Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:05, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
a za co mam go złapać?za dupkę?czy lepiej w okolicy głowy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
BasiaK.
Rutyniarz
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Nie 23:30, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jak najbliżej skóry. Pupa pewnie jest już spora bo wciąż bestia sobie pije, a łepetynki zawsze zostają maleńkie. Wyciągaj, no już, bo nie pójdziemy spać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Pon 10:17, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja początkowo z każdym kleszcze latałam do weta, ale kazał mi sie nauczyć, bo na pewno wiele takich sytuacji będzie, więc sie naumiałam. Jednak zawsze to jest jakieś ryzyko. Pamiętaj, żeby to miejsce przemyć jodyną ( do kupienia z aptece). Tylko uważaj bo barwi ręce. Weź patyczka od ucha zamocz w butelce i popaciaj miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:22, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A ja mam dziś iść zakropić Shira, a pada deszcz i nie mogę, bo Shiro nie może zmoknąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:11, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No i przyszłam. Wet, nie mógł go zakropić bo było trochę wilgotno, a i wczoraj był kąpany ( nie może przez 5 dni) więc w sobotę sami go zakropimy. Powiedział też, że jak nie chcemy zakrapiać Shira co miesiąc i wydawać kasę to może mu kupić bardzo fajną obroże firmy Bayer ( za 68 zł) i działa przez 7 miesięcy! Więc pomyślimy nad tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:22, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Karolciu - to jest obroża Kiltix - my jej używamy od kilku lat - jedyny jej minus jest taki, że nie można jej moczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:24, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No, ale to chyba żadnej obroży nie można moczyć. To nie aż taki problem.
I mówisz, że dobra? A czuć? Chę właśnie za miesiąc ją kupić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:29, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Trochę czuć prze pierwsze dwa-trzy dni ale mam wrażenie, że zapach jest mniej intensywny niż kiedyś /albo ja się przyzwyczaiłam /
w każdym bądź razie - da się wytrzymać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:33, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
aaa to spoko Trzy dni to luzik
Właśnie mówił, że ta obroża ma najmniej intensywny zapach i jest bardzo dobra jakościowo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:40, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
kupilismy u weta krople- adventix (czy jakos tak), ponoc dobre (mowilismy ze chcielismy kupic frontline (byly tez u niego), ale dał te , one sa tylko dla psow (ni etak jak niektore dla psow i kotów...
co o nich myslicie , o adventixie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:19, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dobry, mój poprzedni pies z niego korzystał i bardzo rzadko łapał kleszcze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:25, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Też właśnie dziś kupiliśmy adventix.
I pamiętaj, 5 dni przed zakropieniem pies nie może być kąpany w szamponie, a 5 dni po zakropieniu nie może być mokry. Ja będzie padać to Shiro chyba przyczepie parasolkę do szelek No, bo inaczej krople wypłuczą się i nie wchłoną,.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lily
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:07, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mój wet też o nim mówił, że dobry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Pon 21:19, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Na moim środku jest napisane, że nie kąpać psa przynajmniej 24 h. A przed 5 dni - pierwsze słyszę...
Ta kwarantanna po to bardziej na to że substancje mogą kogoś potruć. Jak mieszkaliśmy przy stawach to wet nie kazał psa kąpać 3 dni bo by wszystkie ryby pozdychały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniada
Rutyniarz
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 21:55, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj byłam z Goldi na spacerze w parku. Jak wróciłyśmy do domu to zobaczyłam,że łazi po niej ta paskuda kleszcz. Zaczęłam ją przeszukiwać i znalazłam az 5 chodzących, były już w połowie drogi do skóry. Były też 2 wczepione, ale jeden zdechł, bo go obroża wykończyła. Jeden niestety wbił się w pyszczek i musimy iść do weta, bo nie wyszedł mi cały, tak skubaniec mocno siedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|