oczyyy !

Dorota&Frodo

a więc kochanie:
1)przedstaw sie na who is who. Wszyscy tu lubimy wiedzieć z kim rozmawiamy Wink

2) nie obrażaj mnie. Ja nie krytykuję Ciebie tylko rzeczy,które piszesz,a o ktorych nie masz pojęcia. Trochę kultury nie boli Wink

3) jesli chcesz mi coś ważnego powiedzieć pisz na priva,nie ma co zaśmiecać tego tematu Smile

Olinka

Chyba się wtrącam ale nie rozumiem w czym problem Rolling Eyes

Dorota dobrze, że to napisałaś nigdy nie zastanawiałam się nad tym, a skoro się zawsze słyszy, że herbata dobra to tak ową również przemywałam. Będzie tak jak napisała Ewelina herbata do kosza i tylko krople na tapetę Very Happy

Pozdrawiam Smile

kesse

Dziewczyny spoko luzik (że tak powiem Smile

)

Nie każdy wie że Dorota jest farmaceutką i próbuje jej coś tam udowadniać i tłumaczyć. Miło że mamy na forum taką osobę która doradzi z medycznego punktu widzenia.

BabyCakes

Dorota nie napisała przecież że ta herbata ze świetlika zabija, po prostu przedstawiła medyczny punkt widzenia i ktoś albo sobie z tego skorzysta, albo dalej będzie przemywał herbatką - jeśli jemu akurat taka terapia pasuje.
Ale fajnie że napisała, przecież zawsze lepiej wiedzieć ciut więcej, szczególnie od osób wykwalifikowanych. Czyż nie?
Wiele laików ( w tym oczywiście ja) nigdy by się nad tym nie zastanowiło. Weterynarz poleca, ludzie na forum poelcają (zapewne mając uprzednio tą wiedzę od weta) więc człowiek tez idzie i kupuje.

I uważam że nie jest to w ogóle tematem do dyskusji i przekomarzania się Smile

Jedynie coś warte rozpatrzenia.

Zeby nie było bo w zasadzie na naszym forum się chyba nie przedstawiłaś , ale dobrze kojarzę , czy Ty (Pani) jestes weterynarzem? Czy tylko hodowcą?

Monika&Fino

haha jestem juz Goldeniarzem Smile

ale dobra do rzeczy - to z ta herbata to zescie mnie zmartwily, od wczoraj moim dwum cudownym skarbom ropieja oczka i zupelnie nie wiem od czego, wczoraj wieczorem to jeszcze nie bylo takie staraszne, ale dzisiaj rano to juz masakra, z racji tego ze trzeba bylo rano szybko do parcy to wlasnie przemylam im oczka tylko esencja bo tylko to w domy mialam. Ale dzisiaj jedziemy do naszej pani doktor... zobaczymy co powie

BabyCakes

kesse

Hassan

Muszę się podzielić uwagą weterynarza na temat "zaropiałych"oczek naszych pupili.
Wet powiedział że każde "nadmiarowe" wydzieliny z oczu, nie zawsze są efektem problemem z oczami ale infekcji psa. W moim jak i kolegi przypadku (posiadamy rodzeństwo goldenowe) było przeziębienie. Poszliśmy do dwóch osobnych wetów i każdy to samo powiedział., tylko że kolega dostał antybiotyk a Ja.....rutinoscorbin.
Jednemu i drugiemu przeszło po 2/3 dniach.
Także żadne rumianki i świetliki tylko marsz do weta gdy z oczami coś nie gra !!! Smile

Duśka@Frida

Cały wątek przeczytałam - wiem, czego się spodziewać, czego nie robić, a co jest wskazane..., więc teraz wyłącznie informacyjnie przekazuję Wam wieści, że Frida od 3-4 dni ma ropiejące oczko (prawe). Z każdym dniem wydzieliny (zielonkawo-żółtej) jest ciut więcej (zwłaszcza rano, po odpoczynku - drzemaniu itp.). Dzisiaj idziemy do weta. Rolling Eyes

Trzymajcie kciuki za naszą wiercipiętę. Wink

(mąż na mnie gada, że na forum piszę "moja", a F. jest "nasza")

kesse

Madziu dokopałaś się do moich info apropo oka?

Bo czytam , że u Was jest to jedno oko , więc mam taką sugestię, jeśli wet po prostu Wam coś zapisze to przekonaj aby zajrzał pod trzecią powiekę.
U nas ropiało tylko jedno i okazało sie że kawałek trawy się wbił. I wet nam wtedy powiedział , że jeśli ropieje tylko jedno oko to zawsze szuka ciała obcego, co innego jak ropieją oba oka Smile

Ps. słuszna uwaga męża Laughing

Magda&Fado

Frida witaj w klubie, Fado też ma problem z okiem Sad

Dopiero co po Zjeździe byliśmy u weta bo ropiało od wczoraj zaś to samo...

Ale co ja zauważyłam robi mu się tak zawsze po kąpieli, bo nurkuje i wsadza łeb do wody. I zawsze potem zaczyna się od ropy i kończy na zapaleniu spojówek. Najbardziej wkurzają mnie te krople które zawsze dostaje, można je używać tylko 2 tygodnie po otwarciu, potem trzeba wyrzucać...

Duśka@Frida

No i klops dzisiaj z wizyty... Confused

Do południa nie było lekarza, a po południu nie zdążę do 16.00. Jutro spróbujemy go złapać. Rolling Eyes

Ewelinko, chyba "najlepiej" by było, gdyby to była jakaś trawka, pyłek.. czy coś takiego. A mała buszowała ostatnio intensywnie w takich zarośniętych okolicach. W wodzie zresztą też. Laughing

Dokładnie w taki sposób, jak pisze Madzia - brodzi i wsadza łeb do wody...

kesse

Oby to jakaś trawka, wyjmie i po problemie Smile

Magda&Fado

Madzia kup w aptece sól fizjologiczną stosuje się ją do ropiejących oczu niemowlaków, kosztuje grosze jest w takich małych fiolkach nam to jeśli nie ma żadnego stanu zapalnego pomaga znaczy Fadusiowi

Duśka@Frida