Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:02, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Przykro mi Magda , że tez Luckiego musiało takie coś spotkać. Mamy nadzieję , że jest w dobrych rękach i wszytsko będzie ok. Swoją drogą przestroga dla innych aby nie bagatelizować tego gdy pies wcina choćby sznurki z zabawki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:22, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Magda mocno trzymamy kciuki żeby sznurki same wyszły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:29, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ojej.. Lucky to typowy goldenowy odkurzacz.
mam nadzieję, że będzie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:16, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Magda odezwij się zaraz jak będziesz coś wiedziała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BasiaK.
Rutyniarz
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Czw 20:18, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Madziu i ja trzymam mocno kciuki! Wierzę, że wszystko będzie dobrze:)
Nie obwiniaj się o to, co się stało - z psami jak z dziećmi - nigdy nie wiadomo co znajdzie się w buzi, w uchu, a jaki koralik trafi do nosa...
Będzie dobrze:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:48, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Madziu,mam nadzieję,ze wszystko już dobrze. Nawet jesli potrzeba operacji,to Lucky na pewno szybo dojdzie do siebie. Bardzo mocno Wam tego zyczę.
Proszę,napisz co i jak,bo wszyscy się martwimy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:05, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Bedzie dobrze,nie ma co się spinać na zapas.Tak piszę a sama bym pewnie ryczała w niebogłosy! Ale poważnie,Magda -nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
Mój Brego raz pochłonął ...pasek silikonu! Takiego wiecie,do uszczelniania okien.Nie wiedziałam dopóki nie zobaczyłam tego w jego kupiszonie porannym!
I ja kupuję tego typu sznurki mojemu goldeniaszce,skubie je,podgryza i tarmosi.Pożuje i wypluje.Raz mu się zdarzyło zerzreć farsz z misia
Najważniejsze że wiadomo co to jest i jak się za to zabrać,nawet jeśli dojdzie do operacji zapewne rekonwalescencja będzie po niej krótka i Lucky szybko wróci do formy.Szczerze Wam tego życzymy i czekamy na dobre wieści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:29, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Też jesteśmy serduchem z Wami i czekamy na dalsze wieści!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:32, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Już piszę Dopiero, co udało mi się wrócić do domku z Lucky'm :jupi:
Lucky dostał leki, które mają spowodować, że sznurki same opuszczą jelita. Miał dziś robiony kontrast i rokowania są dobre Jutro jezdziemy na jeszcze jedno zdjęcie, żeby ocenić jak te sznureczki się w jeliotach przesuwają.
Na razie Lucky jest na głodówce. Dlatego też całą noc miał podawaną kroplówkę, żeby się nie odwodnił. Podobno rabanu narobił niezłego w klinice. Całą noc wył i skamlał, obudził wszystkie psy i wszystkie zaczęły ujadać. Mieli z nim niemało problemów. Usilnie próbował ściągać sobie wenflon ( co i ja przed chwilą zauważyłam). Zaprowadzony na badania ani myślał powrócić do klatki (3 lekarzy z nim "walczyło"). Moje biedne maleństwo było tam bardzo przestaszone
Jutro jeszcze jezdziemy na zdjęcie, ale coś czuję, że nie bedzie mi łatwo go tam wprowadzić...
Dziękuję wszystkim za dobre słowa. Bardzo mi pomogliście w tych trudnych chwilach Dziękuję
PS. Mogą być literówki, bo piszę z oczami czerwonymi jak królik, od płaczu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:35, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cieszymy się ogromnie, a teraz tul Luckiego ile się da No i aby wysżły te sznurki okropne i będzie po kłopocie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:36, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Super z niepokojem czekalam na wiesci...a tu taka niespodzianka.
W takim razie życzę,żeby sznurki szybko i bezproblemowo opuściły jelita Luckiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:38, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A nie mówiłam że będzie dobrze? No to teraz można iść spać spokojnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:42, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Wam
Lucky śpi jak anioł, musi odespać tę klinikę... Mam nadzieję, że sznureczki się przesuwają we właściwym kierunku, a zabawka trafioa do kosz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:09, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ufff...
Magda - my też mamy takie doświadczenia za sobą tyle, że Nastka była wtedy malutka i najadła się sznurków z wykładziny dywanowej, którą sobie rozszarpała podczas naszej nieobecności
potem były wymioty klinika kroplówki... wszystko dobrze się skończyło więc na pewno u was też będzie ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ania76
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ornontowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:24, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Lucky - to świetnie że już jesteś w domku..
Trzymajcie się oboje!!! Dużo zdrówka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|