Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jpzaw
Goldeniarz
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:53, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Zgodzę się z Jurkiem, mleko raczej nie. Bobi nigdy nie dostaje mleka - ewentualnie twaróg, serki homo, danonki - ale problem się czasem pojawia. Ja też myślę, że to kości. Dziś Bobi dostał od Pana śliczną kosteczkę, a wieczorem na spacerze dwa razy "rzadocha" . Musimy pamiętać, że nasze pieski mają bardzo delikatne żołądki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:16, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
jpzaw napisał: | Musimy pamiętać, że nasze pieski mają bardzo delikatne żołądki  | Ta delikatność jest sprawą dyskusyjną. Wydaje mi się, że jest to kwestia sposobu karmienia. I dlatego uważam, że warto zmieniać jedzonko dosyć często, żeby uniknąć takich sytuacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jpzaw
Goldeniarz
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:05, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | jpzaw napisał: | Musimy pamiętać, że nasze pieski mają bardzo delikatne żołądki  | Ta delikatność jest sprawą dyskusyjną. Wydaje mi się, że jest to kwestia sposobu karmienia. I dlatego uważam, że warto zmieniać jedzonko dosyć często, żeby uniknąć takich sytuacji |
Zgoda, ale wszystko trzeba robić z głową. Myślę , że zbyt częste zmiany jedzonka nie wychodzą psiakom na zdrowie. Tu trzeba jak z małymi dziećmi - newsy wprowadzać stopniowo i obserwować, a najlepiej nie eksperymentować (choć na początku to nieuniknione). Moje zdanie jest takie - wybrać karmę albo dobrać składniki jeśli sami gotujemy,które najlepiej służą(bo smakuje im raczej wszystko) naszym pupilom i tego się trzymać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia&Kala
Goldeniarz
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzoza
|
Wysłany: Nie 7:40, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Kala też miała takie problemy,ale u nas pomogły kurze łapki i skrzydełka.Teraz dwa razy w tygodniu dostaje cos surowego i qpki są ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BALDUR
Ekspert
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:51, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mój po kościach to ma odwrotnie. Stęka, sapię, ściska poślady i nic. To ja nie wiem co jest Twojemu. Zastosuj kurację Jurka, a jak nie pomoże to leć do weta, aby się nie odwodnił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:59, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
jpzaw napisał: | Jerzy Włodarczyk napisał: | jpzaw napisał: | Musimy pamiętać, że nasze pieski mają bardzo delikatne żołądki  | Ta delikatność jest sprawą dyskusyjną. Wydaje mi się, że jest to kwestia sposobu karmienia. I dlatego uważam, że warto zmieniać jedzonko dosyć często, żeby uniknąć takich sytuacji |
Zgoda, ale wszystko trzeba robić z głową. Myślę , że zbyt częste zmiany jedzonka nie wychodzą psiakom na zdrowie. | Justyno. Lubię się z Tobą zgadzać
Cytat: | Moje zdanie jest takie - wybrać karmę albo dobrać składniki jeśli sami gotujemy,które najlepiej służą(bo smakuje im raczej wszystko) naszym pupilom i tego się trzymać. | Problem jest w tym, że zbyt mało wiem o tym co im służy, czemu to robi i jak to wykorzystać. Dlatego z uporem maniaka będę babom wciskał różne elementy i z opóźnieniem reagował na zjadany na polu gnój
Ale oczywiście pytanie do Marty
Jak Dżindżel
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Nie 15:00, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Trampeczka
Administrator

Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3144
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:04, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Odpowiadając na wszystkie posty po kolei to tak:
- nie zmieniamy często karmy
- w ciągu dnia młody dostaje do zjedzenia trochę jogurtu, serka, kawałek jabłka, papryki itp., żeby nie było mocnych sensacji żołądkowych, jak raz na jakiś czas sobie coś wciągnie na spacerze
- kości Ginger dostaje rzadko i nie ma po nich ani biegunek ani zaparć
- póki co nie dostaje mleka, ale na razie nie ma zmian
To by było wszystko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:02, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Trampeczka napisał: | Odpowiadając na wszystkie posty po kolei to tak:
na razie nie ma zmian | Jakieś prochy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
trusiekp
Miłośnik goldenów
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa- Białołeka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:45, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
a ile mały ma (sorki ale jestem tu dość niedługo i nie mogę odszukać tej info.) Może to jest po prostu znaczenie terenu, pies koleżanki miał tego typu zachowanie potrafił oznaczyć w ten sposób 4-5 miejsc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:19, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
trusiekp napisał: | a ile mały ma (sorki ale jestem tu dość niedługo i nie mogę odszukać tej info.) Może to jest po prostu znaczenie terenu, pies koleżanki miał tego typu zachowanie potrafił oznaczyć w ten sposób 4-5 miejsc... |
Przepraszam Sraczką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
trusiekp
Miłośnik goldenów
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa- Białołeka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:30, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
psy nie znaczą swojego terytorium tylko moczem!!! koopa jest bardzo ważną i trwałą informacją zawsze w wybranym bardzo starannie miejscu, a dlaczego taka jak napisałeś "sraczka" a dlatego .... jeśli pies wypróżnił się raz( to z reguły wypróżnia się do końca), to kolejnym znakiem pozostawionym jest też kał tylko w luźnej formie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jpzaw
Goldeniarz
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:42, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A ja myślałam, że tak robią tylko "hihohotamy" (nasza córcia tak mówi).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jpzaw dnia Nie 23:44, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
trusiekp
Miłośnik goldenów
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa- Białołeka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:47, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
może dla niektórych hipopotamy.... warto poczytać o zachowaniach psowatych i tego typu uszczypliwe komentarze znikną !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Trampeczka
Administrator

Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3144
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:48, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Prochów nie dostał.
Młody ma trochę ponad 17 miesięcy.
Hmm... Jeśli chodzi o znaczenie terenu, to Ginger normalnie podnosi łapę w górę i znaczy moczem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maciachowa
Goldeniarz
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:18, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
jego tatus (Gingera tatus) na dlugich spacerkach znaczy teren również kupskiem
Tzn potrafi zostawic w 5-6 miejscach normalne male (naprawdę male) koopy. I nie ma to nic wspolnego z rozwolnieniem. Dzieje sie to W dłuzszych spacerkach w wiekszym psim towarzystwie- Toster znaczy nie tylko moczem.
Pewnie i Gingerowi z wiekiem to tez przyjdzie.. ))
Pojawiłam się, bo chwila tesknoty mnie przygnala Wątek z ulubionym Gingerem i jak sie doczytałam i Bera sledze sobie cichutko Rosna te maluchy, oj rosną [/u]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|