Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:02, 12 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
U nas foresto,skuteczna,bezzapachowa...jedyny minus cena,przy trzech psach,trochę tego wychodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:44, 12 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Ja używałem Foresto i bardzo dobrze działały leżąc w pudełku na kaloryferze
Ale 10 dni temu Corsa podstępnie została zaatakowana i 2 dni później również. Ostanim razem napadło ją komando 5ciu.
Zaserwowałem dziewczynkom Sabunole kropelki i obroże które wczoraj doszły.
Na raie spokój
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polianna
Starszy goldeniarz
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:54, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Cały zeszły sezon byliśmy na advantixie i wynik był zero kleszczy ( pewnie mieliśmy szczescie, bo kropelki juz nie działają jak kiedys ), w tym roku w marcu zakropiony był kropelkami contoline - wynik zero kleszczy cały marzec, teraz jest na obroży kiltix ( sprawdzona u owczarki moich rodziców, co roku ja nosi) - wynik zero kleszczy... Jestem w szoku. Moj Nikoś ma lekko ponad rok i nie miał nigdy żadnego kleszcza. Mam nadzieje, ze ten niesamowity fart bedzie trwał wiecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia i Fibi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 15 Wrz 2012
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:39, 23 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Moj Nikoś ma lekko ponad rok i nie miał nigdy żadnego kleszcza. Mam nadzieje, ze ten niesamowity fart bedzie trwał wiecznie |
Tego Wam życzymy. U nas tak różowo nie jest. Fibi pierwsze łapała mając 8 tygodni - w ogródku z trawy albo paproci, nie wiem nawet. Okropność. Na początku tego sezonu też byli krwiopijcy, a niestety u nas babeszja kwitnie i szaleje więc każdy opity dziad to nerwowych parę dni Ostatnio względny spokój - jakoś się dziady wyciszyły... Oby tak dalej...
Mój poprzedni pies całe życie nie miał ani jednego kleszcza, a teraz plaga jakaś.
Swoją drogą przeczytałam właśnie cały ten temat (no kilka dni to zajęło). 92 strony o kleszczach. Myślicie, że to już pora na wizytę u psychiatry ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polianna
Starszy goldeniarz
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:44, 23 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Co to jest 92 strony przy reszcie tematów i ilości ich stron
A tak nawiązując do kleszczy znalazłam trzy martwe, nieopite na sierści obok obroży zginęły zanim zdarzyły sie przyczepić mendy jedne
Słyszałam ostatnio, ze kleszcze dopiero po jakimś czasie zagrażają, jesli od razu sie zauważy takiego dziada i sie go wykręci to nie ma czym sie martwić. Tylko nie pamietam czy była mowa o 24 h czy 48h...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia i Fibi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 15 Wrz 2012
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:52, 23 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Tak, te chude niegroźne podobno. Ale nasz jeden to był tak ochlany, taki okaz, że można go było już powoli z żabą mylić Horror Po kropelkach duowin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polianna
Starszy goldeniarz
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:55, 23 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Asia i Fibi napisał: | Tak, te chude niegroźne podobno. Ale nasz jeden to był tak ochlany, taki okaz, że można go było już powoli z żabą mylić Horror Po kropelkach duowin |
My ostatnio u grzywacza ( nowy nabytek rodziców ) znaleźliśmy kleszcza wielkości jego nosa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:47, 08 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Ten głupek
[link widoczny dla zalogowanych]
zaatakował mnie nie Kusznierewicza
Wyrok wykonano
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojtekkk
Miłośnik goldenów
Dołączył: 18 Sie 2013
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: rzeszow Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:54, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Polianna napisał: |
Słyszałam ostatnio, ze kleszcze dopiero po jakimś czasie zagrażają, jesli od razu sie zauważy takiego dziada i sie go wykręci to nie ma czym sie martwić. Tylko nie pamietam czy była mowa o 24 h czy 48h... |
Skoro całe "zło" kleszcza siedzi w jego ślinie to niby dlaczego ma on zarażać po 24 czy 48h skoro zaraz po wbiciu się w skórę ma on kontakt z krwią?!
Wiele osób rozpowszechnia te brednie a inni nie zastanawiając się zbyt długo powielają wygodną plotkę... Kleszcz-nosiciel może zarazić zaraz po rozcięciu skóry i to, że usechł po kropelkach czy obrożach to też nic nie znaczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:36, 29 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
wojtekkk napisał: | Polianna napisał: |
Słyszałam ostatnio, ze kleszcze dopiero po jakimś czasie zagrażają, jesli od razu sie zauważy takiego dziada i sie go wykręci to nie ma czym sie martwić. Tylko nie pamietam czy była mowa o 24 h czy 48h... |
Skoro całe "zło" kleszcza siedzi w jego ślinie to niby dlaczego ma on zarażać po 24 czy 48h skoro zaraz po wbiciu się w skórę ma on kontakt z krwią?! | Tylko zaraz po wbiciu się nie pluje na lewo i prawo ale pobiera krew. I dopiero wtedy gdy skończy wypuszcza nazwijmy to ślinę a w niej zarazki jeżeli takowe posiadał.
I bym zapomniał o ważnej sprawie więc errata.
Wypuszcza ją również wtedy gdy zaczynamy go ściskać więc ważne jest, żeby usunięcie kleszcza było szybkie.
Ponieważ spotkałem się już z kilkoma przyrządami do ich wyciągania uważam, że najlepsze są kleszczołapki bo wyciąganie przy ich pomocy jest proste i bezbłędne
Cytat: | Wiele osób rozpowszechnia te brednie a inni nie zastanawiając się zbyt długo powielają wygodną plotkę... Kleszcz-nosiciel może zarazić zaraz po rozcięciu skóry i to, że usechł po kropelkach czy obrożach to też nic nie znaczy. |
Jeżeli dobrze pamiętam to nie odpowiedziałeś na mój post w Who is who więc nie wiem kim jesteś i jaką wiedzą dysponujesz w psim zakresie.
Dlatego wydaje mi się, że Twój pogląd na temat "wielu osób" jest raczej nie do przyjęcia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cody
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:04, 29 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
wojtekkk napisał: |
Skoro całe "zło" kleszcza siedzi w jego ślinie to niby dlaczego ma on zarażać po 24 czy 48h skoro zaraz po wbiciu się w skórę ma on kontakt z krwią?!
Wiele osób rozpowszechnia te brednie a inni nie zastanawiając się zbyt długo powielają wygodną plotkę... Kleszcz-nosiciel może zarazić zaraz po rozcięciu skóry i to, że usechł po kropelkach czy obrożach to też nic nie znaczy. |
...dokładnie tak. Nie musi czekać 48 godzin, żeby zainfekować. Może to zrobić zaraz po wkłuciu się w skórę. Kleszcz pobiera krew ale jej nie "zwraca" - o ile nie zostanie nieumiejętnie usuwany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:00, 29 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Gosiu tu chyba nie chodzi o czas tylko o to kiedy kleszcz ma dosyć i "wykonuje refluks".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cody
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:43, 29 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Refluks to on może mieć w momencie kiedy go przydusisz, ale kiedy go nie tykasz to nic takiego nie następuje. On ma jeden cel - nażłopać się do oporu i niczego nie oddawać - od tego chyba nawet zależy jego płodność, im więcej wypije tym więcej jaj wydali po odpadnięciu, czy jakoś tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:21, 29 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Zazwyczaj krwiopijcy na zakończenie wstrzykują coś tam na pożegnanie (
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cody
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:53, 29 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | Zazwyczaj krwiopijcy na zakończenie wstrzykują coś tam na pożegnanie ( |
...raczej na powitanie a to po to, żeby znieczulić ofiarę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|