Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cody
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:35, 02 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Fajnie, że sunia tak dobrze zniosła zabieg tak z ciekawości jeszcze zapytam... wiadomo z jakiego powodu ta narośl powstała i czy dostaliście jakieś wskazówki od weterynarza na przyszłość... czy na zabiegu sprawa się kończy?
Gośka, Cody i Drops
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:43, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
gabi59 napisał: | CODY...nie mam pojęcia jaki masz zasób wiedzy na ten temat,ja ogarnąłem wszelaką literaturę na ten temat | Lekko przesadziłeś
Cytat: | i powiem Tobie... jesteś w błędzie,nadziąślak jest bezpośrednio związany z kośćmi szczęki i tylko oczyszczenie okostnej w obrębie około 3 mm może dać spodziewane efekty. | jak pisze wujek google różnie z tym bywa
Cytat: | Wczoraj byliśmy u weta uzgodnić zabieg...robimy 01.02 2013 godz.11.....sunia utraci dwie jedynki dolne,oczywiście wycinek do badania histopatologicznego,jak będzie dalej....nikt nie wie. | Minął tydzień.
Czy są już wyniki badań
Jak dziewczynka się czuje
Cytat: | Napisżę coś po zabiegu....TRZYMAJCIE ZA NAS KCIUKI [szkoda że nie mogę dodać zdięć z tym paskudztwem] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gabi59
Miłośnik goldenów
Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:15, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
witam wszystkich......w Sobotę byliśmy na kolejnej wizycie i w końcu odebraliśmy wynik histopatologiczny,jest ok....nowotwór nie złośliwy...cieszymy się bardzo...Pozdrawiamy wszystkich śledzących ten temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:06, 18 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
to bardzo dobra wiadomość
Jak czuje się Gabi
PS
Czy możesz odpowiedzieć Gosi
(Pierwszy post na tej stronie)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:43, 18 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Hmmm gabi59 cieszę się niezmiernie że wszystko ok z Twoją psinką,ale mam pewne zastrzeżenia...
Najpierw piszesz że pies jest chory i pytasz o radę a jak Ci już ktoś radzi to się mądrkujesz tutaj jaką Ty wiedzę nie posiadasz i masz tego rezultaty,że psu usunięto nadziąślaka i wyniki są w porządku,ale niepotrzebnie pies stracił dwie jedynki.Taka jest prawda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KingaSeba_Luna
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań | Chrzanów | Oświęcim Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:40, 20 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Nasza Luna też ma nadziąślaka( niestety nowotwór złośliwy ). W październiku zeszłego roku miała operację , usunięto dwa zęby i guz. Brała ecorton i zastrzyki z jadu tarantuli potem cytostatyk plus ecorton. Na dzień dzisiejszy sprawa wygląda tak: w poniedziałek ma zabieg wyłyżeczkowania , ponieważ guz odrósł , ma naciek na kość Trzymajcie kciuki by już do Lunki nie wrócił !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:01, 21 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Kini, jak duży terez jest ten guz
Zrobisz zdjęcie
Ślę Wam dobre fluidy. Niech moc będzie a Wami
O której w poniedziałek będzie operacja
Będziemy ściskali paluchy i pazurki
Pogłasz Lunkę od nas
Trzymajcie się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KingaSeba_Luna
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań | Chrzanów | Oświęcim Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:30, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Operacja o 8 00
Ps. dziękujemy Jurku !!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KingaSeba_Luna dnia Czw 22:32, 23 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:09, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
To w niedziele idziemy wcześnie spać a w poniedziałek nastawię budzik bo my wstajemy po 9tej.
I będziemy z Wami
Kini czy Lunka dostaje do jedzenia suche czy jej gotujesz
I jeszcze jedno.
Czy ja sobie dobrze kojarzę, że złośliwość w przypadku nadziąślaka polega na ich odrastaniu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Czw 23:25, 23 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KingaSeba_Luna
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań | Chrzanów | Oświęcim Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:20, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Lunka jadła suchą jak była mała , od kilku lat je mokre ,,domowe ,, jedzonko. Nadziaślak złośliwy bardzo często odrasta w tym samym miejscu ( tak jest tez w przypadku Lunki) , natomiast rzadko pojawiają się przerzuty ( Lunka jest czysta: miała usg i rtg ) .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:16, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że teraz będzie to lżejsza operacja niz poprzednio ale i tak ledwo minęło pół roku i jest potrzebna
Czy są metody, żeby opóźnić jego odrastanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KingaSeba_Luna
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań | Chrzanów | Oświęcim Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:17, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Lunka miała podawany ecorton, zastrzyki z jadu tarantuli , a potem ecorton z cytotsatykiem by spowolnić odrastanie guza, za dużo nie pomogło , ale zawsze to coś . Druga operacja będzie cięższa, pierwsza miała na celu usunięcie guza z dziąsła , w poniedziałek będzie wyłyżeczkowanie z kości , ponieważ zaczął już na nią narastać. Nawet nie chcę pisać jak może wyglądać trzecia - wierzymy, że nie będzie już potrzebna !!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KingaSeba_Luna dnia Pią 23:23, 24 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:45, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
KingaSeba_Luna napisał: | Lunka miała podawany ecorton, zastrzyki z jadu tarantuli , a potem ecorton z cytotsatykiem by spowolnić odrastanie guza, | To już czytałem ale myślałem, że można coś jeszcze np naświetlanie
Cytat: | za dużo nie pomogło , ale zawsze to coś | a jakie były prognozy po operacji
Cytat: | Druga operacja będzie cięższa, pierwsza miała na celu usunięcie guza z dziąsła , w poniedziałek będzie wyłyżeczkowanie z kości , ponieważ zaczął już na nią narastać. | Myślałem, że jak Lunka miała usunięte zęby to i guz został tak wycięty, żeby go zupełnie nie było.
Bo chyba nawrót choroby najczęściej jest spowodowany pozostałością guza
Cytat: | Nawet nie chcę pisać jak może wyglądać trzecia - wierzymy, że nie będzie już potrzebna !!! | Oby tak sie stało
Kini, macie dobrego chirurga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KingaSeba_Luna
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań | Chrzanów | Oświęcim Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:04, 25 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Przed i po operacji wet mówił, że w przypadku złośliwego nadziąślaka bardzo duże jest prawdopodobieństwo , ze odrośnie , lunka zamiast naświetlania brała chemie w tabletkach . Weta mamy jednego z lepszych w małopolsce .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:59, 25 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Czyli nie możecie zrobić nic więcej tylko czekać na to co przyniesie los
Pozdrawiam gorąco to może się trochę ociepli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|