Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:07, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No to zdrówka życzymy. duuużo zdrówka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ewoja
Ekspert
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:11, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
witam wszystkich po świętach
u mnie mroziaczku ten sam problem z koszami na śmieci dlatego jak idziemy nad zalew na łono natury i suka zrobi co swoje gdzieś w krzaczkach to wcale się tym nie przejmuję bo w promieniu czterech kilometrów nie ma śmietnika pomijając te "naturalne", które są dziełem ludzi i nie wiele wspólnego mają z pojemnikiem na śmieci, ale gdy Cirka zrobiła kupkę na trawniku przy bloku to wzięłam torebkę i posprzątałam a nawiasem mówiąc zrobiłam niezłą sensację
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MegaLena
Starszy goldeniarz
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Wto 10:08, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Uważam, że sprzątać należy na chodnikach i w naprawdę uczęszczanych przez ludzi, szczególnie dzieci, miejscach. Kupa jest rzeczą paskudną, ale bardziej przyjazną środowisku niz woreczek. Zamiast grzecznie sobie rozłożyć się i zniknąć na trawniku, kupa workowana żyje wiecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:19, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
hi hi wieczne kupy psów
ja też sprzątam jak mała zrobi na trawniczkach czy czasami na ulicy bo już nie może się doczekać trawki - i fakt sesacja jest wtedy nieziemska, bo sąsiadów pies potrafi się załatwić na klatce i leży to czasem kilka dni dopóki ktoś nie wdepnie oblecha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moni_84
Goldeniarz
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 18:21, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o sprzątanie kupek to przyznam się, że nigdy tego nie robiłam chociaż też mnie drażnią "miny" na chodnikach itp.Od wczoraj zaczęłam się nad tym zastanawiać.Kiedy mieszkałam z rodzicami i chodziłam na spacerki z pieskiem mojej siostry NIGDY nikt nie zwrócił mi uwagi na temat sprzątnięcia kupek pieska a od kiedy mieszkam z mężem na średniej wielkości osiedlu i od kiedy mamy Vadimka ciągle słyszę uwagi na ten temat (tylko od starszych ludzi).Oni oczywiście mają rację, że powinno się sprzątać po swoich psinkach ale drażni mnie to, że siedzą cały dzień w oknach obserwując ludzi a kiedy idzie jakiś starszy pan z pieskiem który załatwia się pod ich oknami to słowa złego nie powiedzą i nawet sobie jeszcze pogadają o pogodzie, o tym kto zmarł a kto jeszcze żyje a jak mnie widzą to zaraz leci łańcuszek uwag pod moim adresem nawet jeśli Vadim leży sobie tylko na trawie a ja się z nim bawię.Ale kolejnym razem jak się do mnie przyczepią to nie będę się wdawała w dłuższe dyskusje i pomacham im tylko woreczkiem z kupą mojego pieska.
Kiedyś będę jeszcze wspominać, że nauczyłam się sprzątać po piesku żeby zrobić na złość starszym sąsiadkom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|