
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Kurcze, Jurek skąd Ty bierzesz takie okazy???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|