oczka

mroziaczek

jak pielęgnujecie waszym psiaczkom oczka? Dzisiaj rano Miłce popyszczku pociekła ropa z oczka niby nie ma czerwonego niby ładnie wygląda więc skąd ta ropa ? przyznam się szczerze że oprócz ściągania spiochów to za bardzo się oczkami nie zawracałam sobie głowy .....

MegaLena

Mega czasem też ma parudniowe ropienie, często po dłuższym pobycie na łonie natury. A to zapruszy się coś do oka, a to przy bieganiu trawa po oku strzeli...
Jak stan ten nie tryma się zbyt długo i widzę, że w ciągu paru dni ropienie się zmniejsza, to oczyszczam jej oczka schłodzoną czarną herbatą (jak sobie w tych przypadkach). Jak by za parę dni zmiany na dobre nie zaszły i oko by zaczerwieniło, leciała bym do weta.
A na co dzień pielęgnacja oczu też ogranicza się tylko do usuwania śpiochów i, czasem przemycia gotowaną wodą.
Zdrowiejcie.

balbinka

MegaLena

A u mnie Mega herbaciana Smile

. Nie zauważyłam, żeby przybarwiało, chyba że herbatę miałam marnej jakości. Sad

balbinka

no ja tylko tak słyszałam - to są tzw. mądrości ludowe Wink

ale przyznaję, że sama nigdy nie próbowałam

MegaLena

Cós powinno być w tych mądrościach ludowych. Nawet kobietom-szatynkom kiedyś było zalecano płukanie włosów w herbacie, co miało nadawać miedziany odcień. Ale to trzeba było długo trzymać by chwyciło.

mroziaczek

byłam u weta dostałam kropelki
i też słyszałam żeby nie przemywać ww substancjami bo przebarwiają Smile

))

balbinka

a jak Miłka reaguje na zakraplanie? bo u nas nie było lekko Wink

mroziaczek

tego jeszcze nie wiem narazie wet zakroplił a wieczorem ja - mam się spodziewać czegoś strasznego?

balbinka

nie nie

tyle, że czasem trudno do oka trafić Wink

mroziaczek

aaaaaa
chyba jakoś sobie z mężusiem poradzimy Smile

sandra · Wysłany: Pią 11:23, 16 Mar 2007 Temat postu:

sorki że wracam do tego tematu Smile

ale czy na pewno można bezpiecznie stosować u szczeniaka krople ze świetlika? i czy można je kupić bez recepty?

Anusia · Wysłany: Pią 20:57, 16 Mar 2007 Temat postu:

Ja przemywam świetlikiem,normalnie kupuje taki do zaparzenia i potem przemywam oczka wacikiem.Świetlik jest podobno najlepszy , zresztą Bafi nigdy nie miał problemów z oczkami więc może to zasługa świetlika.Co do tych przebarwień to też słyszałam że rumianek odpada.

sandra · Wysłany: Pią 22:25, 16 Mar 2007 Temat postu:

acha dięki sprubuję z tymi ziółkami

ewoja · Wysłany: Czw 9:46, 22 Mar 2007 Temat postu:

wystarczy wacik i zwykła woda